Jako że Microsoft nie udostępnia aplikacji ActiveSync dla innych platform sprzętowych niż pecetowy Windows, użytkownicy innych systemów operacyjnych posiłkować się muszą aplikacjami firm trzecich. W przypadku platformy Mac OS, najlepszym programem pozwalającym na komunikację pocketów i smartphone'ów z komputerami z jabłuszkiem w logo jest Missing Sync. Kilka dni temu pojawiła się nowa wersja tej aplikacji, wnosząca poza licznymi poprawkami również kilka nowych funkcji. Jest to m.in. opcja synchronizacji fotografii z książki adresowej, ulepszona synchronizacja plików i notatek - również głosowych (wraz macową aplikacją do ich przeglądania), wsparcie dla synchronizacji iPhoto oraz iTunes, a także możliwość synchronizacji bookmarków z Safari.