PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych
Windows Mobile (Classic, Professional, Standard), Windows Phone 6.x oraz 7/8.x/10 => Samsung => Pocket PC z telefonem - ogólnie (WM Professional/WP6.x) => Omnia 2 (i8000) => Wątek zaczęty przez: michsony w Grudzień 19, 2009, 15:03:05
-
Witam!!
Kupiłem Omnie 2 w Orange, do zestawu dołączony był rysik, kiedy mocuje go zgodnie z instrukcją co jakiś czas kiedy wyciągam telefon z kieszeni okazuje się ze bez rysika, a rysik został w kieszeni i odczepił się. Być może rysik z natury woli być osobno niż w połączeniu z telefonem, ta opcja jednak do mnie nie przemawia i chlałbym zapytać czy macie ten sam problem oraz czy znalazł może ktoś na to jakiś sposób.
Pozdrawiam
-
Być może rysik z natury woli być osobno niż w połączeniu z telefonem, ta opcja jednak do mnie nie przemawia i chlałbym zapytać czy macie ten sam problem oraz czy znalazł może ktoś na to jakiś sposób.
Obawiam się, że Twój rysik wykazuje tendencje do daleko posuniętej autonomii :/ Omnii 2 używam intensywnie od początku września (zakupiona w Singapurze) i ciągle trzeba użyć pewnej siły przy wkładaniu/wyciaganiu rysika. Sprzęt noszę w kieszeni w raczej dość obcisłych spodniach i nigdy nie zdarzyło się, aby samodzielnie odłączył się od zestawu.
-
u mnie w omni pro też cięzko rysik ręką wyciągnąć a co dopiero zeby sam wyszedł niespodziewanie :O
-
Nie wiem czy dobrze rozumiem o co chodzi, ale kolega ma chyba na myśli odłączanie się całego sznurka od telefonu. Jeśli tak, to u mnie też coś takiego się zdarza. A sam rysik wychodzi ciężko z zaczepu, więc nie zostaje w kieszeni. Co do odczepiania sznurka, to chyba najlepiej było by go zakleić czymś w środku, może troszkę kleju w miarę przyczepnego, ale i plastycznego.
-
Używam rysika od Omni I, ale nie miałem sytuacji, aby się sam odłączył od telefonu.
Czy oryginalny rysik od Omnii II jest też teleskopowy?
-
Nie. Ma ok. 7,5cm x 0,8cm, jest trójkątny, a nie okrągły i nie jest teleskopowy. Jest przystosowany do trzymania w trzech palcach, ale do najwygodniejszych nie należy.
-
Dzięki za odpowiedź, generalnie tęsknie za tradycją - normalnym długim (nie teleskopowym) rysikiem wyjmowanym od góry.
-
Rysik? A faktycznie, w pudle był jakiś.
Ani razu go nie użyłem, ale raz się nawet zastanawiałem po co on jest;)))
-
Ja swój podłączyłem pod klucze i używam go tylko w ... :mysli: ... czasem go tylko używam, właściwie prawie wcale, ale zawsze jest pod ręką.
-
Nie wiem czy dobrze rozumiem o co chodzi, ale kolega ma chyba na myśli odłączanie się całego sznurka od telefonu. Jeśli tak, to u mnie też coś takiego się zdarza. A sam rysik wychodzi ciężko z zaczepu, więc nie zostaje w kieszeni. Co do odczepiania sznurka, to chyba najlepiej było by go zakleić czymś w środku, może troszkę kleju w miarę przyczepnego, ale i plastycznego.
Tak właśnie o to mi chodziło, odczepia się razem ze sznurkiem. Dzięki za odpowiedzi, zastanawiało mnie to szczególnie dlatego, że jeden z moich znajomych ma tendencję do noszenia telefonu na "smyczy", co by było jak by mu się tak odczepił jak mój rysik ;/
-
Nie wiem czy dobrze rozumiem o co chodzi, ale kolega ma chyba na myśli odłączanie się całego sznurka od telefonu. Jeśli tak, to u mnie też coś takiego się zdarza. A sam rysik wychodzi ciężko z zaczepu, więc nie zostaje w kieszeni. Co do odczepiania sznurka, to chyba najlepiej było by go zakleić czymś w środku, może troszkę kleju w miarę przyczepnego, ale i plastycznego.
Tak właśnie o to mi chodziło, odczepia się razem ze sznurkiem. Dzięki za odpowiedzi, zastanawiało mnie to szczególnie dlatego, że jeden z moich znajomych ma tendencję do noszenia telefonu na "smyczy", co by było jak by mu się tak odczepił jak mój rysik ;/
A zaczepiacie tak jak to było pokazane na rysunku na foli od pokrywy baterii?
-
Tak właśnie o to mi chodziło, odczepia się razem ze sznurkiem. Dzięki za odpowiedzi, zastanawiało mnie to szczególnie dlatego, że jeden z moich znajomych ma tendencję do noszenia telefonu na "smyczy", co by było jak by mu się tak odczepił jak mój rysik ;/
No to i tak coś jest nie halo. Właśnie przeprowadziłem test polegający na dość mocnym szarpaniu pod bardzo różnymi kątami i ani drgnie. Faktem jest również że założyć do diabelstwo po zdjęciu tylnej obudowy bez pomocy igły/szpilki jest cholernie ciężko. Oczywiście miziak czy to ze sznureczkiem, czy też bez nigdy mi się nie wypiął samoczynnie. Do tych co nie używają "miziarki" - próbowaliście kiedyś pisać w trybie rozpoznawania liter??? Od bardzo dawna korzystam z takiego systemu wprowadzania znaków, piszę znacznie szybciej niż przy użyciu klawiatury ekranowej i w ogóle nie patrzę na dolną część smartphona :)
-
Tak na siłę jak go będziesz ciągnął, to się nie wypnie. Ten sznurek jest w ogóle ciężko założyć na miejsce, ale jak on się wypina to ja nie mam pojęcia. Wiem, że parę razy mi się to zdarzyło.
-
Rzeczywiście kiedy tylko ciągnę za sznurek to nie odczepia się, w zasadzie po obejrzeniu zaczepu nie ma takiej możliwości, problem pojawia się wtedy kiedy tak jakby "wciskam" sznurek do telefonu i wtedy ciągnę to kilka razy (nie zawsze) zdarzyło się tak że się rysik odczepił. Problem rozwiązałem gluegun-em czyli klejem na ciepło, maleńka kropelka kleju wypełniła wolną przestrzeń powodującą wypadanie rysika, przetestowałem tez jego wyciągnięcie kiedy będzie taka potrzeba i okazało się że klej na ciepło można w bardzo łatwy sposób igiełką wydłubać i nie ma po tej operacji żadnego śladu tak więc polecam.
Odpowiadam na jedno z powyższych pytań. Poprzednio rysik był zamocowany zgodnie z instrukcją naklejoną na tylnym panelu. :D
Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedzi
-
A nie lepiej było bez kleju za to po "bożemu" czyli z pętelką a nie zaczepianiem o ten godny pożałowania pazur?
Mi też wypiął się rysik raz. Teraz mam z pętelką i nie ma szans na dziwne ruchy.
-
Nie mogłeś tego wcześniej napisać? :grin: Czasem najprostsze rzeczy, są najlepsze.
Wesołych Świąt! :santa: