Ostatnie newsy
W lutym pisaliśmy, że Google przygotowuje się w końcu do przeniesienia indywidualnych użytkowników Hangoutów do swojego nowego komunikatora Chat. Miesiąc później zaczął się proces stopniowego dopuszczania ich do nowej aplikacji. Do tej pory jednak w żadnej sposób nie nagabywano użytkowników do porzucenia starej aplikacji.
Na początku lipca InPost dodał do swojej aplikacji mobilnej opcję przedłużenia “pobytu” paczki w paczkomacie ponad standardowe 48 godzin, zastępując dotychczasowy system wykorzystujący SMSy premium. Kilka dni temu natomiast dodano możliwość przekierowania przesyłek kurierskich.
Po zaoferowaniu takiej opcji przez Signala, Telegram czy Facebook Messengera, teraz w końcu doczekali się jej użytkownicy WhatsAppa. O czym mowa? O znikających (lub jak mówią niektórzy, ulegających samozniszczeniu) wiadomościach z obrazkami czy filmami.
W lutym tego roku, po wielu miesiącach testów u losowych użytkowników, Google w końcu oficjalnie potwierdziło dodanie ciemnego motywu do aplikacji map, ale tylko na Androidzie. W tym tygodniu tej opcji doczekali się nareszcie także posiadacze iUrządzeń.
Komunikatory stworzone przede wszystkim z myślą o firmach, jak Slack czy Microsoft Teams, już od dosyć dawna pozwały na tworzenie dodatkowych wątków w rozmowach, obok standardowych odpowiedzi na konkretne wiadomości. Tej opcji brakowało jednak w Discordzie, który niby jest kierowany go graczy, ale też stosuje się go w niektórych firmach.
Sieć pizzerii Pizza Hut dodała w naszym kraju ciekawą opcję do swojej aplikacji mobilnej. W najnowszej wersji pozwala ona bowiem złożyć zamówienie i je opłacić bez kontaktu z kelnerem, kiedy siedzimy już w restauracji.
Chyba każdy z nas słyszał kiedyś o kartach MultiSport, które stały się jednym z symboli benefitów dla pracowników korporacji. Do tej pory jednak, mimo przenoszenia coraz większej ilości plastikowych kart do smartfona, firma odpowiedzialna za MultiSport uparcie opierała się temu trendowi.
Oficjalne klienty serwisu Instagram już od dość dawna pozwalały tłumaczyć tekst z opisów zdjęć. Problem pojawiał się jednak, kiedy ktoś przez nas obserwowany umieszczał tekst w obcym języku w swoich stories. O ile na czystym Androidzie można było w miarę wygodnie skorzystać z Google Lens, to już wszędzie indziej wymagało to więcej zachodu.
Na początku czerwca informowaliśmy o zbliżającym się rozpoczęciu publicznych testów pełnoprawnej (czyli niewymagającej smartfona połączonego z internetem do działania) obsługi wielu urządzeń w komunikatorze WhatsApp. Ten dzień w końcu nadszedł.
Od lat na zachodzie do nawigowania i posiadania informacji o kursach komunikacji miejskiej w jednym miejscu wiele osób korzystało z aplikacji o nazwie Citymapper. W Polsce jednak nie wspierała ona żadnego miasta, więc korzystaliśmy z rodzimych rozwiązań, a ostatnio także Map Google.
