Mój Wizard przestał działać nagle - jak wyjeżdżałem z domu to wszystko było ok, po 20 min wyjąłem go z kieszeni i zero kontaktu.
Żaden hard reset nie pomaga bo :
nawet jak podłączam do ładowarki to nie świeci dioda
Po kilku godz. od tego jak mi się to stało, próbowałem go uruchomić jeszcze raz. Poszedł ekran na chwile, ale zanim się obejrzałem, to znowu wszystko pogasło.
Dioda ładowania się nie świeci, ale bateria się grzeje kiedy jest podłączony do ładowarki - więc ładowanie chyba jest.
Na podłączanie do kompa w ogóle nie reaguje.
Co mogę zrobić, że ten sprzęt znowu dało się używać?