PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych

PDA Ogólnie => Zrób to sam... => Wątek zaczęty przez: Maci3i0wy w Czerwiec 03, 2008, 19:27:24

Tytuł: Ładowarka z lamp ogrodowych ładowanych słonecznie...
Wiadomość wysłana przez: Maci3i0wy w Czerwiec 03, 2008, 19:27:24
W ostatnią sobotę kiedy mój narąbany kumpel wbił się na posesje jakiegoś gościa... przypadkiem zabrał sobie lampę ogrodową (tak biedronkowa) ładowaną światłem słonecznym. Oczywiście była tak ciężka (jak dla gościa w takim stanie jak on) ... że musiał ją przekazać mi... Po przyjściu do domu rozebrałem ją na czynniki pierwsze i od razu naszła mnie myśl żeby zrobić z niej ładowarkę / dodatkowy akumulator do mojego Czarodzieja... Według opisu na akumulatorku w lampie, napięcie jest równe 1.2V ... Czarodziej potrzebuje około 6V tak więc wpadłem na pomysł czy by tak nie kupić jeszcze 4 lampek... rozebrać je i zrobić z nich jeden wielki panel który zasilał by mojego czarodzieja ... Jak myślicie? Ma to jakikolwiek sens ?
Tytuł: Odp: Ładowarka z lamp ogrodowych ładowanych słonecznie...
Wiadomość wysłana przez: Kajetan Krykwiński w Czerwiec 03, 2008, 20:09:02
Może zacznij od wyjścia z panelem na słońce, zarzucenia mu obciążenia i pomiaru napięć?  :wink:
Tytuł: Odp: Ładowarka z lamp ogrodowych ładowanych słonecznie...
Wiadomość wysłana przez: Maci3i0wy w Czerwiec 03, 2008, 20:16:41
No i taki sam mam plan ... tylko na razie zastanawiam się czy to ma sens... ile potrzymają takie akumulatorki itd. Niedługo wybiorę się do biedronki po lampki zrobię pomiary i się okaże ile to warte będzie ... ale jak by nie patrzeć ... gdyby wypaliło to było by to ciekawe urządzonko na całonocne wyprawy na rybki :P
Tytuł: Odp: Ładowarka z lamp ogrodowych ładowanych słonecznie...
Wiadomość wysłana przez: Kajetan Krykwiński w Czerwiec 03, 2008, 20:21:52
No z gwiezdnego światła to naładujesz nie tylko Magicana, ale jeszcze UPSy w pobliskiej serwerowni  :E
Tytuł: Odp: Ładowarka z lamp ogrodowych ładowanych słonecznie...
Wiadomość wysłana przez: krzysiej w Czerwiec 03, 2008, 20:35:34
hmm, 6V potrzebuje PDA, lampka daje 1,2V czyli jeszcze potrzeba 5 lampek, ale musisz zacząć z miernikiem, wybadać jaki daje prąd i napięcie ta czarodziejska lampa z biedronki.
Tytuł: Odp: Ładowarka z lamp ogrodowych ładowanych słonecznie...
Wiadomość wysłana przez: Konrad Radwan w Czerwiec 03, 2008, 20:38:29
Idź do tego gościa i mu oddaj tą lampę, mnie kiedyś dwie zarąbali.  :mad:

A tak na serio to ile taka lapma kosztuje?
Tytuł: Odp: Ładowarka z lamp ogrodowych ładowanych słonecznie...
Wiadomość wysłana przez: >>Devasto>> w Czerwiec 03, 2008, 20:48:21
ładowarka słoneczna:
http://www.spryciarze.pl/jak-zrobic-ladowarke-usb-na-energie-sloneczna

btw. takie lampki kosztują grosze na allegro.

ładowarka ręczna:
http://www.spryciarze.pl/jak-zrobic-ladowarke-zasilana-recznie

enjoy! :ok:
Tytuł: Odp: Ładowarka z lamp ogrodowych ładowanych słonecznie...
Wiadomość wysłana przez: Adamerso w Czerwiec 03, 2008, 21:08:33
W ostatnią sobotę kiedy mój narąbany kumpel wbił się na posesje jakiegoś gościa... przypadkiem zabrał sobie lampę ogrodową (tak biedronkowa) ładowaną światłem słonecznym. Oczywiście była tak ciężka (jak dla gościa w takim stanie jak on) ... że musiał ją przekazać mi... 


zaczyna się od jednej mp3 z kaazy.. potem filmy z torrentów... potem piracki software... potem lampki ogrodowe... potem komórki... samochody...   :P


Co się z tym społeczeństwem dzieje przez to piractwo, żeby karygodną kradzież tak zignorować ;x :P
Tytuł: Odp: Ładowarka z lamp ogrodowych ładowanych słonecznie...
Wiadomość wysłana przez: >>Devasto>> w Czerwiec 03, 2008, 21:16:54
No wlasnie Maci3i0wy, wstydz sie. Ty jako uzytkownik internetu wiesz ze takie lampki sa tanie i masz do nich dostep. A biedny, nieswiadomy sasiad pewnie przeplacil za nie pewnie ze 3 razy w jakims molohu.  :E
Tytuł: Odp: Ładowarka z lamp ogrodowych ładowanych słonecznie...
Wiadomość wysłana przez: jurasa4 w Czerwiec 03, 2008, 22:37:37
nakupisz tych lampek i tak nic z tego nie będzie bo potrzebujesz około 500mA (port usb) żeby ruszyć czarodzieja. A takie to daje pewnie około 100mA max więc chyba trzeba tego 5 razy więcej niż myślisz. Tak sobie myślę ale spróbuj...  B)
Tytuł: Odp: Ładowarka z lamp ogrodowych ładowanych słonecznie...
Wiadomość wysłana przez: Maci3i0wy w Czerwiec 03, 2008, 23:00:03
Po 1. juras4 i Kajetan jako jedyni w tym temacie udzielili jakiejś sensownej odpowiedzi. Po 2. Jak mówiłem, nie ja ją ukradłem... ofiara nie jest moim sąsiadem (nawet go nie znam). To że kolega był pijany i nie wiedział jak ma na imię i co robi to już nie moja wina ... Ja ją tylko od niego wziąłem ... w dodatku połamaną... Ehh szkoda tematu było zakładać.. 
Tytuł: Odp: Ładowarka z lamp ogrodowych ładowanych słonecznie...
Wiadomość wysłana przez: Konrad Radwan w Czerwiec 03, 2008, 23:01:59
A devasto, a ja?  :P
Bardzo ciekawe linki padły, właściwie wszystkie pytania zakończone, pytanie tylko ile kosztuje jedna lampa i czy da to coś Wizardowi?  :P
Tytuł: Odp: Ładowarka z lamp ogrodowych ładowanych słonecznie...
Wiadomość wysłana przez: syrjusz w Czerwiec 03, 2008, 23:15:38
Lampki chodza po 6 zl z groszami. oczywiscie na allegro
to kto pierwszy dziala!? ja niestety sie nie znam na tych wszystkich amperach itp ;-)
.
Tytuł: Odp: Ładowarka z lamp ogrodowych ładowanych słonecznie...
Wiadomość wysłana przez: trzcionk w Czerwiec 03, 2008, 23:40:21
W ostatnią sobotę kiedy mój narąbany kumpel wbił się na posesje jakiegoś gościa... przypadkiem zabrał sobie lampę ogrodową (tak biedronkowa) ładowaną światłem słonecznym. Oczywiście była tak ciężka (jak dla gościa w takim stanie jak on) ... że musiał ją przekazać mi... Po przyjściu do domu rozebrałem ją na czynniki pierwsze i od razu naszła mnie myśl żeby zrobić z niej ładowarkę / dodatkowy akumulator do mojego Czarodzieja... Według opisu na akumulatorku w lampie, napięcie jest równe 1.2V ... Czarodziej potrzebuje około 6V tak więc wpadłem na pomysł czy by tak nie kupić jeszcze 4 lampek... rozebrać je i zrobić z nich jeden wielki panel który zasilał by mojego czarodzieja ... Jak myślicie? Ma to jakikolwiek sens ?

Tak w ogóle to nie potrzeba rozbierać lamp bo wystarczy odpowiednia bateria słoneczna, którą bez problemu można kupić tyle, że niekoniecznie po tak niskiej cenie jak z rozebrania tych lampek. No ale to może różnie być, zależy od lampek. No i taka bateria bardzo różne napięcie daje zależnie od oświetlenia. Weź miernik i sobie pomierz napięcie a także prąd jaki można wycisnąć to zobaczysz.
Tytuł: Odp: Ładowarka z lamp ogrodowych ładowanych słonecznie...
Wiadomość wysłana przez: jurasa4 w Czerwiec 04, 2008, 07:07:43
trzcionk
tu chodzi nie o kupno gotowego tylko o zrobienie czegoś ...no prawie z niczego. No bo co to jest taka lampka?
Maci3i0wy (zmien nicka  :E) Są różne rodzaje lampek. Te po 6 Zet ładują jeden akumulator. Dla nas potrzeba by było takie które ładują 2 akumul. tam jest wyższe napięcie. Tak jak już sugerowali koledzy jak masz tę jedną podepnij jakieś obciążenie i sprawdź jaki jest max prąd. Później możemy coś myśleć na temat zakupów i zrobienia takiego cudeńka. Nie jest to głupia propozycja pod warunkiem, że jest tam około 100mA prądu. Można będzie zrobić jakąś rozkładaną obudowę do tych ogniw solarnych, żeby w stanie nieużywania zabierała jak najmniej miejsca.
Obawiam się jednak, że to kitajskie dziadostwo i nic z tego nie będzie. :P
Tytuł: Odp: Ładowarka z lamp ogrodowych ładowanych słonecznie...
Wiadomość wysłana przez: trzcionk w Czerwiec 04, 2008, 11:40:50
trzcionk
tu chodzi nie o kupno gotowego tylko o zrobienie czegoś ...no prawie z niczego. No bo co to jest taka lampka?
...
Czyli z gotowego samochodu zrobić taczkę ?
Tytuł: Odp: Ładowarka z lamp ogrodowych ładowanych słonecznie...
Wiadomość wysłana przez: Kajetan Krykwiński w Czerwiec 04, 2008, 12:21:50
Nie zaczynaj ;|
Tytuł: Odp: Ładowarka z lamp ogrodowych ładowanych słonecznie...
Wiadomość wysłana przez: trzcionk w Czerwiec 04, 2008, 12:23:07
Nie zaczynaj ;|

O co znowu chodzi ? Gadam jak z części zrobić ładowarkę
Tytuł: Odp: Ładowarka z lamp ogrodowych ładowanych słonecznie...
Wiadomość wysłana przez: Sanjuro w Czerwiec 04, 2008, 17:49:14
A ja powiem , że z lampek ogrodowych nie ma sensu robić ładowarki. Ostatnio podskoczyłem do Nomi, bo miałem ochotę na taką lampkę (już nie mówiąć, że zastanawiałem się jak to oni robią, że ogniwo tych wielosci co są w tych lampkach kosztuje w detalu ok 30zł a lampka 6zł :| ) I... porażka. Przypatrzcie się tylko tym ogniwom. Pole dla ogniwa jest duże, ale już same ogniwa to odrzuty z produkcji paneli (popękane ogniwa idą w "śmietnik", ale da się je też wykorzystać, np do produkcji lampek). Ponizej zobrazuję o co mi chodzi:
(http://sanjuro.ovh.org/Img/ogniwo.jpg)
(http://sanjuro.ovh.org/Img/ogniwo2.jpg)
Typowe ogniwo fotowoltaiczne
Ogniwo fotowoltaiczne w lampkach ogrodowych
Tytuł: Odp: Ładowarka z lamp ogrodowych ładowanych słonecznie...
Wiadomość wysłana przez: Maci3i0wy w Czerwiec 05, 2008, 08:42:34
6 złotych x 4 to nie majątek a spróbować zawsze można...  Sanjuro Te ogniwa które przedstawiłeś różnią się od tych które są w mojej lampce... tamta jest cała ze szkła (o wielkości około 5 x 5 cm)  i ma na całości szare paski (podobne do tych w kalkulatorach jak ktoś kojarzy) W piątek wracam do domu i prześlę skan tego badziewia.
Tytuł: Odp: Ładowarka z lamp ogrodowych ładowanych słonecznie...
Wiadomość wysłana przez: angler22 w Czerwiec 05, 2008, 08:59:39
Swego czasu bawiłem się ogniwkiem ze starszej wersji tych lamp (dwuakumulatorowa). Niestety nie nadaje się to praktycznie do niczego - przy jakim takim napięciu (powiedzmy 2,5V) daje prąd rzędu 20mA (w idealnych warunkach!). Prąd zwarciowy jest oczywiście większy , ale co z tego komu przyjdzie :)
Tytuł: Odp: Ładowarka z lamp ogrodowych ładowanych słonecznie...
Wiadomość wysłana przez: p77 w Czerwiec 05, 2008, 14:20:23
naszła mnie myśl żeby zrobić z niej ładowarkę / dodatkowy akumulator do mojego Czarodzieja

zapomnij o tym ;) W naszym położeniu efektywność paneli słonecznych jest znikoma to po pierwsze a po drugie musiałbyś mieć co najmniej kilkanaście sztuk aby uzyskać jakikolwiek sensowny prąd pozwalający podładować awaryjnie pda. A o naładowaniu w ciągu jednego dnia i tak zapomnij ;)
Tytuł: Odp: Ładowarka z lamp ogrodowych ładowanych słonecznie...
Wiadomość wysłana przez: jurasa4 w Czerwiec 05, 2008, 21:54:58
znalazłem coś takiego:
http://www.fotoogniwa-sklep.pl/
myślę, że już sam opis podpowiada jak należałoby zrobić taką ładowarkę.
Wydaje mi się też, że już czas skończyć dywagowanie. Nie ma sensu budowania takiej ładowarki.
Przypomniało mi się że kiedyś robiłem zasilacze impulsowe żeby z jednej bateri 1,5V zasilić 3-4 białe diody.
Popróbuję zmodyfikować i zrobić ładowarkę żeby ładowała z jednego paluszka lepiej z bat R20, ot tak sztuka dla sztuki.
Tytuł: Odp: Ładowarka z lamp ogrodowych ładowanych słonecznie...
Wiadomość wysłana przez: palmus w Czerwiec 12, 2008, 11:42:07
Widziałem przypadkowo na YouTubie filmik instruktażowy w pełni odpowiadający tematowi dyskusji:
facet wyłuskał 4 ogniwa z lampek, połączył je szregowo-równolegle przewodami z taśmy IDE (zapewne chodziło o giętkość), zapakował wszystko w arkusz folii, zgrzał/zakleił brzegi, podpiął stosowną wtyczkę i finał.Folia umożliwiała mu składanie modułów na czas przechowywania czy transportu.

Oczywiście Sanjuro ma rację- są Ogniwa i "ogniwa". Ich sprawność to podstawa, muszą być z monokrystalicznego krzemu, nie poli- pomijając już mechaniczne uszkodzenia.
Tytuł: Odp: Ładowarka z lamp ogrodowych ładowanych słonecznie...
Wiadomość wysłana przez: >>Devasto>> w Czerwiec 12, 2008, 11:46:11
Widziałem przypadkowo na YouTubie filmik instruktażowy w pełni odpowiadający tematowi dyskusji:
facet wyłuskał 4 ogniwa z lampek, połączył je szregowo-równolegle przewodami z taśmy IDE (zapewne chodziło o giętkość), zapakował wszystko w arkusz folii, zgrzał/zakleił brzegi, podpiął stosowną wtyczkę i finał.Folia umożliwiała mu składanie modułów na czas przechowywania czy transportu.

Oczywiście Sanjuro ma rację- są Ogniwa i "ogniwa". Ich sprawność to podstawa, muszą być z monokrystalicznego krzemu, nie poli- pomijając już mechaniczne uszkodzenia.


Cytuj
ładowarka słoneczna:
http://www.spryciarze.pl/jak-zrobic-ladowarke-usb-na-energie-sloneczna

btw. takie lampki kosztują grosze na allegro.

ładowarka ręczna:
http://www.spryciarze.pl/jak-zrobic-ladowarke-zasilana-recznie

enjoy!


HELOOOOOŁ, pobudka  :mad:
Tytuł: Odp: Ładowarka z lamp ogrodowych ładowanych słonecznie...
Wiadomość wysłana przez: vivid2 w Czerwiec 15, 2008, 10:30:31
Właśnie sobie kupiłem http://allegro.pl/item375873957_ladowarka_sloneczna_do_telefonow_mp3_mp4_hit_.html (http://allegro.pl/item375873957_ladowarka_sloneczna_do_telefonow_mp3_mp4_hit_.html)
Za niecałe 50 złociszy macie porządnie zrobione. Wiem że to nie to samo co zrobić samemu. Ja z braku czasu na dłubanie z lutownicą w ręce i lataniem do sklepu po częsci poszedłem na łatwiznę. Prąd ladownia wprawdzie mały, ale jak robię przy domu to mogę mieć telefon przy sobie a on się spokojnie ładuje, tym bardziej że żona posiała mi ładowarkę sieciową i mogę ładować tylko przez USB z kompa.
Tytuł: Odp: Ładowarka z lamp ogrodowych ładowanych słonecznie...
Wiadomość wysłana przez: p77 w Czerwiec 15, 2008, 10:46:34
a możesz zmierzyć jaki ta ładowarka daje prąd ? Bo wg aukcji będzie to max. ok. 80mA. Patrząc na sprawność takich ogniw zastanawia mnie ile jest faktycznie prądu na wyjściu.
Tytuł: Odp: Ładowarka z lamp ogrodowych ładowanych słonecznie...
Wiadomość wysłana przez: vivid2 w Czerwiec 20, 2008, 09:28:28
Prądu nie mierzyłem gdyż mój amperomierz działa nie do końca - pokazuje tylko że coś jest. Na pudełku ładowarki pisze 0,4W, łatwo policzyć że 10A z tego nie wyciśniesz przy max 6V jak pomierzyłem (woltomierz sprawny  :) ). Powiem szczerze że taka ładowarka to rzeczywiście porażka. Palm siedział godzinę na tym ładowaniu i bateria podskoczyła o 1%. Może się to sprawdza do odtwarzaczy mp3 czy radia - mały pobór prądu. Poza tym ładowarka musi być rzeczywiście w pełnym słońcu żeby napięcie skoczyło ponad 5V. Mam już pomysł jak zaimplementować do tej ładowarki normalną sieciową + aku paluszkowe - będzie wszystko w jednym a kasa nie pójdzie na zmarnowanie i zawsze słoneczko będzie jako ostateczna rezerwa  :)
Tytuł: Odp: Ładowarka z lamp ogrodowych ładowanych słonecznie...
Wiadomość wysłana przez: p77 w Czerwiec 20, 2008, 09:35:06
Ta aukcja  nie powinna mieć w nazwie "hit" tylko "kit".... no ale nic....  w sumie jest napisane 0,4W, i pewnie tyle ma ogniwo. Tyle, że to max. co może przekazać na prąd. Przy założeniu dobrych warunków nasłonecznienia sądzę, że realny prąd na wyjściu jest na poziomie 40-50mA.
Tytuł: Odp: Ładowarka z lamp ogrodowych ładowanych słonecznie...
Wiadomość wysłana przez: vivid2 w Czerwiec 20, 2008, 14:57:34
Z prostego wzoru wynika ze teoretycznie powinna dac 80mA. Jak naprawie amperomierz to jeszcze pomierze i dam znac, aczkolwiek raczej nie polecam. Szczegolnie jesli chcialoby sie samemu robic. Koszt wyjdzie niewiele mniejszy a raczej efektu lepszego sie nie uzyska. Chyba zeby zastosowac bardziej wydajne ogniwa, ale to znowu podnosi koszta budowy.
Tytuł: Odp: Ładowarka z lamp ogrodowych ładowanych słonecznie...
Wiadomość wysłana przez: p77 w Czerwiec 20, 2008, 15:09:54
teoretycznie. Zastanawia mnie tylko jak ze sprawnością. I jak duży jest spadek napięcia przy obciążeniu ?


 
Tytuł: Odp: Ładowarka z lamp ogrodowych ładowanych słonecznie...
Wiadomość wysłana przez: vivid2 w Czerwiec 20, 2008, 23:31:22
A więc prąd ładowania wyniósł max 71mA w pełnym słońcu. Napięcie max 6,1V. Stwierdzam że raczej wyrzuciłem 50 zeta w błoto  :mad: - tym urządzeniem nie da się naładować akumulatorka, chyba żeby leżał cały dzień w słońcu. Może jutro jak będzie pogoda wywalę go na taras i nie będę ruszał, zobaczę charakterystykę ładowania baterii i dam znać, aczkolwiek na cuda nie liczę.
Tytuł: Odp: Ładowarka z lamp ogrodowych ładowanych słonecznie...
Wiadomość wysłana przez: wikrap1 w Sierpień 25, 2008, 11:24:23
daawno temu o tym myślałem, z mojej lampki baterja dawała jakiś śmiesznie mały prąd więc sobie odpusciłem. Bateie tanieją za pare lat może wystarczajac ognniwo będzie ożna kupić tanio...