PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych
PDA Ogólnie => Zrób to sam... => Wątek zaczęty przez: >>Devasto>> w Marzec 02, 2009, 21:48:59
-
Jako, że zbliża się wiosna, a potem lato, czyli wysokie temperatury i skwierczące procesory, coraz bardziej rozważam zakup podstawki chłodzącej do laptopa.
Dzisiaj wpadło mi w łapy parę fajnych elementów, z których postanowiłem samemu wykonać takie chłodzenie.
Dodatkowo myślę nad radiatorem do dysku przenośnego 2,5" ponieważ przy dłuższym użytkowaniu robi się naprawdę ciepły.
Co będzie potrzebne:
- Dwa wiatraczki o średnicy 8cm
- zasilanie 6V-9V (ja do testów używałem zasilacza 17V, baterii o napięciu 5,4V, oraz w końcu zasilacza na 9V)
- obudowa
Po podłączeniu do zasilacza 17V niestety wiatraczki miały za duże obroty i powodowały straszny hałas. Dlatego postanowiłem poszukać jakiegoś alternatywnego zasilania. Po podłączeniu pod napięcie 5,4V wiatraczki pracują bardzo cicho (nawet ciszej niż chłodzenie w mojej Toshibce), a co najważniejsze, naprawdę bardzo wydajnie.
Na razie jest to projekt, szukam zasilacza 6V, potem zamierzam przerobić obudowę, aby wiatraki mogły w łatwy sposób zasysać powietrze. Do tego zamierzam podłączyć zasilacz pod włącznik/wyłącznik czasowy, aby nie pracowały non stop.
W spodzie wytnę szczeliny , aby powietrze swobodnie przepływało.
Ponadto do góry obudowy dolepię gumki, aby lap się nie ślizgał.
Myślę również o ścięciu pod kątem przedniej części obudowy (czyli przód będzie niżej, a tył wyżej), aby laptop spoczywał w pozycji wygodnej do pisania.
Drugim pomysłem jest zamontowanie małego radiatorka na dysk przenośny, ponieważ nieźle się grzeje, a ta blaszana obudowa imo nie zapewnia mu odpowiedniego odprowadzania ciepła.
Na razie są to fotki czysto koncepcyjne.
Chcę podłączyć ten mały wiatraczek do portu usb. Czy na dłuższą metę, powiedzmy 2-3h będzie to bezpieczne dla płyty głównej?
EDIT:
Znalazłem zasilacz 9V i dwa 12V wiatraczki podłączone równolegle robią już za dużo hałasu. Znalazłem również wiatraczek 24V, który po podłączeniu na 9V chodzi idealnie. :)
Napisane: Marzec 02, 2009, 21:40:10
Wygląda to tak
Dwa wiatraczki oraz baterie (napięcie 5,4V)
(http://img528.imageshack.us/img528/6388/img0126tk6.jpg)
(http://img123.imageshack.us/img123/673/img0127pj6.jpg)
W obudowie:
(http://img413.imageshack.us/img413/9218/img0128yv4.jpg)
(http://img204.imageshack.us/img204/4231/img0129jo8.jpg)
Spód:
(http://img187.imageshack.us/img187/6776/img0130fu3.jpg)
(http://img293.imageshack.us/img293/9007/img0131ai4.jpg)
Napisane: Marzec 02, 2009, 21:43:08
(http://img204.imageshack.us/img204/6420/img0132aq0.jpg)
Napisane: Marzec 02, 2009, 21:48:12
(http://img528.imageshack.us/img528/3830/img0133na4.jpg)
-
5V masz w porcie usb bez kombinowania, więc to by było lepszym źródłem zasilania
-
Tak, wiem, że jest tam 5V, ale to jednak trochę za mało.
Tak jak napisałem wyżej, znalazłem zasilacz 9V i z dwoma wiatrakami równolegle, 12V każdy działa najwydajniej.
Zasilanie z portu usb zamierzam zrobic do małego wiatraczka z radiatorem, który chcę przykładać do dysku. Ten mi nie działa, więc muszę skombinować jakiegoś malucha.
btw, czy port usb uciągnie taki wiatrak? 0,12A
http://allegro.pl/item566031623_p9_nowy_wiatrak_wentylator_40x40_mm_gembird_f_vat.html
czy
0,09A
http://allegro.pl/item560807905_megacooler_przyklejany_cooler_vga_40x40_cichy.html
Napisane: Marzec 02, 2009, 23:08:57
Tutaj z małym:
(http://img87.imageshack.us/img87/4430/img0134xo0.jpg)
(http://img134.imageshack.us/img134/5431/img0135ys7.jpg)
(http://img17.imageshack.us/img17/6458/img0137ph5.jpg)
-
Każdy wiatrak się zakręci :)
Ogólnie eee mało się grzeje wiec dużych wiatraków nie potrzebował, moj hp 2133 to była sauna solution :D
-
Eee był tylko na zdjęciu poglądowym, a chłodzene ma być do lapa 15,4", który większość każdej doby jest włączony.
Ztcw, to do usb można podłączyć max 500mA, ale czy to jest na jeden port, czy wszystkie w sumie..?
-
500mA na port. Czyli teoretycznie możesz wykorzystać dwa żeby otrzymać amper prądu.
-
OK, podłączyłem wiatraczek 12V 0,14A pod port USB i to jesto to o co mi chodziło! :proud:
Jest bezgłośny i wytwarza delikatny ruch powietrza.
Mam tylko pytanie, jak bezpieczne jest takie podłączenie dla portu usb jak i płyty? Co prawda 0,14A nie przekracza tego 500mA, kabelki podłączyłem prawidłowo, odizolowałem itd.
Wydaje mi się, że taki dysk zewnętrzny na usb potrzebuje więcej prądu i nic się nie dzieje, więc tu powinno być ok.
Jeszcze jedno pytanko. Czy da się softwareowo "włączyć" port usb?
Chodzi mi o działanie odwrotne od softwareowej funkcji "odłącz urządzenie", czyli wtyczka jest włożona, ale nie daje napięcia. Po kliknięciu włącza zasilanie.
-
OK, podłączyłem wiatraczek 12V 0,14A pod port USB i to jesto to o co mi chodziło! :proud:
Jest bezgłośny i wytwarza delikatny ruch powietrza.
Mam tylko pytanie, jak bezpieczne jest takie podłączenie dla portu usb jak i płyty? Co prawda 0,14A nie przekracza tego 500mA, kabelki podłączyłem prawidłowo, odizolowałem itd.
Wydaje mi się, że taki dysk zewnętrzny na usb potrzebuje więcej prądu i nic się nie dzieje, więc tu powinno być ok.
Jeszcze jedno pytanko. Czy da się softwareowo "włączyć" port usb?
Chodzi mi o działanie odwrotne od softwareowej funkcji "odłącz urządzenie", czyli wtyczka jest włożona, ale nie daje napięcia. Po kliknięciu włącza zasilanie.
Portu USB jest spokojnie nie uszkodzisz a co do włączenia to nie wiem