Xperia - upadła i nie działa :-(

Witam.

Od miesiąca jestem posiadaczem tego nieszczęsnego telefonu -S'E X1. Dzisiaj po raz pierwszy -X1-  wypadł mi z rąk na podłogę z 1.5 m wysokości :-/. Telefon nie chcę się włączyć, na wciśnięty przycisk POWER w ogóle nie reaguje.  Co mogło się uszkodzić ?. Ile skasują mnie za naprawę ?.


Pozdrawiam

Próbowałem kilkanaście razy włączyć telefon no i udało mi się. X1 dwa razy się uruchomił tylko do momentu napisu XPERIA, po tym sam się wyłącza.

Co mogło się uszkodzić ?

pozdrawiam

Wszystko się mogło uszkodzić po upadku, tak jak z człowiekiem Przewrócisz się, boli Cię ręka a możesz mieć tez uszkodzone coś wewnątrz. Prawdopodobnie płyta główna, chyba wizyta w serwisie nieunikniona...

Dzięki za odpowiedz    Próbowałem wszystkich sposobów i tylko ten ostatni dał mi do myślenia . Włącznik działa jak drugą ręką dociskam wyświetlacz, jak odpuszczam to od razu się wyłącza. Hmmm... czyżby to była tasiemka od wyświetlacza ?.

Nie chcę tu uchodzić za experta ale uważam że masz rację że to taśma. Głównie to zależy od tego jak telefon upadł. Dla przykładu miałem aparat i wlazłem gdzieś na jakąś górkę i spadłem ręką na niego i trochę się zgniótł. Gdy ścisnąłem go to wyświetlacz działał. Była uszkodzona taśma łącząca wyświetlacz z płytą. Moja x1 spadła z 0.5 m i na szczęście nic się nie stało. Oczywiście również polecam serwis Sony Ericssona, zawsze pewne że będzie działać. Jeśli się trochę na tym znasz to instrukcja serwisowa i nowa taśma, lecz to wszystko na własną rękę.
Szczerze polecam to pierwsze.

Spróbuj Hard Reset mi jak spadla xperia tez sie zawieszala w tym miejscu a po hard resecie juz dziala naciskasz te dwa srebrne przyciski z przodu i rysikiem wciskasz reset potem naciskasz R  i spacje