Może być ciężko. Mój N311 był w naprawie 4 razy: 2 x MB, 1 x wyświetlacz, 1x obudowa (joystick). Za każdym razem trwało to miesiąc. Przy czwartym razie chciałem wymiany na nowy, ale po długiej wymianie maili przestali odpowiadać... Acer to gówno, niestety.
A propos: za drugim razem palmtop trafił do serwisu jak spadł mi z 20 cm na dywan i zgłupiał mu wyswietlacz. Nic nie pomagało, dopiero serwis (jeszcze Blasc), który zresztą stwierdził, że nie naprawił sprzętu

Jak odpadł joystick to nie protestowali, tylko wymienili obudowę, może w Twoim przypadku też wymienią LCD

Gwarancja skończyła mi się 1 marca, ale ponieważ był w sumie 4 miesiące w naprawie to myślę, że przedłuża to ją do lipca. Ale oni i tak nie nie przestrzegają zapisów gwarancji

Na przyszłość: omijajcie produkty Acer szerokim łukiem.