PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych
Windows Mobile (Classic, Professional, Standard), Windows Phone 6.x oraz 7/8.x/10 => HTC => Pocket PC z telefonem - ogólnie (WM Professional/WP6.x) => Wizard => Wątek zaczęty przez: Teluch w Październik 10, 2006, 10:17:28
-
Witam
Wizard ma jakies pół roku . Jest często używany - jak to telefon. Ostatnio zauważyłem łuszczenie sie lakieru (odchodzenie od obudowy warstwy przeźroczystego lakieru) w miejscu pomiędzy przyciskiem aparatu a gniazdem miękkiego restartu. Czyli tam gdzie trzymam kciuk - trzymając wizardza w lewej ręce. Podobnie zaczyna się dziać przy rysiku.
Powiedzcie czy u Was też tak jest? Czy jest szansa na skorzystanie z gwarancji Orange. Osobiście wkurza mnie taka wada - nie wspominając, że przy odsprzedaży PDA kupiec będzie kręcił nosem.
pozdro
-
juz kilka osob pisalo ze im lakier schodzi i ze z gwarancja beda problemy, bo po pol roku mogles np tam zarysowac wizarda i przez to moze odchodzic lakier (taki tekst uslyszysz w orange), ale sprobowac mozna :)
I nie moglem sie powstrzymac, przy rozmowie telefonicznej przez wizarda trzymasz go na odwrot (do gory nogami), skoro piszesz ze kciuk lewej reki jest pomiedzy przyciskiem aparatu a soft resetem :)
-
Sorki chłopaki ale wrzuciłem temacik a później poszukałem czy już cos jest na temat. Przyznam, że nie miałem weny jakie słówko wpisać w wyszukiwearce. teraz wiem trzeba wpisać po prostu gwarancja.
-
Cholera 3 dychy na karku a dalej problem z kierunkami. NIgdy się chyba nie nauczę..... ]:> Oczywiście prawa ręka
-
No tak tylko z poprzednich postow wynika, ze nikomu nie udalo sie reklamowac tej g... farby :(
-
ale jak to gdzies pisalem
da sie uwalic wiza
a jak powiesz im ze nie dziala i ze rysik wypada i sie farba luszczy watpie zeby chcialo im sie to naprawiac pewnie wymienia na nowy
jak moj dozyje takiego wieku to tez tak oddam na gwarce :D
musze zerknac tylko w service manual czy ta scianka boczna jest razem z uza na rysik
bo jakby sie uparli i niebyla by to by wymienili ten plastik co jest uza na rysik plyte glowna :D bo tak naprawiaja zle flashowane telefony :D
i olali farbe ale w to watpie
pozyje to zobacze :)
-
Cze!
Orange kupuje najtansze telefony z malezji - dlatego mysle raczej o Vario. Ktos mial doswiadczenia w odpornoscia Vario na uzytkowanie?
-
Robi-Wan
vario, m3000 qtek i inne sa produkowane w tej samej fabryce przez tego samego producenta ktorym jest HTC
-
Robi-Wan
vario, m3000 qtek i inne sa produkowane w tej samej fabryce przez tego samego producenta ktorym jest HTC
Tak ale kazda siec zamawia sobie inna obudowe i ma wplyw na
jej wyglad i materialy z jakich hest wykonana. Orange idzie po bandzie
i kupuje zawsze najtansze opcje. Nie tylko u nas w kraju - taka maja
pilotyke bo chca miec najtansze telefony. Chca nie znaczy ze maja.
Pozdro!
-
Ja mam od listopada 2005 Wizarda markowanego jako Qtek i tez lakier dosc szybko zaczal odchodzic. Teraz po bokach jest wiecej wytartych miejsc niz farby..
-
Robi-Wan
faktycznie, bo zapomnialem ze plastik z ktorego wykonana jest obudowa ma taki wplyw na cene, ze zamawiaja gorszy. Czy Ty na prawde wierzysz w co mowisz? Wszystkie komponenty sa te same dla wszystkich wizardow tylko moga sie roznic kolorami. Masz jakis uraz do Orange, bo jakos w faktach nie ma poparcia to co mowisz. Poza tym wlasnie sie pofatygowalem i porownalem oznaczenia materialow w wersji qtek, T-Mobile i Orange i dokladnie plastikowe czesci sa zrobione z tego samego rodzaju plastiku tak wynika z oznaczen chociazby na klapce od baterii.
-
Ja mam od listopada 2005 Wizarda markowanego jako Qtek i tez lakier dosc szybko zaczal odchodzic. Teraz po bokach jest wiecej wytartych miejsc niz farby..
Mam to samo. Wizard w wersji Qtek od Palmtop Experts i lakier pozdzierany. Wielkim estetą to ja nie jestem ale nawet dla mnie wygląda to koszmarnie. :(
-
To chyba ogólny problem, bo u mnie to samo. SPV z pomarańczy z lutego no i cóż, łuszczy się, ale mi jakoś to nie przeszkadza, nie widać tego aż tak bardzo.
-
Ja mam od listopada 2005 Wizarda markowanego jako Qtek i tez lakier dosc szybko zaczal odchodzic. Teraz po bokach jest wiecej wytartych miejsc niz farby..
Mam to samo. Wizard w wersji Qtek od Palmtop Experts i lakier pozdzierany. Wielkim estetą to ja nie jestem ale nawet dla mnie wygląda to koszmarnie. :(
U mnie tez wyglada to fatalnie. Jutro moze wkleje fotke. Ciekawe czy ktos ma bardziej wytarty bok ;)
-
dobra to może ktoś to spróbuje zgłosić (farba + rysik) i zobaczymy czy to przyjmą
ciekawa wydaje się też opcja uwalenia Wiza - tylko czy aby oni go wtedy wymienią... i czy jak tego nie zrobią da się to jakoś odwrócić?
-
dobra to może ktoś to spróbuje zgłosić (farba + rysik) i zobaczymy czy to przyjmą
ciekawa wydaje się też opcja uwalenia Wiza - tylko czy aby oni go wtedy wymienią... i czy jak tego nie zrobią da się to jakoś odwrócić?
zalezy jak go uwalisz :D
-
u mnie jest tak od marca, rysik tez wypadal
(http://www.mfoto.pl/uploads/1101/img_0088_33ff4.jpg)
(http://www.mfoto.pl/uploads/1101/img_0091_bfd72.jpg)
-
Ja swojego reklamowałem w sklepie dwa razy:
- za pierwszym dostałem nowego wizarda,
- za drugim zarządałem zwrotu kasy i ... dostałem.
Łuszczenie się farby to wada fabryczna, ja swoje reklamowałem zaraz jak pojawiały się "bąble" pod lakierem, więc nie mogło być mowy, że porysowałem.
Co jeszcze zauważyłem:
znajomi, którzy kupili w orange mają ten sam problem, ci co kupili w erze nie mają.
Aktualnie mam tytn'a i wydaje się, że jest lepiej wykonany niż wiz.
Pozdrawiam
-
A mi jeszcze dodatkowo popękała warstwa plastiku na baterii. Zobaczyłem ostatnio jak chciałem zmienić kartę sim i zdjąłem tylną klapkę. O wypadającym rysiku którego dawno już nie mam - nie wspomnę.
-
romulus w takim stamym stanie mialem N9500, identycznie pozdzierane :)
Co do Qteka na razie trzyma lakier, ale to tez pewnie do czasu :)
-
Robi-Wan
faktycznie, bo zapomnialem ze plastik z ktorego wykonana jest obudowa ma taki wplyw na cene, ze zamawiaja gorszy. Czy Ty na prawde wierzysz w co mowisz? Wszystkie komponenty sa te same dla wszystkich wizardow tylko moga sie roznic kolorami. Masz jakis uraz do Orange, bo jakos w faktach nie ma poparcia to co mowisz. Poza tym wlasnie sie pofatygowalem i porownalem oznaczenia materialow w wersji qtek, T-Mobile i Orange i dokladnie plastikowe czesci sa zrobione z tego samego rodzaju plastiku tak wynika z oznaczen chociazby na klapce od baterii.
User Active napisal:
>Co jeszcze zauważyłem:
>znajomi, którzy kupili w orange mają ten sam problem, ci co kupili w >erze nie mają.
To co napisal Active to nie jedyna taka opinia, czytalem ich wiecej i nadal
twierdze ze Orange wybiera najtansza opcje. Ciesze sie bardzo ze sie pofatygowales Oleyek i sprawdziles bo teraz mamy jasnosc ze Orange nas olewa nie tyle kupujac kiepski plastik co kupujac kiepska farbe. No i do tego jeszcze ten serwis, ktory ludziom bzdury wmawia. Moi znajomi maja wizardy w firmie pochodzace z T-mobile.de i twierdza ze jest duzo lepiej niz z Orange. A co do kiepskiej jakosci pozostalych telefonow z orange to nie jestem pierwszy, ktory pisal cos o malezji. Zreszta Ty Oleyek na pewno sie pofatygujesz i to sprawdzisz ;)
Pozdro
-
bede mial czas to go reklamuje :)
-
Ja mam swojego z orange i nie zuwazylem zadnego luszcznia sie farby.
Wydaje mi sie, oranzada zmienila dostawce lub cos zmienili, od kiedy sprzedaja spv z G4
Bo i soft i chyba jakosc wykonania poprawili.
-
hmm mam to samo :/
ktoś wie jak uwaliż wizarda, żeby na gware przyjeli ?
-
U oryginalnego Qtek-a 9100 to samo i to juz po 1,5 miesiaca :wkurzony:
-
Z tym uwalaniem to ostroznie, nakombinowalem z romem ( niechcacy wgralem G3 na G4 i gleba (dead, brick) slowem martwy jak trzeba. Musialem oddac do serwisu, bo po 2-ch dniach grzebania na necie nic sensownego nie znalazlem, gorzej, podobno karza sobie placic (i to slono) za wgranie sprzetowe (bo podobno to jedyny sposob) z powrotem bootloadera i roma.... :wkurzony:
-
a ja juz w poniedzialek wioze do servisu w jankach , dam znac co i jak. gniazdo rysika tez reklamuje, zbliza sie data sprzedazy i musi byc ladniutki
-
a ja juz w poniedzialek wioze do servisu w jankach , dam znac co i jak. gniazdo rysika tez reklamuje, zbliza sie data sprzedazy i musi byc ladniutki
czekamy na wiesci zatem
-
Mam SPV M3000 z oranża model z kwietnia 2006 i nic takiego nie zauważyłem. Tyle tylko, że nie używam go intensywnie
Pzdr
Mirek
-
wlasnie a ja bardzo intensywnie w pracy po necie po 4-6 godzin sie zdarza
-
ja mam z ery (mda Vario) i z tego co widze to nie ma na nim zadnej farby, Czesc obudowy (srodek) jest odlana z zabarwionego na czarno tworzywa, a czesci przednia i tylna z zabarwionego na szaro. Ramka dookola ekranu - aluminium.
Ale pozyjemy zobaczymy :P bo moze sie myle
-
accer
bedzie zlazic :) cierpliwosci :)
-
zlazi jak cholera:) ja reklamowalem ale uwalenie fona na g3 wgralem g4 wymienili plyte ale obudowy nei ruszyli wiec eni wiem jak wam pojdzie u mnie widac bialy plastic od gory juz tak sie wytarl;)
-
jutro sie okaze
-
reanimuje temat...
Czy ktoś ostatnio reklamowował wizarda ?
Ja chyba swojego zaniose, tylko musze założyć sim-locka. I chyba wykasować większość oprogramowania + omapclocka ?
-
reanimuje temat...
Czy ktoś ostatnio reklamowował wizarda ?
Ja chyba swojego zaniose, tylko musze założyć sim-locka. I chyba wykasować większość oprogramowania + omapclocka ?
Oczywiscie, ze juz ktos reklamowal, wystarczy poszukac,
tu masz watek: http://www.pdaclub.pl/forum/viewtopic.php?t=53304
-
Juz nic z tego . Telefonicznie mi wyjasniono ze moge wyslac przez salon Orange ,ale po tylu miesiacach po zakupie to nie podlega gwarancji. I zostanie odeslany. I jeszcze bede pozbawiony Wizarda 3 tygodnie. Pisalem o tym w innym w podobnym watku.
-
te zdjecia to nic w porownaniu z moim!!! :terrified:
mam okazie nabyc obudowe z "i-mate K-jam" i dowiedzialem sie ze bok jest w kolorze czarnym.
Czy to znaczy ze nie jest malowany???
A jesli malowany to czy widac na nim ubytki lakieru???
PROSZE O PODPOWIED.....................
-
Napisałem maila do serwisu w Jankach (serwis dla Warszawy) i odpisali, że łuszcząca się farba nie podlega gwarancji. Pytałem jeszcze o wypadający rysik, to Pani odpowiedziała, że o tej wadzie decyduje technik czy na gwarancji czy odpłatnie usuwają wadę.
-
Czyli człowiek kupuje urządzenie za kupę kasy a potem mają Cię głęboko... szit a wlasnie mam nowego Wizarad ...
-
Jak jestes Esteta to uciekaj z tym Wizardem dopuki w miare ladnie wyglada.
-
Siemka
Wlasnie przysłali z serwisu moją paletkę.
Zgłosiłem wypadający rysik i łuszczący się lakier oraz popękany plastik na baterii. Wymienili ciemno-szary bok obudowy gdzie lakier się łuszyczł oraz tylną cześć tam gdzie jest gniazdo rysika.
Wizard był bez cida i żeby nie było kiszki wgrałem rom orange z początku roku ściagnięty z XDA.
Ogólnie bez problemu wysyła sie phona przez DHL na koszt serwisu. Na gwarancji - czyli tej kartce kwadratowej z pieczątką sprzedawcy musi być IMEI lub trzeba przesłac kopie umowy abonenckiej. Jak nigdzie nie ma IMEI należy wpisać samemu :D żeby się nie czepiali.
Wszystko bezproblemowo załatwione. Wszystkim polecam wyłanie do Janek
pozdro
-
Hamstwo. Inaczej mowia przez tel , inaczej robia.... Postawa firmy jedno a jak juz dostana sprzet to tula ogon pod siebie i wymieniaja.
-
Hamstwo. Inaczej mowia przez tel , inaczej robia.... Postawa firmy jedno a jak juz dostana sprzet to tula ogon pod siebie i wymieniaja.
-
a może cos takiego muj wizard polakierowany metalikiem do plastiku
(http://xdaportal.info/images/932646DSC00173.JPG) (http://xdaportal.info)
-
ladnie :) chyba ze swoim tez tak zrobie niedlugo :) a czym "zdrapales" poprzednia farbe?
-
papierem ściernym i rospuszczalnikiem
-
a ile kosztuje taka specjalna farba? i gdzie ja dostac mozna? bo ze inne kolory sa to sie raczej nie pytam :P
-
dzis zanioslem swojego na naprawe gwarancyja do salonu orange w toruniu. lakier i rysik. napisze za jakies 2 tygodnie co udalo sie zalatwic :))
-
Ja również reklamowałem M3000 na schodzącą farbę i wypadający rysik. Wczoraj telefon powrócił, oczywiście w stanie takim jak przed wysłaniem oraz adnotacją w której napisano że reklamacja nie została uwzględniona ponieważ farba schodzi na skutek używania telefonu. W dodatku koszt naprawy (części + usługa) wyceniono na prawie 400 zł ! ! ! Zdenerwowany zadzwoniłem do serwisu w Jankach i powiedziałem że farba nie została starta tylko ewidentnie zaczęła odpadać. Odpowiedziano mi standardowym zbywającym tekstem że to pewnie przeze mnie i tak jak wcześniej w adnotacji że farba zeszła od używania telefonu, na co ja odpowiedziałem że to g**no prawda bo mam 3 inne telefony i jakoś z żadnego farba mi nie schodzi. Rzuciłem jeszcze kilka haseł na temat kompetencji firmy w efekcie czego kazano mi jeszcze raz przysłać telefon z dokładnym opisem usterek oraz adnotacją o przeprowadzonej rozmowie telefonicznej. Teraz zastanawiam się czy odsyłać go po raz kolejny, bo przy poprzedniej reklamacji przez salon Orange czekałem na niego prawie 4 tygodnie.
-
a zapis o 14 dniach na usuniecie usterki, to juz nie obowiazuje?
-
a może cos takiego muj wizard polakierowany metalikiem do plastiku [/url]
cudne toto, jaki to lakier?
kolor wybrałbym inny, ale chodzi mi o ideę... czym.
-
Zapis o 14 dniach obowiązuje. Szkoda tylko że kiedy poszedłem do salonu Orange zapytać się co się dzieje z moim telefonem usłyszałem hasło że serwis htc ma 6 tygodni, ponieważ części sprowadzane są na zamówienie z zagranicy w zależności od zapotrzebowania serwisu. Nie kłóciłem się z nimi ponieważ stwierdziłem że jeśli nie ma go tak długo to na pewno naprawiają. A tu taki kwiatek :(
-
6 tygodni a dlaczego nie miesiecy czy lat? zawsze proscie o jakas podstawe prawna takich bzdur, nic na gebe :)