siada wbudowany system rozpoznawania mowy. Jednak służy od tak naprawdę jedynie do dyktowania tekstu (tylko po przestawieniu na język angielski można wydawać polecenia typu "napisz SMSa do ..." czy "wyszukaj w sieci ..."). Jak pisze portal pocketnow, według plotek krążących w internecie Google pracuje nad bezpośrednią konkurencją dla Siri z iPhone'a 4S (czyli połączenia istniejącej już technologii rozpoznawania mowy z interpreterem wypowiedzianych przez nas słów) o nazwie kodowej Majel.
W przeciwieństwie do Apple (które kupiło firmę, która stworzyła Siri), firma zamierza sama stworzyć odpowiednie rozwiązania. Podobno czuwa nad grupa Google X (ta sama, która prowadzi badania nad samo-prowadzącymi się samochodami). Prawdopodobnie będzie to usługa multi-platformowa, więc skorzystaliby z niej nie tylko użytkownicy Androida, ale również Chrome OS czy nawet samych usług Google'a.