Wczoraj jechałem "Trasą szybką" przez Śląsk na mapie 1206 i jak dobrze pamiętam bodajże na odcinku od Chorzowa do Katowic na Chorzowską do Saturna (generalnie trasa prowadziła od Zabrza przez Chorzów) była jedna z dwupasmowych dróg remontowana i zamknięta. Wskazana dwupasmowa droga, którą sobie jechałem w pewnym momencie wchodziła pod most (bezkolizyjne skrzyżowanie z drugą krzyżującą się drogą, która szła górą mostem) a także do wyboru rozwidlała się na wyjazd prosto "na górę" żeby sobie u góry skręcić lewo-prawo, ale pod most nie było wjazdu, zakaz, zastawione, remont lub budowa nowej drogi? Mimo, że AM chciał prowadzić prosto pod most. Skoro zamknięte w rzeczywistości więc spróbowałem wyjechać "na górę" i przeskoczyć na wprost górą to skrzyżowanie, myślę sobie może tylko pod mostem coś remontują. U góry było skrzyżowanie z sygnalizacją świetlną. Po przejechaniu skrzyżowania zonk ujechałem 10m z górnego skrzyżowania, bo strzałka-znak ładnie wskazywała jednokierunkową, że można jechać (ucieszony, że pojadę dalej prosto) i widzę, że droga dalej zamknięta zastawiona betonowymi przegrodami w poprzek i remont (lub budowa, ciężko stwierdzić, bo w obcym rejonie nie ma czasu na takie rozważania
) a AM nic na ten temat nie wie tylko dla AM ta droga dwupasmowa od przejazdu pod mostem była w pełni przejezdna.
W rezultacie po wyjechaniu na górę trzeba było skręcić wbrew AM w prawo i dojechać do Katowic na Chorzowską.
Czy ktoś ze Ślązaków kojarzy o którym odcinku mowa? Bo nie zdążyłem zapamiętać które dokładnie to skrzyżowanie było - tak się wkurzyłem wtedy na AM jak mnie w buraki poprowadziła
Proszę o analizę lokalnych katowickich kierowców o wskazanie mi tego skrzyżowania gdzie droga dwupasmowa jest zamknięta. Czy to może było coś chwilowego? Wielkie betony w poprzek drogi raczej wykluczają, że tam odbywało się coś chwilowego, wyglądało to na wielką inwestycję drogową.