Jeśli macie ochotę pobawić się opisywanym przez nas dzisiaj systemem Google Chrome OS na własnym PC, to polecamy rozwiązanie z wirtualną maszyną. Wystarczy tylko pobrać obraz tego systemu skompilowany do VMware, zainstalować WMware Player i gotowe. Wspomniany obraz pobierać można z gdgt.com (po wcześniejszej rejestracji). Więcej na ten temat przeczytacie na Engadget.UPDATE: Dokładną procedurę instalacji obrazu Chrome OS krok po kroku pod Windows 7, znajdziecie na RedmondPie

Qualcomm zaprezentował komputer z wyglądu przypominający zwykłego laptopa, który jednak jest bardziej przerośniętym PDA. Ten - jak nazywa go producent - smartbook, wposażony jest bowiem w 1GHz procesor Snapdragon i system operacyjny Google Android. Ktoś z Was były zainteresowany zakupem takiego PDA na sterydach lub inaczej upośledzonego peceta?

Siedmiosekundowy start, tylko aplikacje webowe, zgodność z procesorami ARM oraz x86 - tak w skrócie scharakteryzować można Chome OS, czyli nowy system operacyjny opracowany przez Google. Oficjalna jego prezentacja odbyła się wczoraj, a w głębi newsa znajdziecie kilka filmów z tym systemem w roli głównej.

W zeszłym miesiącu ponownie pojawiły się plotki na temat telefonu komórkowego z Androidem na pokładzie, który miałby być zaprojektowany przez samą firmę Google. Ta informacja została jednak szybko zdementowana przez ludzi u władzy w dużym G. Tymczasem dziś wiadomość ta ponownie powraca. Otóż redakcja TechCrunch twierdzi, że zdobyła dość wiarygodne dane, z których wynika, iż taki telefon faktycznie się pojawi.

Mobilny system operacyjny Google był wielkim zaskoczeniem. Co prawda jakieś przecieki na temat Androida trafiały wcześniej do sieci, ale były raczej mylące - wszyscy myśleli, że to będzie „tylko telefon”, a nie cały system operacyjny. Podobnie było z Chrome OS - długo udało im się utrzymywać go w tajemnicy. Ten nowy system operacyjny dla dużych komputerów miał pojawić się jeszcze w tym roku i chyba faktycznie tak będzie. Zgodnie z opublikowanymi wczoraj przez WashingtonPost informacjami, zostanie on udostępniony być może nawet w przyszłym tygodniu.

W tym tygodniu świat obiegła wiadomość, iż Google za 750 milionów dolarów kupiło firmę AdMob - liczącego się gracza na rynku reklam kierowanych do użytkowników telefonów komórkowych. Razem firmy te kontrolują około 30 - 40% rynku. Teraz Google poinformował, iż planuje to wykorzystać, dodając reklamy do swych mobilnych aplikacji. Nie jest to chyba najlepsza informacja dla fanów produktów z logo Google, gdyż już wkrótce programy takie jak Google Maps, czy Google Voice, mogą stać się nieco bardziej uciążliwe w obsłudze, gdy okna aplikacji przesłaniać będą jakieś bannery.

Kojarzycie nową wersję Google Maps, z obsługą nawigacji zakręt po zakręcie, widokiem 3D, komunikatami głosowymi, nie wspominając nawet o głosowym planowaniu tras? Ten program dostępny jest oficjalnie tylko na Motoroli Droid, ale od czego mamy XDA-Developers? Otóż jak podaje PocketNow, użytkownicy tego forum zdołali już wyciągnąć ów program z systemu Droida i dopasować go do potrzeb starszej wersji Androida. Tym samym uruchomić go można choćby na G1! Dodatkowo Google Maps Navigation dostępne jest za darmo, zatem powoli nastaje koniec z monopolem firm tworzących płatne aplikacje tego typu. Musicie jednak przekopać się przez spory wątek na XDA-Developers, aby doczytać jak odpalić ów program na swoim Androidowym telefonie.

Wybieracie się na świąteczne, gadżetowe zakupy do USA? Tak się składa, że Google ma dla Was jeszcze jeden prezent - darmowy dostęp do Internetu po WiFi w 47 portach lotniczych Stanów Zjednoczonych. Oferta ważna jest od wczoraj do 15 stycznia przyszłego roku. Pełna lista lotnisk objętych tą ofertą promocyjną znajduje się na witrynie www.freeholidaywifi.com

Rosnące z dnia na dzień grono zwolenników platformy mobilnej Google, którzy czekają na premierę systemu w wersji 2.0 dla swych PDA, powinni zajrzeć na Gizmodo. Opublikowano tam bowiem dość szczegółowy przegląd nowych funkcji i zmian, jakie wprowadzono do Androida 2.0.

W zeszłym tygodniu pojawiły się plotki na temat Androidowego telefonu, nad którym miałby pracować sam Google. Takie urządzenie jednak nie pojawi się na rynku. Te informacje zdementował bowiem Andy Rubin - wiceszef działu Androida w Google, w wywiadzie dla C|Net.