witam.
z gory mowie ze palmek nie byl moj i dostalem go od znajomego.
wiem tyle, ze spadl z okolo 1,5 metra na chodnik i juz sie nie chce wlaczyc. jak wkladam ladowarke to swieci dioda ladowania.
prosze o porady czy da sie go postawic we wlasnym zakresie ew. kogos w wawie kto mogl by sie podjac. czy hard reset moze tu pomoc? jesli tak to jak tego dokonac? ps: prosze o jakies info tutaj w temacie bo nie mam dobrego dostepu do internetu (gprs via wizard)
pozdrawiam i czekam na odpowiedz