Ostatnie newsy
Kilka dni temu miała miejsce premiera finalnego wydania iOS 11, który wprowadza między innymi nową aplikację Pliki. Oferuje ona między innymi możliwość integracji z innymi aplikacjami czy usługami poprzez odpowiednie rozszerzenia. Niemal w dniu premiery iOS 11 stosowną aktualizację udostępnili twórcy usługi Box.
W połowie lipca pisaliśmy o pierwszej większej aktualizacji Firefox Focus, czyli prostej przeglądarki skupiającej się na ochronie prywatności użytkowników. Wtedy pojawiła się chociażby możliwość pobierania plików. Kilka dni temu pojawiła się kolejna większa aktualizacja. Jakie nowości dodano?
Firma z Mountain View jest wręcz niesławna ze względu na stopniowe udostępnianie wszystkiego co tylko się da. Bywa to szczególnie irytujące w wypadku aktualizacji Androida dla Nexusów i Pixeli - czytamy wszędzie nagłówki o jego wydaniu, a po dotknięciu przycisku "Sprawdź aktualizacje" na telefonie wciąż pokazuje komunikat o aktualnej wersji systemu.
Od kilku tygodni w sieci krążyły plotki o rzekomym przejęciu HTC przez Google. W mijającym tygodniu Google i HTC w końcu oficjalnie zabrały swój głos w tej sprawie i ogłosiły sprzedaż firmie z Mountain View działu odpowiedzialnego za Pixele oraz udzielenie jej niewyłącznej licencji na własność intelektualną HTC.
Obrazy fabryczne z systemem bywają przydatne osobom modyfikującym system, gdy chcą wrócić do oryginalnego oprogramowania producenta (np. ze względu na sprzedaż urządzenia). Niestety, z ich dostępnością bywa różnie. Oczywiście w wypadku Google nie ma problemu, ale z innymi producentami nie jest już tak różowo.
Niemal równo z premierą iOS 11 firma z Cupertino wypuściła sporą aktualizację klienta usługi Apple Music dla Androida. Inżynierowie skupili się w niej na dodaniu nowości z jedenastego wydania mobilnego systemu Apple, czyli profili użytkowników oraz możliwości obserwowania znajomych. To jednak nie wszystko.
Zgodnie z obietnicą z premiery nowych iPhone'ów, 19 września Apple udostępniło wszystkim posiadaczom zgodnych iUrządzeń finalne wydanie systemu iOS 11 (to samo, co nieco wcześniej otrzymali deweloperzy i członkowie publicznego programu beta-testów).
W marcu tego roku, twórcy Waze dodali do swojej aplikacji dla Androida bezpośrednią integrację ze Spotify. Dzięki temu, nie trzeba tracić czasu na skakanie między aplikacjami lub szukanie powiadomienia Spotify, gdyż odpowiednie przyciski są dostępne bezpośrednio w nawigacji.
W zeszłym tygodniu pisaliśmy o panach Motoroli dotyczących aktualizacji do Androida 8.0. Niestety, miała ona ominąć posiadaczy całkiem popularnej Moto G4. Ostatecznie jednak Motorola zmieniła zdanie pod wpływem krytyki użytkowników w sieci. Okazało się bowiem, że Moto G4 Plus przynajmniej w niektórych krajach była reklamowana obietnicą otrzymania Oreo.
Od dłuższego czasu mamy możliwość robienia zakupów w niemieckim Amazonie. Początkowo ułatwiało to przestawienie języka na angielski, z czasem pojawiło się również polskie tłumaczenie. Cały ten czas jednak ani jedno, ani drugie nie było dostępne w aplikacji mobilnej Amazonu, co czyniło ją bezużyteczną jeśli nie znało się niemieckiego.
Pamiętacie upór Samsunga w blokowaniu wszelkich prób wyłączenia lub przemapowania sprzętowego przycisku Bixby w Galaxy S8? Cóż, firma w końcu nieco zmiękła i począwszy od jednej z ostatnich aktualizacji zaczęła oferować oficjalną możliwość częściowego wyłączenia tego przycisku. Dlaczego częściowego?
Po kilku miesiącach działalności na terenie Warszawy, aplikacja Uber Eats nareszcie rozszerzyła swoją dostępność na kolejne miasto i teraz z jej pomocą jedzenie z kilkudziesięciu restauracji mogą zamawiać również mieszkańcy Poznania.
W Androidzie 8.0 "Oreo" pojawiła się w końcu praktycznie pełna implementacja systemu do obsługi motywów (i nie tylko). Jej wadą jest jedynie to, że obecnie jego ustawienia można zmieniać tylko przy pomocy ADB. Temu postanowili jednak zaradzić twórcy Substratum, które jest swego rodzaju nakładką na mechanizm dostarczany przez Google.
W czerwcu pisaliśmy o domyślnym włączeniu w kanale deweloperskim odświeżonego interfejsu przeglądarki Chrome dla Androida z paskiem adresu na dole ekranu. Teraz, po kilkunastu tygodniach zmiana ta dotarła w końcu do stabilnego wydania aplikacji.
Podczas poniedziałkowej konferencji Apple zaprezentowało nie tylko nowe urządzenia, ale podało również datę udostępnienia finalnej wersji iOS 11 - nastąpi do 19 września. Przy czym deweloperzy i członkowie programu publicznych testów mają już dostęp do kompilacji oznaczonej jako Golden Master.
Tydzień temu pisaliśmy konferencji Apple, która miała odbyć się w miniony poniedziałek. Zgodnie z przewidywaniami i plotkami, Apple pokazało na niej iPhone'a 8 oraz X, a także kolejne generacje swojego zegarka i przystawki pod telewizor. Wracając do smartfonów - pierwszy to tak naprawdę iPhone 7S, czyli lekko odświeżona poprzednia generacja. Drugi natomiast jest już sporą zmianą, choć po Essential PH-1 i Galaxy S8 nie wywołuje już takiego efektu "wow".
Nowe wydanie Androida wprowadziła obsługę ikon adaptacyjnych, które docelowo mają rozwiązać problem z rozdźwiękiem między nakładkami producentów stosującymi jednolity kształt ikon i ich nieudolnymi próbami maskowania ikon aplikacji firm trzecich. Niestety, jednocześnie Google nie zapewnia użytkownikom możliwości zmiany kształtu ikon na poziomie systemu.
Niedawno pisaliśmy o dodaniu do Action Launchera możliwości zmiany kształtu ikon adaptacyjnych w Androidzie 8.0. Wówczas dotyczyło to jednak tylko tych aplikacji, które je wspierały. Teraz natomiast autor programu udostępnił specjalną paczkę ikon, która zamiast tradycyjnych obrazków zawiera właśnie ikony adaptacyjne do wielu popularnych aplikacji.
Swoje plany dotyczące aktualizacji do Androida Oreo standardowo niemal w dniu premiery opublikowało HTC (zobaczymy tylko, jak będzie z ich wykonaniem, bo ostatnio bywało raczej słabo). Kilka dni temu z kolei podobną informacją postanowiła podzielić się ze światem Motorola.
Ostatni telefon zaprojektowany i wyprodukowany przez kanadyjską firmę, czyli model PRIV, nigdy nie otrzymywał zbyt szybko dużych aktualizacji Androida - jedynie miesięczne łatki zabezpieczeń były dostarczane na bieżąco.
