No i po wyswietlaczu (n50)

  • 66 Odpowiedzi
  • 10531 Wyświetleń

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

*

Offline marko

  • **
  • 154
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: Acer N50 Premium, Nokia N 85, G-Space RS238
No i po wyswietlaczu (n50)
« Odpowiedź #60 dnia: Październik 20, 2005, 22:28:24 »
No to widzę, że Acery cos często ladują z wysokości ze śmiertelnym skutkiem. Od dzisiaj zbieram na etui.

No i po wyswietlaczu (n50)
« Odpowiedź #61 dnia: Marzec 15, 2006, 17:36:57 »
piszecie o wymianie wyswietlacza bo pękl... a czy bialy, zupelnie nie uszkodzony, bez zadnej ryski ekran tez sie kwalifikuje pod wymiane wyswietlacza? i tez tyle za to zabulę?

No i po wyswietlaczu (n50)
« Odpowiedź #62 dnia: Marzec 20, 2006, 20:52:52 »
Drogi clubowiczu g05514
tu email do acera - i mily Pan pomoze rozwiazac watpliwosci czy to acer czy tez uzytkownik winny w sprawie "białaczki" ekranu

Damian_Podeszwa@acer-euro.com

Natomiast dodatkowo mozna liczyc na standartowe ostrzezenie ze gdyby to twoja wina to 100 euro bulisz

No i po wyswietlaczu (n50)
« Odpowiedź #63 dnia: Marzec 21, 2006, 09:31:58 »
ok, niech to nawet bedzie moja wina, wkoncu ... ale czy oni mnie chociaz ostrzega ze naprawiaja i  zaplace 100 euro? za 400 zl to juz pol nowego sprzetu... a moze pozostaje mi sie modlic zeby to bylo tylko 100 euro? ke?
czy wogole uzytkownik ma prawo wyboru czy chce zeby naprawiali czy nie? jak mi kaza zaplacic wiecej to przeciez to chyba nie jest warte.... czy ejst mozliwosc zeby np odeslali nie zrobionego?

PS wysylalam przez sklep w ktorym kupilam, i nie wiem czy to czegos nie zmieni... bo jesli np bedzie do odebrania w sklepie i do zaplaty  400 zl to ja sie przeciez potne, nie zaplace to nie wydadza

No i po wyswietlaczu (n50)
« Odpowiedź #64 dnia: Marzec 23, 2006, 08:59:39 »
Spokojnie, ja tez sie pieklilem dosc ostro na poczatku.
Trza bylo mailowac na adres i sie dopytac cos wiecej.
Jest jeszcze blasc..ale tam sie polaczyc z serwisantem trza miec farta.
Aha...i zmien swoja wypowiedz...pewnie z blasca przegladaja forum...a spadl oznacza niet gwarancja :D i nie musza nawet otwierac za te 100 euro..
Choociaz szczerze to slyszalem ze podobno jak cos to tylko 120 zika kasuja za probe naprawy na gwarancji.

Choc osobiscie uwazam ze ten upadek nic do tego nie mial.
pozdrowionka

No i po wyswietlaczu (n50)
« Odpowiedź #65 dnia: Marzec 23, 2006, 11:38:41 »
mnie tez sie wydaje ze to nie mialo z tym nic wspolnego ale faktem jest ze jest w serwisie a ja jestem na ich łasce...

120 za probe naprawy? to nawet nie za naprawe?
nie musza otwierac za 100 euro? zobacza lekkie pekniecie i moga mnie za to skasowac? toż to paranoja przeciez...

No i po wyswietlaczu (n50)
« Odpowiedź #66 dnia: Marzec 23, 2006, 16:01:14 »
musze sie pochwalic... udalo mi sie dodzwonic do acera.. i na tyle na ile pani w dziale obslugi jest kompetentna dowiedzialam sie ze sprzet zostal naprawiony i podobno ma byc jutro wyslany... wszystko w ramach gwarancji.. widocznie ten upadek nie mial wplywu na uszkodzenie... oby sprawdzil sie ten "bezplatny fakt"

pozdrawiam :)
jest nadzieja ... moze ten serwis nie jest taki zly jak go pisza:)