« poprzedni następny »
Strony: [1]   Do dołu

Odczepiający się rysik

  • 15 Odpowiedzi
  • 6900 Wyświetleń

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

*

Offline michsony

  • 45
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: i8000
Odczepiający się rysik
« dnia: Grudzień 19, 2009, 15:03:05 »
Witam!!

Kupiłem Omnie 2 w Orange, do zestawu dołączony był rysik, kiedy mocuje go zgodnie z instrukcją co jakiś czas kiedy wyciągam telefon z kieszeni okazuje się ze bez rysika, a rysik został w kieszeni i odczepił się. Być może rysik z natury woli być osobno niż w połączeniu z telefonem,  ta opcja jednak do mnie nie przemawia i chlałbym zapytać czy macie ten sam problem oraz czy znalazł może ktoś na to jakiś sposób.

Pozdrawiam
Zapisane
*

Offline muminisko

  • ***
  • 464
  • HTC Desire Z + graty na WM...
Odp: Odczepiający się rysik
« Odpowiedź #1 dnia: Grudzień 19, 2009, 17:31:33 »
Cytat: michsony w Grudzień 19, 2009, 15:03:05
Być może rysik z natury woli być osobno niż w połączeniu z telefonem,  ta opcja jednak do mnie nie przemawia i chlałbym zapytać czy macie ten sam problem oraz czy znalazł może ktoś na to jakiś sposób.

Obawiam się, że Twój rysik wykazuje tendencje do daleko posuniętej autonomii :/ Omnii 2 używam intensywnie od początku września (zakupiona w Singapurze) i ciągle trzeba użyć pewnej siły przy wkładaniu/wyciaganiu rysika. Sprzęt noszę w kieszeni w raczej dość obcisłych spodniach i nigdy nie zdarzyło się, aby samodzielnie odłączył się od zestawu.
Zapisane
*

Offline Ponior

  • 26
  • Sprzęt: Omnia pro B7610
Odp: Odczepiający się rysik
« Odpowiedź #2 dnia: Grudzień 19, 2009, 17:46:25 »
u mnie w omni pro też cięzko rysik ręką wyciągnąć a co dopiero zeby sam wyszedł niespodziewanie  :O
Zapisane
*

mgcompany

Odp: Odczepiający się rysik
« Odpowiedź #3 dnia: Grudzień 19, 2009, 18:41:53 »
Nie wiem czy dobrze rozumiem o co chodzi, ale kolega ma chyba na myśli odłączanie się całego sznurka od telefonu. Jeśli tak, to u mnie też coś takiego się zdarza. A sam rysik wychodzi ciężko z zaczepu, więc nie zostaje w kieszeni. Co do odczepiania sznurka, to chyba najlepiej było by go zakleić czymś w środku, może troszkę kleju w miarę przyczepnego, ale i plastycznego.
Zapisane
*

Offline KJN

  • 33
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: Omnia II / HTC HD2
Odp: Odczepiający się rysik
« Odpowiedź #4 dnia: Grudzień 19, 2009, 19:33:08 »
Używam rysika od Omni I, ale nie miałem sytuacji, aby się sam odłączył od telefonu.
Czy oryginalny rysik od Omnii II jest też teleskopowy?
Zapisane
Teraz
Omnia II ROM WM6.1 -> ultra lite PL TiGeR2X ver 3.0
HTC HD2
*

mgcompany

Odp: Odczepiający się rysik
« Odpowiedź #5 dnia: Grudzień 19, 2009, 19:44:57 »
Nie. Ma ok. 7,5cm x 0,8cm, jest trójkątny, a nie okrągły i nie jest teleskopowy. Jest przystosowany do trzymania w trzech palcach, ale do najwygodniejszych nie należy.
Zapisane
*

Offline KJN

  • 33
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: Omnia II / HTC HD2
Odp: Odczepiający się rysik
« Odpowiedź #6 dnia: Grudzień 19, 2009, 20:32:17 »
Dzięki za odpowiedź, generalnie tęsknie za tradycją - normalnym długim (nie teleskopowym) rysikiem wyjmowanym od góry.
Zapisane
Teraz
Omnia II ROM WM6.1 -> ultra lite PL TiGeR2X ver 3.0
HTC HD2
*

Offline Adramel

  • ****
  • 895
  • Sprzęt: HD2/Sensation/GalaxyNote
Odp: Odczepiający się rysik
« Odpowiedź #7 dnia: Grudzień 19, 2009, 21:48:21 »
Rysik? A faktycznie, w pudle był jakiś.
Ani razu go nie użyłem, ale raz się nawet zastanawiałem po co on jest;)))
Zapisane
*

Offline zygzag

  • ****
  • 808
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: HTC Polaris>OMNIA II i8000>Wave II S8530>SGS II
Odp: Odczepiający się rysik
« Odpowiedź #8 dnia: Grudzień 19, 2009, 22:42:44 »
Ja swój podłączyłem pod klucze i używam go tylko w ...  :mysli: ... czasem go tylko używam, właściwie prawie wcale, ale zawsze jest pod ręką.
Zapisane
*

Offline michsony

  • 45
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: i8000
Odp: Odczepiający się rysik
« Odpowiedź #9 dnia: Grudzień 19, 2009, 23:52:22 »
Cytat: mgcompany w Grudzień 19, 2009, 18:41:53
Nie wiem czy dobrze rozumiem o co chodzi, ale kolega ma chyba na myśli odłączanie się całego sznurka od telefonu. Jeśli tak, to u mnie też coś takiego się zdarza. A sam rysik wychodzi ciężko z zaczepu, więc nie zostaje w kieszeni. Co do odczepiania sznurka, to chyba najlepiej było by go zakleić czymś w środku, może troszkę kleju w miarę przyczepnego, ale i plastycznego.


Tak właśnie o to mi chodziło, odczepia się razem ze sznurkiem. Dzięki za odpowiedzi, zastanawiało mnie to szczególnie dlatego, że jeden z moich znajomych ma tendencję do noszenia telefonu na "smyczy", co by było jak by mu się tak odczepił jak mój rysik ;/
Zapisane
*

Offline SkoreK89

  • **
  • 150
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: Galaxy SII KI4
Odp: Odczepiający się rysik
« Odpowiedź #10 dnia: Grudzień 20, 2009, 00:15:47 »
Cytat: michsony w Grudzień 19, 2009, 23:52:22
Cytat: mgcompany w Grudzień 19, 2009, 18:41:53
Nie wiem czy dobrze rozumiem o co chodzi, ale kolega ma chyba na myśli odłączanie się całego sznurka od telefonu. Jeśli tak, to u mnie też coś takiego się zdarza. A sam rysik wychodzi ciężko z zaczepu, więc nie zostaje w kieszeni. Co do odczepiania sznurka, to chyba najlepiej było by go zakleić czymś w środku, może troszkę kleju w miarę przyczepnego, ale i plastycznego.


Tak właśnie o to mi chodziło, odczepia się razem ze sznurkiem. Dzięki za odpowiedzi, zastanawiało mnie to szczególnie dlatego, że jeden z moich znajomych ma tendencję do noszenia telefonu na "smyczy", co by było jak by mu się tak odczepił jak mój rysik ;/

A zaczepiacie tak jak to było pokazane na rysunku na foli od pokrywy baterii?
Zapisane
*

Offline muminisko

  • ***
  • 464
  • HTC Desire Z + graty na WM...
Odp: Odczepiający się rysik
« Odpowiedź #11 dnia: Grudzień 20, 2009, 00:58:39 »
Cytat: michsony w Grudzień 19, 2009, 23:52:22
Tak właśnie o to mi chodziło, odczepia się razem ze sznurkiem. Dzięki za odpowiedzi, zastanawiało mnie to szczególnie dlatego, że jeden z moich znajomych ma tendencję do noszenia telefonu na "smyczy", co by było jak by mu się tak odczepił jak mój rysik ;/
No to i tak coś jest nie halo. Właśnie przeprowadziłem test polegający na dość mocnym szarpaniu pod bardzo różnymi kątami i ani drgnie. Faktem jest również że założyć do diabelstwo po zdjęciu tylnej obudowy bez pomocy igły/szpilki jest cholernie ciężko. Oczywiście miziak czy to ze sznureczkiem, czy też bez nigdy mi się nie wypiął samoczynnie. Do tych co nie używają "miziarki" - próbowaliście kiedyś pisać w trybie rozpoznawania liter??? Od bardzo dawna korzystam z takiego systemu wprowadzania znaków, piszę znacznie szybciej niż przy użyciu klawiatury ekranowej i w ogóle nie patrzę na dolną część smartphona :)
Zapisane
*

mgcompany

Odp: Odczepiający się rysik
« Odpowiedź #12 dnia: Grudzień 20, 2009, 14:52:41 »
Tak na siłę jak go będziesz ciągnął, to się nie wypnie. Ten sznurek jest w ogóle ciężko założyć na miejsce, ale jak on się wypina to ja nie mam pojęcia. Wiem, że parę razy mi się to zdarzyło.
Zapisane
*

Offline michsony

  • 45
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: i8000
Odp: Odczepiający się rysik
« Odpowiedź #13 dnia: Grudzień 20, 2009, 16:36:44 »
Rzeczywiście kiedy tylko ciągnę za sznurek to nie odczepia się, w zasadzie po obejrzeniu zaczepu nie ma takiej możliwości, problem pojawia się wtedy kiedy tak jakby "wciskam" sznurek do telefonu i wtedy ciągnę to kilka razy (nie zawsze) zdarzyło się tak że się rysik odczepił. Problem rozwiązałem gluegun-em czyli klejem na ciepło, maleńka kropelka kleju wypełniła wolną przestrzeń powodującą wypadanie rysika, przetestowałem tez jego wyciągnięcie kiedy będzie taka potrzeba i okazało się że klej na ciepło można w bardzo łatwy sposób igiełką wydłubać i nie ma po tej operacji żadnego śladu tak więc polecam.

Odpowiadam na jedno z powyższych pytań. Poprzednio rysik był zamocowany zgodnie z instrukcją naklejoną na tylnym panelu. :D


Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedzi
Zapisane
*

Offline Piasecznik

  • **
  • 123
  • Sprzęt: iPhone 3GS, Omnia II, wczesniej Kaiser i Wizard, Palm...
Odp: Odczepiający się rysik
« Odpowiedź #14 dnia: Grudzień 21, 2009, 16:36:31 »
A nie lepiej było bez kleju za to po "bożemu" czyli z pętelką a nie zaczepianiem o ten godny pożałowania pazur?
Mi też wypiął się rysik raz. Teraz mam z pętelką i nie ma szans na dziwne ruchy.
Zapisane
*

mgcompany

Odp: Odczepiający się rysik
« Odpowiedź #15 dnia: Grudzień 21, 2009, 19:57:04 »
Nie mogłeś tego wcześniej napisać?  :grin: Czasem najprostsze rzeczy, są najlepsze.
Wesołych Świąt!  :santa:
Zapisane
Strony: [1]   Do góry
« poprzedni następny »