PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych

Windows Mobile (Classic, Professional, Standard), Windows Phone 6.x oraz 7/8.x/10 => HTC => Pocket PC z telefonem - ogólnie (WM Professional/WP6.x) => Wizard => Wątek zaczęty przez: ardziii w Sierpień 31, 2010, 11:59:08

Tytuł: Wizard - sam z siebie padł...
Wiadomość wysłana przez: ardziii w Sierpień 31, 2010, 11:59:08
Zaczne tak :
Wróciłem wieczorem do domu, podładowałem Wizarda na maxa, położyłem go obok łóżka (odłączonego od ładowarki) , budze sie przed godziną - a Czarodziej nie działa , reakcji zero.
Wyjąłem baterie, po paru minutach włożyłem ją spowrotem - nic. zero.
Podłączyłem go więc pod ładowarke - także zero reakcji, nawet dioda sie nie świeci.
Hr tez nie da sięwykonać.
ma ktoś pomysł cóż mogło sie stać, i co zrobić?
Tytuł: Odp: Wizard - sam z siebie padł...
Wiadomość wysłana przez: mlodyellow w Grudzień 27, 2010, 19:03:46
mam dokładnie ten sam problem. Szedłem sobie, wyjąłem telefon żeby sprawdzić godzinę, dioda zielona normalnie migała, ale nie włączał się, no to reset i już nie wstał. Jak wrzucę baterie i włączę przycisk włącznika zero reakcji gdy wyciągam baterie wyświetlacz mrygnie i nic więcej. Pomocy :(
Tytuł: Odp: Wizard - sam z siebie padł...
Wiadomość wysłana przez: Antej w Grudzień 27, 2010, 19:23:02
Zimno plus słabe aku, tak sobie tłumaczę dzisiejsze identyczne zdarzenie w innym modelu.

Po wyjęciu aku na chwilę wstał, na oryginalnej ładowarce bez problemów.

wizard jest bardzo czuły na nieoryginalność ładowarki. Myślę że aku po prostu rozładowało się i czeka na ładowanie.
Tytuł: Odp: Wizard - sam z siebie padł...
Wiadomość wysłana przez: mlodyellow w Grudzień 27, 2010, 21:12:22
Zapomniałem dodać że telefon był 15 min wcześniej pod ładowarką i się naładował do pełna :( Zauważyłem na innym modelu htc zresztą na tym też, że jeśli w środku nie ma baterii i odłączę szybko ładowarkę to wyświetlacz mrygnie tak samo jak przy wyjęciu baterii. Ładowałem wcześniej telefon ładowarką od sagema, teraz wziąłem drugą 5V 1A i włączę go na całą noc może się uda. Jak patrzyłem napięcie na baterii wynosiło 4.07V czyli dobre. Już sam nie wiem co z tym zrobić ;/
Tytuł: Odp: Wizard - sam z siebie padł...
Wiadomość wysłana przez: Antej w Grudzień 27, 2010, 21:17:24
Wymuś clear storage albo BL a potem reset. Możliwe że ROM się zawiesił.
Tytuł: Odp: Wizard - sam z siebie padł...
Wiadomość wysłana przez: mlodyellow w Grudzień 27, 2010, 21:30:53
A jak tego dokonać kiedy telefon w ogóle nie startuje? AS go nie wykrywa. Po prostu tak jakby trup. Tylko to mrygnięcie występuje przy wyjęciu baterii :(
Tytuł: Odp: Wizard - sam z siebie padł...
Wiadomość wysłana przez: Antej w Grudzień 27, 2010, 21:45:15
Kombinacją klawiszy.

Dioda reaguje na ladowarkę? Brak aku plus ładowarka to czerwona dioda?

Równie dobrze płyta mogła całkiem umrzeć, co już raz miałem w swoich PDA, niestety mimo JTAG nadal nie wstaje na długo, po prostu ma rozsypany układ partycji.
Tytuł: Odp: Wizard - sam z siebie padł...
Wiadomość wysłana przez: mlodyellow w Grudzień 28, 2010, 07:22:04
W tym problem że nie ma reakcji na ładowarkę... Tyle co mrygnięcie na 0.5 sek wyświetlacza i diód... Kombinacje klawiszowe nic nie dają ;/ Kurcze a taki fajny był i nic nie wskazywało że się posypie. Cały dzień pod ładowarką nic mu nie dał niestety...
Tytuł: Odp: Wizard - sam z siebie padł...
Wiadomość wysłana przez: arekmoto2 w Grudzień 28, 2010, 21:56:00
Jeśli chcesz to mogę go od Ciebie odkupić :) Przyda mi się na dawce :)
Tytuł: Odp: Wizard - sam z siebie padł...
Wiadomość wysłana przez: J4c0 w Luty 08, 2011, 14:53:20
Spróbuj zrobić tak jak ja zrobiłem. Kupiłem Wizarda za 50 zł który był totalnym trupem. Weź pierwsze co baterię, zlokalizuj gdzie plus a gdzie minus, i weź ładowarkę np nokijną (transformatorowa ma ok. 8V taką miałem) i postaraj się bezpośrednio naładować, z przerwami co około 30 - 40 sekund przez jakieś 2 - 5 min. Spróbuj wtedy odpalić wizarda. Mi tam pomogło, a na samej ładowarce jeśli nie orginalna może nie wstać. 500mA to może być mało do rozruchu.