Fossil Abacus - mini test mini palmtopa

ilustracja Zegarki naręczne cieszą się od wielu dziesiątek lat niegasnącą popularnością. Są elementem stroju, wyznacznikiem stylu życia, wiele osób posiada nawet kilka sztuk, używanych na różne okazje. Nie dziwi więc fakt, że firmy produkujące zegarki przyciągają portfele swoich klientów coraz to nowymi elementami estetycznymi, funkcjonalnymi, wymyślają przeróżne kolekcje swoich produktów, aby zapewnić swojej marce odpowiedni status. Specyficzną grupą zegarków są zegarki elektroniczne. Pojawiły się już wiele lat temu znajdując na rynku szerokie grono nabywców. Cechują się od początku wysoką dokładnością, ograniczoną do minimum obsługą i nowymi niespotykanymi możliwościami jak: kalendarze, melodyjki, stopery, liczniki. Dodatkowe wyświetlacze pojawiły się nawet pod wskazówkami klasycznych cyferblatów w topowych kolekcjach wielu znaczących producentów. Idąc tym tropem firma Fossil wprowadziła na rynek kolekcje zegarków wyposażonych w prawdziwy system operacyjny dla komputerów przenośnych Palm OS. Jeden z tych zegarków zawędrował na moją rękę i będzie bohaterem tego artykułu.
Kolekcja


Zegarki Abacus Wrist PDA to 6 modeli. Starsze wyposażone w wolniejsze procesory 33MHz i 2MB pamięci, oraz nowsze z procesorami 66MHz i 8MB pamięci. W każdej z tych serii pojawiły się 3 obudowy: sportowa, klasyczna ze skórzanym paskiem i klasyczna z metalowym paskiem, pozwalające na dobór zegarka wg własnych predyspozycji. Prezentowany zegarek AU5005 jest modelem z nowej serii w klasycznej obudowie ze skórkowym paskiem.

ilustracja


Pudełko


Zegarek jest zapakowany bardziej jak palmtop, pudełko wyglądem przypomina opakowanie od Palma TungstenT|2 – duże sześcienne pudełko z laminowanej tektury, o boku 15cm. Nie sposób tego zrobić inaczej, jak np zwykły zegarek, ze względu na wyposażenie, które otrzymujemy. W środku znajdziemy: zegarek właściwy, ładowarkę, kabelek usb, płytę CD, zapasowy stylus, i kolekcje dokumentacji, kart, karteczek i karteluszek wszechobecnych z każdym palmtopem.

Pierwsze wrażenie


Abacus jest dużym, męskim zegarkiem, wszelkie opinie o jego wielkości jakie widziałem w sieci potwierdziły się, co nie znaczy, że nie widziałem większych zegarków. Swoją obudową obejmuje cały wierzch nadgarstka i tak nawet został wyprofilowany uchwyt paska wyprowadzony mocno w dół (co znacznie utrudnia fotografowanie).

ilustracja


Co do projektu nie można mieć najmniejszych zastrzeżeń. Projekt jest ładny, stylowy, perfekcyjnie wykonany, nic kolorystycznie nie odbiega od ideału. Cały zegarek jest w stalowej kopercie stanowiącej jednolity odlew, pasek płynnie wchodzi w obudowę i jest tak wyprofilowany, że nie czuć najmniejszych zahaczeń czy wystających kawałków. Wygląda bardzo solidnie i niewątpliwie taki jest. Nawet oczko IRDA jest umieszczone częściowo w pasku, odpowiednio wyprofilowane, a szlufka posiada kształtkę pozwalającą chwycić koniec paska. Dbałość o takie detale to jak widać wzór marki. Rysik jest składany jak scyzoryk i chowany w zapinkę paska, wygląda na niewygodny i jak się później okazuje, wygląd odzwierciedla to pierwsze odczucie. Abacus jest dość ciężki jak na zegarek, ale lżejszy od wszystkich palmtopów jakie widziałem. Wagą nie odbiega jednak od męskich zegarków np tych ze szlachetnych kruszców. W porównaniu do TT2 wygląda raczej skromnie:

ilustracja


ilustracja


Drugie wrażenie


Zegarek przed użyciem trzeba naładować, pod tym względem nie różni się to od zwykłego komputerka podręcznego. Zanim zegarek się uruchomi trwa to ok 4-6h. W moim przypadku nie obyło się bez niespodzianek, zegarek nie chciał wystartować, nie reagował na resety i hardresety, pomogło dopiero reanimowanie przez krótkie zwarcie na akumulatorze – co wymagało niestety otwarcia obudowy. Podejrzewam, że z podobnym skutkiem musiałbym poczekać na samoistne rozładowanie akumulatora i ponowne naładowanie.

Dużym plusem jest zastosowanie typowego gniazda miniusb. Dzięki temu w moim przypadku instalacja czegokolwiek przy komputerze nie była wcale potrzebna, bo taki kabelek miałem już na stole dla potrzeb aparatu (EOS) i kamerki internetowej (Sipix). Oryginalny przewód i ładowarka powędrowały więc z powrotem do pudełka.

Start!


Abacus startuje jak każdy Palm. Zabawę zaczynamy od kalibracji ekranu, wyboru języka, ustawienia czasu, strefy czasowej i krótkiego opisu co i jak. Po tych wszystkich zabiegach konfiguracyjnych trafiamy do aplikacji launcher czyli programu do uruchamiania innych zainstalowanych programów. Launcher nie różni się za wiele od typowego znanego z Palmów, drobna różnica polega na wyświetlaniu mniejszej ilości ikon aplikacji (czterech), co ma oczywiście uzasadnienie w wielkości ekranu. Można to oczywiście wyłączyć i mieć klasyczny widok na 12 ikon naraz.

ilustracja


ilustracja


Firmowo zainstalowane są podstawowe aplikacje typu PIM: adresy, kalendarz, todo, kalkulator, hotsync, notatnik, panel konfiguracyjny. Instalować możemy dowolne aplikacje i większość z nich powinna bez problemów działać.

ilustracja


ilustracja


Oczywiście znajdą się programy, które współpracują tylko z pewnymi palmami ze względu na sprzęt, ale zdarza się to również w dużych palmtopach, więc pod tym względem Abacus nie odbiega od standardu. Pewną nowością są programy typu 'Watch'. Tu następuje drobna różnica od palmtopa. Fossila się nie wyłącza. Fossil przechodzi przy nieaktywności w tryb zegarka. Jest to element do złudzenia przypominający wygaszacz ekranu na dużych komputerach. Aplikacje typu 'Watch' są właśnie takimi wygaszaczami wyświetlającymi po prostu różnej maści cyferblaty. Pracują na spowolnionym procesorze ze zredukowaną częstotliwością odświeżania, tak aby zapewnić długi czas na jednym ładowaniu. W sieci znalazłem już 2-e dodatkowe aplikacje watch dające mi w sumie około 20 różnych wzorów cyferblatów. Na CD jest uzupełnienie SDK pozwalające na pisanie swoich zegareczków dla zdolniejszych użytkowników/programistów. Ewentualnie możemy też ustawić tryb pracy podobny jak w palmie, czyli wyłączania całkowitego wyświetlacza i pojawiania cyferblatu na życzenie. Pozwoli to na jeszcze dłuższe używanie na jednym ładowaniu.

ilustracja


ilustracja ilustracja


ilustracja ilustracja


Synchronizacja odbywa się bez większych niespodzianek normalnie na HotSync. W moim przypadku program był zainstalowany, konieczny był tylko driver usb dla WristPDA załączony na CD.

ilustracja


Nawigacja


Fossil jest zaprojektowany tak, aby jak najmniej operacji wymagało dotykania ekranu, większość obsługuje się przy użyciu guzików, jest to prawda dla wbudowanych programów i pisanych pod Abacusa. Przyciski są 4, ale jeden z nich ma 3 pozycje, więc można potraktować to tak, jakbyśmy posiadali ich 6. Przydział przycisków dla innych aplikacji jest trochę nieszczęśliwy, ale postanowiłem nie opisywać tych niedoskonałości, ponieważ bez problemu znalazłem w sieci darmowy programik, który w tym teście traktuję jako service pack. Programik pozwala każdej aplikacji na dowolne definiowanie różnych przycisków, zarówno sprzętowych, tych znanych z graffiti jak i emulacji jog'a z clie itp. Co więcej, umożliwia przypisanie funkcji dla różnych kombinacji przyciśnięć, przyciśnięcia z przytrzymaniem, czy sekwencji. Dzięki temu praktycznie w każdym programie uzyskujemy bardzo skuteczną nawigacje bez dotykania ekranu, a możliwości są wtedy większe niż w typowym palmie.

Ekran


Ekran dotykowy jest dość miękki i wymaga naprawdę dużej precyzji, szczególnie, że wiele programów pisanych jest z myślą o tapaniu po dużym ekranie. Pisanie za to nie sprawia kłopotu - piszemy w dowolnym miejscu - a wielkość ekranu nie odbiega od znanego pola z graffiti. Znaczki wprowadzamy wg nowego graffiti (wersja 2) lub w systemie 'jot', albo oczywiście ekranową klawiaturą. Nie zamierzam na zegarku za dużo pisać, poza jakimiś drobnymi wpisami w terminarz czy kontakty, więc nie zagłębiałem się w różnice.

Dane techniczne:
Producent: Fossil
Kolekcja: Abacus
Model: AU5005
Procesor: Motorola Dragonball VZ 66MHz
System: Palm OS 4.1
Pamięć: 8MB Ram (7.7 dla użytkownika) i 4MB Flash ROM
Ekran: 160x160 4bit na pixel
Interfejs: miniUSB, IRDA

Wyświetlacz


Przypomina czasy palmów V/Vx, zresztą nawet podświetlanie ma taką charakterystyczną poświatę. Podświetlanie ma kolor błękitu, podobną do znanej z Timexów Indiglo. W dzień jest bardzo dobrze widoczny, aż do zmroku. W nocy podświetlanie sobie radzi w sumie tylko na potrzeby zegarka, pracę z aplikacjami innymi niż PIM można sobie w tych warunkach odpuścić. Na krawędzi dnia i nocy znalazłem niestety punkt w którym ekran jest bezużyteczny zarówno z, jak i bez podświetlania i to wymagało szukania światła lub zakrycia jego resztek drugą ręką czy wygięciem nadgarstka.

Dźwięk


Sygnały dźwiękowe są klasy raczej zegarkowej, nawet poniżej tej z palmów V/Vx. To po prostu zwykłe mikrobuzzerki służące do sygnalizacji czy budzenia.

Podsumowanie


Nie traktuję Fossila jak palma, tylko jako zegarek. Chciałem sobie zakupić jakiś ciekawy, nowoczesny i oryginalny, i z tej funkcji, jak na te kilka dni współpracy Abacus się wywiązuje. Z tych kilku dni doświadczeń wiem już też, że nie zastąpi on mojego TT2 w codziennej pracy, a o czytaniu ebooków można w ogóle zapomnieć. Brakuje w nim aplikacji internetowych (można je oczywiście zainstalować, ale użyteczność byłaby znikoma). Znakomicie nadaje się do noszenia kilku aplikacji 'must have' np przewodasa, redfisha, lepszego kalkulatora, przelicznika walut i zabierania swojego PIM-a w miejsca gdzie palma zwykle nie zabieramy (np impreza, dyskoteka, kino, koncert). W klasie business Fossil jest szykownym dodatkiem do garnituru i wspaniale nadaje się do oryginalnego wręczania czy przyjmowania wizytówek. Może być również znakomitym dodatkiem dla osób, które przesiadły się na PocketPC, ale po cichu gdzieś tam tęsknią za prostotą PalmOS-a.

ilustracja


Zestaw podsumowujący zalety i wady przedstawię w uzupełnieniu za kilka tygodni, gdy Abacus przejdzie testy bateryjne.

O Serwisie

Wortal PDAclub.pl to serwis internetowy zajmujący się tematyką technologii mobilnych. U nas znajdziesz najnowsze informacje o smartfonach, tabletach, smartwatch i innych urządzeniach mobilnych pracujących zarówno pod kontrolą Apple iOS jak i Google Android czy też Windows. PDAclub.pl to także jednao z najstarszych forów internetowych, gdzie każdy użytkownik znajdzie fachową pomoc.

PDAclub POLECA


W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. Można dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej Polityce Prywatności. Akceptuję otrzymywanie plików cookies z serwisu pdaclub.pl. Akceptuję