Obie specjalizują się w produkowaniu tanich smartfonów, które do tej pory działały pod kontrolą Androida. Poza rezygnacją z pobierania opłat, Gigant z Redmond umożliwi (wraz z udostępnieniem Windows Phone 8.1, który dodaje między innymi obsługę ekranowych przycisków nawigacji) stosowanie praktycznie identycznego sprzętu, co w wypadku modeli z Androidem. Powinno to dodatkowo obniżyć koszty produkcji, ponieważ wystarczy jedynie wgrać do telefonu inne oprogramowanie.
Udział mobilnych okienek jest co prawda znaczący na niektórych rynkach (np. w Polsce), ale w ujęciu światowym nadal jest niewielki. W dodatku na przykładzie Nokii widać, że najlepiej sprzedają się tanie smartfony z Windows Phone. Microsoft postanowił więc iść w tym kierunku i zrezygnował z pobierania opłat licencyjnej za swój system od firm Karbonn i Lava z Indii, o czym donosi portal