Na oficjalnym profilu CyanogenMod w portalu Google+ pojawił się kolejny wpis od twórców tej popularnej dystrybucji Androida, w którym informują oni o postępach prac nad dziesiątą wersją swojego ROMu, która bazuje na udostępnionym niedawno kodzie Jelly Bean. Niestety, okazało się że proste połączenie ich modyfikacji i źródeł nowego Androida nie będzie możliwe z powodu różnic w kodzie w porównaniu do ICSa. Na szczęście nie będzie to trwało tak długo, jak prace na CM9, ponieważ trzeba jedynie poprawić kilka elementów (między innymi launcher Trebuchet, obsługę motywów czy dodatki do ekranu blokady), a nie pisać wszystko od nowa.
Twórcy CyanogenMod informują o postępach prac nad dziesiątą wersją swojego ROMu
Na oficjalnym profilu CyanogenMod w portalu Google+ pojawił się kolejny wpis od twórców tej popularnej dystrybucji Androida, w którym informują oni o postępach prac nad dziesiątą wersją swojego ROMu, która bazuje na udostępnionym niedawno kodzie Jelly Bean. Niestety, okazało się że proste połączenie ich modyfikacji i źródeł nowego Androida nie będzie możliwe z powodu różnic w kodzie w porównaniu do ICSa. Na szczęście nie będzie to trwało tak długo, jak prace na CM9, ponieważ trzeba jedynie poprawić kilka elementów (między innymi launcher Trebuchet, obsługę motywów czy dodatki do ekranu blokady), a nie pisać wszystko od nowa.
Na oficjalnym profilu CyanogenMod w portalu Google+ pojawił się kolejny wpis od twórców tej popularnej dystrybucji Androida, w którym informują oni o postępach prac nad dziesiątą wersją swojego ROMu, która bazuje na udostępnionym niedawno kodzie Jelly Bean. Niestety, okazało się że proste połączenie ich modyfikacji i źródeł nowego Androida nie będzie możliwe z powodu różnic w kodzie w porównaniu do ICSa. Na szczęście nie będzie to trwało tak długo, jak prace na CM9, ponieważ trzeba jedynie poprawić kilka elementów (między innymi launcher Trebuchet, obsługę motywów czy dodatki do ekranu blokady), a nie pisać wszystko od nowa.