Bateria litowo-jonowa o pojemności 1000mAh ma zapewnić nawet do dziesięciu godzin pracy, do 30 dni czuwania, dodatkowo przed utratą danych zabezpieczy nas 3-woltowa bateria typu CR 2032.
Dziwnym pomysłem było nie wyposażenie tego urządzenia w przyciski kursorów, co utrudni jego obsługę bez wyciągania piórka, chociaż pokrętło nawigacyjne na boku nie uczyni tego niemożliwym.
Cena jest rzeczywiście niewielka - w Niemczech jest to 469€, zatem około 2000 PLN, czyli tyle co u nas kosztuje konkurencyjna, choć bardziej wyrafinowana konstrukcja low-end firmy Toshiba - model e310.
Źródło: pocketnow.com
Yakumo w sklepie Vobis