Bilunia jest niczym Luntek - samozwańcza gwiazda, która twierdzi, że świat byłby bez niej smutny.
Wracając do tematu to na dniach jechałem trasą Głogów - Karpacz i na radyjku usłyszałem, że przed i za Polkowicami jest zablokowana droga przez ciężarówki, więc postanowiłem pojechać do Lubina przez Rudną. W AM nie dodałem punktu przelotowego i po prostu jechałem licząc na to, że wcześniej czy później trasa sama się skoryguje. Wyłączyłem przy tym dźwięk, co by Marzenka nie zdarła sobie gardła zawracając mnie co kilkaset metrów. Niedługo po wyjeździe z Głogowa trasa się skorygowała, jednak kilka kilometrów przed Lubinem zwróciłem uwagę, że jest trochę za dużo km do celu (około 30 więcej). Ku mojemu zdziwieniu około 5km przed Lubinem AM zaczęła mnie ciągnąć gdzieś w lewo ( ->Składowice), a gdy pojechałem prosto to zawracała mnie aż do momentu, gdy był

em tuż przed skrzyżowaniem z DK3. AM wówczas skorygowała trasę, zmniejszyła się odległość do celu i ETA.
Przed chwilą próbnie utworzyłem trasę tuż przed skrzyżowaniem gdzie AM chciała mnie skierować do punktu skrzyżowania DK3 z DW292. Zrobiłem to dwukrotnie w odstępie 5min. Wyszły mi dwie różne trasy
1 - pierwsza trasa
2 - druga trasa (wyznaczona 5 min później, bez zmiany punktów start i koniec)
3 - druga trasa z dwoma punktami "przez"
4 - druga trasa wyznaczona prawidłowo po postawieniu czwartego punktu "przez" na 100 metrów przed miejscem docelowym, przy czym AM mnie zapytała, czy trasa ma biec przez zakaz ruchu, którego tam nie ma
Przyjrzałem się mapie dokładniej i znalazłem zakaz na 200 metrów przed skrzyżowaniem
U Was też tam jest zakaz, czy mam coś nie tak z mapą? W sierpniu synchronizowałem AM z Miplo i nie wiem czy to może mieć jakiś związek (miałem tam m.in. blokady i antyblokady). Nie wiem czy tak było wcześniej, bo nie jeździłem tamtędy z rok.