Witam.
Ostatnio wygrzebałem z szuflady po Tatku Asusa P535.
Pamiętam że już wcześniej miał z nim jakieś problemy.
Pamiętam też że jeden z problemów związany był z baterią.
Asusik się wyłaczał trzymał krótko baterie, ewidentnie problem leżał po stronie baterii.
Więc Tatuś zakupił do niego nową baterie.
Minął więcej niż rok.
Naładowałem odpalam ale zachowuje się strasznie dziwnie. Bateria nałądowana 100% ale po poł godziny gasnie.
Więc ja gada na kabel i odpalam.
Odpalam a tam 95% baterii.
Może wina systemu?
A jeśli tak to powiedzcie jak?