ETEN X500 - awaryjnosc.

Witam

Jestem właściwie w przededniu zakupu nowego PDA. Nie będzie to moje pierwsze moje urządzenie tego typu, ale wole wymienić doświadczenia przed niż płakać po. Mam w zasadzie dwóch faworytów. ETEN X500 i ASUS P535. Na chwile obencna wolałbym Etena, ale czytając forum, widzę ze lubi być awaryjny. Przede wszystkim obawiam się efektu "fali" na ekranie po tapnieciu w cokolwiek. Tak nie powinno być i chyba każdy z tym się zgodzi. Asus zbiera lepsze opinie, ale brak radia FM na pokładzie jest dla mnie bolączką. Dużo czasu spędzam w pociągach, albo gdzieś czekając - przydałoby się.
Powiedzcie jak to jest z ta awaryjnością, może obecnie sprzedawane egzemplarze są pozbawione wady falującego LCD i innych wad wieku dziecięcego ?

Pozdrowionka
Wojtek

Mam Etena x500 od pół roku i jak na razie nie miałem z nim większych problemów
Też kusił mnie wtedy ten Asus..zwłaszcza wynikami w benchmarkach..Ale też stwierdziłem ze radio sie czasem przydaje.
Na ekranie nie zauważam żadnej "fali" , pojawiła się tylko raz ale było to po jakimś silnym nacisku na ekran  i ustąpiła po kilku minutach.
Przeszedł też nieumyślny crash test. Miałem małą wywrotkę na skuterku kiedy to bez futerału ze sporym impetem wylądował na drodze...i "przeżył" bez żadnego uszczerbku.
Jedynym co mnie w nim drażni jest niezbyt wygodny joystick
Bardzo marne są też słuchawki dołączane do niego, po wymianie na senncheizer mx500 dźwięk jest o wiele przyjemniejszy i nieznacznie głośniejszy

Dziękuję za informacje. Mam jeszcze pytanie odnośnie zawartości zestawu. Sklepy różnie piszą w swoich ofertach. Co dokładnie jest w zestawie ? Czy w komplecie jest folia na ekran, czy trzeba dokupić we własnym zakresie. Jeśli jest, to czy jakość jest akceptowalna, czy lepiej od razu inwestować w Brando ? Poprzednio miałem MIO A701 - tam folia była akceptowalna. I jeszcze jedno. Czy procesor 400 MHz jest wystarczający do typowego użytkowania, czy czuć brak mocy ? Typowe użytkowanie to dla mnie telefon, nawigacja GPS w aucie, słuchanie MP3, radio, czasem jakaś gra, internet. W MIO był 520 MHz i dla mnie było OK.
BTW - znalazłem fajna ofertę na Etena X500 - 1480 zł z przesyłką kurierska ubezpieczona a w komplecie jest PDA, dedykowany uchwyt do auta z ładowarka, karta mikroSDHC Kingston 4 Gb - chyba niedrogo;-) Do tego jest promocja na AutoMape - 339 zł za Polskę XL.

Efekt fali na ekranie jest. U mnie ni z tego ni z owego padl gps. W jeden weekend byłem w niemczech, tam smigalo ok wszystko na tt6, tydzien pozniej jechalem do wawy przez kielce i totalna porazka. Nie potrafi zlapac fixa, ledwo co widzi satelity. Gps na bt, 359, leżący obok śmiga bez problemu. Niestety na serwis wyślę dopiero w nowym roku, bo teraz nie mogę sobie pozwolić na miesiac bez pda. :-/

Wg. mnie do wszystkich powyższych zastosowań jest wystarczająco szybki. Ale nie mam skali odniesienia bo to mój pierwszy PDA z windą wcześniej miałem tel z Symbianem (Motorola A 925) więc nawet nie miał on porównania. Dla mnie samo płynne przeglądanie 3Mpix fotek z mojej cyfrówki to już był szok. A jak już zobaczyłem że filmik z kompa (normalny Divx bez żadnego pomniejszania do rozdzielczości ekranu) ruszył bez problemu to stwierdziłem że ta prędkość mi raczej wystarczy.
Co do foli to chyba nie dają przynajmniej ja nie miałem (kupowałem w sklepie erynek.eu)
W zestawie oprócz fonika oczywiście znajdowały się: bateria,ładowarka, bardzo prosty futerał ochronny,przewód min USB-normalne USB, płytka ze sterownikami, baaaardzo skrócona instruckja, przetłumaczona taż sama instrukcja na polski (kartka formatu A4) i 2 rysiki ...całe szczęście bo jeden już zgubiłem- bardzo o to łatwo (przez nietypowe umiejscowienie od dołu)   zresztą bardzo dokładny opis był już zamieszczony http://www.pdaclub.pl/view.php?news_id=12345
Jeśli chodzi o gry to Szybsze zręcznościówki raczej odpadają bo jak już pisałem joystick jest niezbyt wygodny i mogę tu potwierdzić to co pisali inni czasem sie zawiesza gdy skieruje sie go po ukosie.
Ja wziąłem sobie w zestawie (bo było tylko trochę drożej niż bez) jakiś beznadziejny uchwyt uniwersalny i nie polecam.
Nie nadąża mi z ładowaniem a każdorazowe zaciskanie go (co włącza aparat foto) jest denerwujące.
Przy najbliższej sposobności zmieniam uchwyt na dedykowany

W sumie to wynika z tego, że najlepiej kupić urządzenie gdzieś w sklepie, gdzie można odpakować i na miejscu sprawdzić. Będzie powiedzmy fala na ekranie to można pogrymasić, a jak wysyłkowa sprzedaż to jaki przyjdzie taki będzie...
@brand - to mnie właśnie zniechęca o czym piszesz. W sumie to co rusz można przeczytać, że temu to nie działa, innemu tamto. Reguły nie ma. Wiem, że każde urządzenie może być wadliwe, ale akurat ten model, w skali tego co jest opisywane na forum nie wypada najlepiej. Trochę loteria, ale w sumie jak kupowałem MIO A701 było podobne. Sporo ludzi miało większe czy mniejsze kłopoty a ja nie miałem żadnych.