Witam,
Od kilku dni mam X500+ ...ogólnie jestem zadowolony poza wolną pracą.
Rozumiem, ze VGA troche wiecej potrzebuje procesora wiec troche przymknąłem na to oko (porównuje do ASUSA 636N, którego mialem wczesniej).
Jednak problem, który mnie bardziej boli to odtwarzanie filmów. Miałem pare filmików (juz skompresowanych na starszego asusa w 320x240 (tam hulały bez zarzutu) a tu... katastrofa. Gubi klatki, skacze itp. Próbowałem kompresować nowe na VGA, QVGA - to samo. Nie wiem czy to kwestia prędkości odczytu z karty czy X500+ poprostu tak ma? Czy ktos ma odpowiedz lub wie jak to rozwiązać?