Na początek dziękuję wszystkim wypowiadającym się w tym wątku, dzięki Wam zrozumiałem (przynajmniej tak mi się wydaje) na czym polega obecna implementacja MiploTraffic'a.
Jestem "świeży" na tym forum, ale wydaje mi się, że filozofia MiploTraffic'a oparta o translację POI na blokady, przy obecnej definicji punktów POI skazana jest na porażkę. Mam tu na myśli przede wszystkim:
1. blokady kierunkowe (zakazy wjazdu, skrętu itp) oraz
2. utrudnia w ruchu (korki, ruch wahadłowy itp).
3. czas trwania, okresowość zjawiska
W pierwszym przypadku nie ma uzasadnienia blokowanie odcinka drogi jeśli nie pokrywa się on z kierunkiem trasy, należałoby raczej taki POI przetłumaczyć na "kierunkowość" drogi.
W drugim przypadku zamiast blokować odcinek, sensowniej byłoby "obniżyć" średnią prędkość odcinka lub (co na to samo wychodzi) "wydłużyć" czas przejazdu. Przecież fakt, że na danym odcinku obowiązuje ruch wahadłowy, czy utworzył się korek, nie powoduje, że odcinek jest nieprzejezdny. Przejazd trwa tylko "nieco" dłużej. Jednak w ostatecznym rozrachunku może okazać się, że znacznie szybciej jest przejechać odcinkiem z utrudnieniami niż nadkładać kilka kilometrów, aby go ominąć. Oczywiście wszystko zależy od określonego przypadku.
Trzeci przypadek jest, aż nadto oczywisty. Nie ma większego sensu stałe zablokowanie odcinka z tego powodu, że przez dwie godziny w ciągu doby są na nim utrudnienia.
Mimo tych ograniczeń, koncepcja ta nie jest pozbawiona sensu. Po pierwsze należałoby rozbudować definicję POI o dodatkowe (opcjonalne) atrybuty, np.:
1. kierunek,
2. czas (od daty..do daty, pora dnia, dzień tygodnia, ...) obowiązywania - osobny dla każdego kierunku,
3. stopień uciążliwości (?) - wpływ na przepustowość odcinka
4. długość, zasięg (?) czy jak to tam nazwać (np. korek 5 km, niezależnie z ilu odcinków zbudowana jest droga na mapie)
5. ...
(Nawiasem mówiąc, kierunkowość w POI pozwoliłaby również uniknąć zbędnych ostrzeżeń, jeśli nie są one związane z kierunkiem w którym aktualnie się poruszamy, np. stałe, nieobrotowe, fotoradary)
Jak na mój pierwszy wpis myślę, że wystarczy...