Czy miał ktoś kiedyś problem z kartą pamieci w p525 ? Nie mam pojecia czemu wyskoczyły na mi jakieś krzaczki zamiast normalnych nazw folderów i do tego nie moge otworzyć żadnego programu z karty pamieci bo teoretycznie foldery są puste
Co prawda moje doświadczenia nie dotyczą ASUSA P525, tylko MIO P550 z kartą
Kingston 2 GB - problem jest jednak ten sam !
Karta ta jest, jak się okazuje, dość wolna (zapis 1,5 MB/s, odczyt 5 MB/s) i AutoMapa wykrzaczała mi się regularnie, a skutkiem tego były pliki z mrówkami w nazwach, których nie tylko nie dało się otworzyć, ale nawet usunąć!!! Pozostawał jedynie format i ... do następnego razu
Próby z suportem AM nie dały rezultatu (sądziłem, że to jakieś problemy z programem), dopiero zmiana karty na 1GB Kingston Elite Pro (zapis 7,7 MB/s, odczyt 8,2 MB/s) uwolniła mnie od regularnych kłopotów.
Proponuję więc najpierw wybrać w internecie szybszą kartę i, niestety, doinwestować!
Napisane: Grudzień 17, 2007, 20:40:52
I jeszcze jedna informacja - moja stara karta Kingston 2GB hula bez problemu pod PPC 2003 na MIO 169, żadne "mrówki" się już nie pojawiają...
Powodem problemów są więc chyba zwiększone wymagania WM5 i WM6 w połączeniu z konkretnym sprzętem...