Wraz ze wzrostem możliwości urządzeń bezprzewodowych wzrasta zapotrzebowanie na nośniki danych dla nich. M-Commerce Times opublikował artykuł podsumowujący obecny stan tego segmentu rynku IT. Krótko przedstawione zostały zarówno "lokalne", jak i sieciowe metody przechowywania i dostępu do treści multimedialnych i innych danych. Artykuł

25 czerwca ukaże się pakiet Mobile Office firmy GoAmerica, najbardziej w tej chwili zaawansowane rozwiązanie bezprzewodowe dla biznesu. Oprócz takich elementów, jak bezpieczny dostęp do sieci wewnętrznej firmy i Internetu, dedykowanych aplikacji biznesowych i danych, oprogramowanie zawierać będzie narzędzia umożliwiające automatyczny obieg dokumentów, zarządzanie załącznikami poczty elektronicznej oraz instant messaging w ramach przedsiębiorstwa. Uzupełnienie będą stanowić szerokie możliwości dostosowania pakietu do potrzeb konkretnej firmy oraz dodatkowe usługi i zabezpieczenia oferowane przez GoAmerica.Mobile Office oparty jest na Go.Web, firmowym rozwiązaniu producenta, które umożliwia działanie we wszystkich najważniejszych sieciach bezprzewodowych i na większości obecnych na rynku urządzeń typu PDA czy laptop. Więcej

W środę operator sieci komórkowej Sprint PCS ogłosił współpracę z Everypath w zakresie internetowych usług bezprzewodowych dla biznesu. Klienci Sprinta będą mogli zamówić oprogramowanie Everypath skrojone specjalnie dla potrzeb ich firmy. Przedsięwzięcie jest próbą Sprintu odbicia sobie strat spowodowanych spadkiem cen rozmów telefonicznych. WIelu operatorów telekomunikacyjnych, jak np. Verizon, wybiera właśnie tę drogę rozwoju - połączenie usług dla urządzeń bezprzewodowych z reorientacją na klienta biznesowego.Analitycy uważają, że Everypath odniesie korzyści z tytułu zawartej umowy, natomiast Sprint nie rozwiąże w ten sposób wszystkich swoich problemów ze względu na niski stopień akceptacji i zapotrzebowania na ten typ usług ze strony przedsiębiorstw. Nawet w bardziej otwartej na nowości Europie tego rodzaju oferta spotyka się co najwyżej z umiarkowanym zainteresowaniem i jeszcze przez jakiś czas nie będzie finansowym motorem dla telekomunikacji.

Symbian zdecydował się na Operę jako domyślną przeglądarkę swojego standardu urządzeń typu komunikator. Pierwsze próby przeniesienia opery na tę platformę miały miejsce na początku zeszłego roku, kiedy to ukazał się port wersji 3.62 przeglądarki, w dużej mierze opierający jednak swoje działanie na emulacji macierzystej platformy - MS Windows. W dokumentach referencyjnych Symbiana znalazła się jednak Opera 5, napisana z myślą o możliwie dużej portabilności i z całkiem przyzwoitym zestawem obsługiwanych standardów: HTML 4.01, JavaScript i ECMAScript, XML, certyfikacja SSL, kaskadowe arkusze stylów i wiele innych.Mimo włączenia Opery do kanonu oprogramowania dla komunikatorów nie wiadomo, kiedy zacznie ona być naprawdę w nich używana. Na razie istnieje tylko jedno urządzenie skonstruowane według wytycznych Symbiana - Nokia Communicator 9210, producent na tyle jednak zmodyfikował te wytyczne, że całkiem możliwe jest, iż nowy komunikator będzie korzystał z jakiejś firmowej przeglądarki. Więcej

"Ale o co chodzi" może ktoś zapytać. Chodzi o protokół Jabber, oparty na licencji Open Source, umożliwiający komunikację typu Instant Messaging (jak ICQ, czy AOL Instant Messenger), zamierza przenieść do świata telefonów przenośnych. Antepo Inc. opracowała projekt w pełni zgodny ze specyfikacją protokołu Jabber (XMPP) oraz standardów Java Enterprise Edition (J2EE). Aplikacja pełni rolę przełącznika, pozwalającego nawiązywać komunikację pomiędzy gamą dostępnych telefonów poprzez SMS lub WAP, komputerkami PocketPC i komputerami stacjonarnymi. Aplikacja mocno opiera się na XML, dzięki czemu możliwe jest łatwe zastosowanie w większości dotychczas wypuszczonych systemów. Antepo Inc.

Dopiero kilka tygodni nowe Palmy są w sprzedaży, a już niektóre amerykańskie sklepy sprzedają je po mocno zaniżonych, w porównaniu z zalecanymi, cenach, czasem nawet 70$ mniej! Powodem takich obniżek są przede wszystkim małe ilości sprzedawanych egzemplarzy - prawdopodobnie klienci spodziewali się znacznie więcej po nowych, tak mocno reklamowanych, modelach palmtopów firmy Palm Inc, choć nie tylko ich ceny są tak zaniżane. Ich poprzedników oraz modele "z niższej półki" (seria m100) spotyka podobny los.W magazynach i na półkach sklepowych zalegają towary w ilościach odpowiadających trzem miesiącom sprzedaży, czego z kolei przyczyną było zbyt szybkie wyślizgnięcie się informacji o nowych Palmach nieoficjalnie, jak i zbyt wczesne oficjalne ogłoszenie powstania nowych produktów. Wszyscy potencjalni kupcy wstrzymali oddech w oczekiwaniu na pierwsze wrażenia z użytkowania nowych modeli, twierdząc, że poczekają w takim razie ten miesiąc, czy dwa, gdyż bezcelowym jest inwestowanie w starą technologię, gdy za rogiem czają się wytwory tej najnowszej.Palm Inc. już dużo stracił na tym błędzie i ból będzie jeszcze chwilę doskwierał, przynajmniej do czasu wyzbycia się większości zaległych towarów i nadrobienia, choć w niewielkim stopniu, sprzedażą nowych modeli.Przypomnijmy, że pierwsze plotki, wraz ze zdjęciem, o następcy Palma VIIx, bezprzewodowym m700 (na zdjęciu po prawej), już się pojawiły również u nas. Być może ten model pomoże w naprawieniu szkód, jakie firma sobie sama wyrządziła, pospieszając z informacją o powstaniu serii m500, nie mając możliwości rozpoczęcia sprzedaży w rozsądnym odstępie czasowym od opublikowania komunikatu. CNET

Na The-Gadgeteer ukazał się test Pocket Keyboard, jest to niewielka dotykowa klawiaturka dla Palma lub Visora. Co ciekawe, w komplecie dołączany jest zestaw przejściówek, pozwalający podłączyć urządzenie do różnych modeli PDA. Zapraszam... Test IMHO, to rozwiązanie byłoby dość ciekawe przy zastosowaniu z telefonami...

Pojawiła się, po ponad miesiącu, wersja oficjalna programu Acrobat Reader firmy Adobe, dla systemu Palm OS.Umożliwia on, wraz z aplikacją dla "dużych" komputerów i conduitem, przenoszenie dokumentów ściągniętych z Sieci na PDA, po zredukowaniu treści graficznej dokumentów. Jest możliwość usunięcia z nich grafiki całkowicie, pozostawienia w oryginale, jak i pomniejszenia ich do szerokości ekranu komputerka. Acrobat Reader Palm Desktop dokonuje również indeksowania i zredukowania całego kodu dokumentu, gdyż możliwości pamięciowe komputerków Palm są dość ograniczone. Do ściągnięcia z oficjalnej strony firmy Adobe

Dobiegają końca rozmowy Alcatela i Lucenta na temat planowanej fuzji obu przedsiębiorstw, która ma zostać ogłoszona do środy. Alcatel ma wykupić akcje Lucenta po bieżącym kursie, ewentualnie z drobną nadwyżką. Szczegóły są jeszcze ustalane, wiadomo jednak, że powstanie całkiem nowa firma o wartości 32 mld USD i nie ustalonej jeszcze nazwie. Oszczędności osiągnięte dzięki połączeniu sięgną ok. 4 mld USD.Lucent chwilowo koncentruje się na wiosennych porządkach. Do końca września ma się zakończyć rozpoczęta w marcu akcja wydzielania się z firmy zajmującego się produkcją półprzewodników Agere Systems Inc. Więcej

Lufthansa we współpracy z Siemens Business Services i Aeritas zamierza wprowadzić w pełni elektroniczny system sprzedaży biletów. W ramach projektu m-Barq do odprawy nie będą już potrzebne papierowe świstki, wystarczy telefon komórkowy z WAPem, na którego wyświetlaczu pokaże się odpowiedni kod paskowy.Próbna wersja serwisu wystartuje pod koniec roku, najpierw na trasach wewnątrz Niemiec. Jeżeli usługa się przyjmie, jej zasięg zostanie później rozszerzony.Lufthansa nie jest pierwszą linią lotniczą, która próbuje pozbyć się tradycyjnych biletów, ale jako pierwsza chce zrezygnować też ze wszelkiego rodzaju dodatkowych przedmiotów zastępczych, integrując "bilet" z urządzeniem, które i tak nosi się przy sobie. Niemiecki przewoźnik od jesieni intensywnie inwestuje w nowe technologie, zarówno w zakresie obsługi klienta, jak i spraw wewnątrzfirmowych. Więcej

Bluefish Wireless Inc. planuje uruchomienie w ciągu dwóch tygodni technologię, która ułatwi znacznie dostęp do internetu użytkownikom palmtopów, bez potrzeby kupowania drogiego modemu bezprzewodowego. Będzie się to odbywało przez porty podczerwieni, wbudowane w urządzenia.Punkty dostępowe mają rozmiar 17/17/4 cm i każdy kosztuje 200$. Łączą się za pomocą fal radiowych 900MHz ze stacją bazową, podłączoną do internetu, a ta z kolei to komputer oparty na Linuksie, IBM NetVista PC, kosztujący 700$. Do tego dochodzi koszt 350$ za odpowiednie oprogramowanie Bluefish. Ciekawym tego systemu zastosowaniem może być rejestrowanie się i wyrejestrowywanie pracowników przy wchodzeniu i wychodzeniu z budynku firmy, przy okazji otrzymując informacje odnośnie zadań do wykonania. TechWeb

Jeżeli znudziły ci się standardowe motywy kolorystyczne Palm Desktopu polecam pakiet nowych "skórek". Póki co jest ich dopiero 10, ale w przyszłości ich liczba będzie wzrastała. Można je pobrać klikając na ten link

O tym, że Motorola włączy do linii procesorów Dragonball, interfejs z Memory Stick, ogłoszono w zeszłym tygodniu. Pojawiła się jednak możliwość, że w prawdopodobnym celu skuszenia na swoją ofertę Palm Inc., firma zechce włączyć do układu również drugi interfejs - nie wiadomo jednak, czy to będzie SD. W połowie lata mają zostać ogłoszone szczegóły. Yahoo

Twórca standardu - Sony Corp. - ogłosił niedawno, że sprzedaż pamięci w kształcie gumy do żucia, będzie w tym roku finansowym mniejsza, niż firma zapowiadała. Sprzedanych zostanie 7 milionów egzemplarzy, zamiast przewidywanych 10. Dzieje się tak prawdopodobnie za sprawą zainteresowania innymi, otwartymi standardami rozszerzeń pamięci, jak chociażby SD lub MMC, promowanymi między innymi przez Palm Inc. Być może sytuacja się poprawi, gdy firmy zainteresują się wykorzystaniem wbudowanego w nowe procesory Motoroli - Dragonball, interfejsu połączenia z Memory Stick, który pozwala na stworzenie mniejszych i lżejszych urządzeń, korzystających z tej technologii.Na razie, dość nieśmiało standard jest włączany w produkty firm innych, niż Sony. Acer, na przykład, zaprezentował niedawno projekt swojego PDA ze slotem Memory Stick, ale to za mało. Na samym rynku komputerków naręcznych, opartych na Palm OS jest zbyt duże zróżnicowanie w wykorzystywanych standardach - niemal każdy producent promuje inny. Palm - SD/MMC, Handspring - SpringBoard, Handera/TRG - CompactFlash i SD/MMC i wreszcie Sony z Memory Stick. Powodem małej popularności MS mogą być opłaty, które producenci muszą płacić za wykorzystanie go, podczas gdy pozostałe są promowane na zasadach otwartej licencji.Zintegrowanie interfejsu Memory Stick do procesorów Dragonball, to dobry krok ku upowszechnieniu tej technologii, jednak również Sony powinien pomyśleć nad uczynieniem jej otwartą, a przez to bardziej opłacalną dla producentów sprzętu audio/video/PDA.Kolejne 6 miesięcy pokaże, czy firma zachce tak uczynić, czy nadal samotnie walczyć o prym na rynku standardów rozszerzeń pamięci (Memory Stick i Magic Gate) i możliwości produktów (wszak w przygotowaniu jest moduł Bluetooth, czytnika linii papilarnych, odbiornika GPS, aparatu cyfrowego, czy nawet telefonu komórkowego - opierające się o technologię InfoStick).Być może zarząd firmy pomyśli nad tym przy premierze drugiej wersji standardu, która ma się ukazać do końca tego roku - a Sony właśnie w nim pokłada głównie nadzieje na popularyzację tej obiecującej technologii. Memory Stick

Dostawca usług dostępowych dla urządzeń bezprzewodowych i producent tych urządzeń Young Design Inc. przystąpił do realizacji pierwszego z planowanych etapów ekspansji na rynku technologii bezprzewodowych - w ciągu najbliższych kilku miesięcy zamierza wykupić 100% udziałów w Zeus Wireless Inc.Zeus zajmuje się tworzeniem oprogramowania dla przemysłowych sieci telemetrycznych działających w technologii FHSS. Jego produkty wykorzystują m.in. Carrier i Siemens. W tej chwili firma znajduje się w tarapatach finansowych spowodowanych nadmierną rozrzutnością (m.in. zbyt rozbudowanym personelem). Produkty Zeusa wykorzystujące Bluetooth nie cieszyły się spodziewanym popytem, przedsiębiorstwo nie mogło więc wygenerować oczekiwanych zysków i stało się łatwym kąskiem do wykupienia.Poprzez przejęcie Zeusa i kolejnych podobnych firm YDI ma zamiar stać się jednym z najważniejszych graczy na wąskim rynku przemysłowych rozwiązań bezprzewodowych. Więcej

Publicystka M-Commerce Times Alexis Gutzman skrytykowała nieuzasadniony jej zdaniem zachwyt znajdującymi się jeszcze w zarodku technologiami 3G. W swoim artykule Gutzman w oparciu o badania konsumentów na całym świecie wskazała na niskie zapotrzebowanie na oferowane usługi, jak bezprzewodowe zakupy (entuzjazm dla których ostatnio mocno przygasł), słuchanie muzyki czy oglądanie filmów na PDA i telefonach komórkowych. Problemem jest według niej fakt, że technologie 3G tworzone są przez technokratów dla technokratów, a nie do normalnego praktycznego wykorzystania. Jako przykład właściwego postępowania podała japoński I-Mode, który, nie będąc technologią dla samej technologii, a oferując konkretne i postrzegane jako potrzebne usługi przysporzył NTT DoCoMo znacznej liczby abonentów. Gutzman podkreśliła też znaczenie kosztów korzystania z nowych usług - tu także I-Mode wypadł znacznie lepiej niż 3G.