też miełęm taki objaw kiedyś... dwa razy:
1. był jakiś problem z fikcyjnym "przyspieszeniem" karty... wyglądało to tak.. że jak kopiowałem pliki przez czytnik - z dużą prędkosćią - to efekt był dokładnie taki jak opisałeś, natomiast gdy wrzucałem przez smartphone i AS . .z prędkoscią 130KB/s to wszystko było ok.
2. fikcyjne powiększęnie karty.. - ciotka kupiła mi w Chinach Soniacza 32GB ;] był to USB-Flash oczywiście. no.. wszystko wchodziło miodzio.. ;] pliki były normalnie wydziane.. ale tylko po nazwach.. wew. plików było coś na wzór tego co opisujesz... po lekturze w internecie.. na różnych stronkach i na ostrzeżeniach ebayowych(aukcje przez ludzi zakładane z ostrzerzeniem).. wyczytałem. .że takie oszustwa są częste.. na jakimś arabskim (ach te translate z google

) znalazłem zdjęcia mojego PenDrive ;] - okazało się. .żę jest to z serii 32-128MB ;] i instrukcja rpzedrukowana.. a wielkosć jakoś w elektronice zmieniona.. bo nawet formatowanie zewnętrznymi programami z ustaleniami wielkości sektoró itp nic nie zmianiało.. - czyli sytuacja w tym przypadku nie do odratowania...
dlatego korzystam teraz z Transcend.. - chyba najlepsze karty flash ;]
aha.. a dodam,że karta z pkt. 1 to była PNY - z taśmy Toshiby(na nadruku termicznym na obudowie była firma i numer seryjny)
Napisane: Lipiec 26, 2007, 01:27:06
Nie.. Złapał grypę, bo to teraz jest modne 
Napisane: Lipiec 25, 2007, 23:57:17
Nie chodzi o PPC
Jest takowa możliwość, że kiedyś miałeś wirusa explorer.exe .. Ogólnie nie jest groźny (zbiera podobno hasła
) ale robi kaszanę z pamięciami przenośnymi.. Np nie otworzysz normalnie spod windy pendriva, bo ci sie otwierają "Moje dokumenty" a jak klikniesz prawym klawiszem myszy na kartę to pokazują ci sie różne krzaczki w miejscu gdize powinno być np otwórz czy eksploruj ...
to nie jest wirus tylko zabezpieczenie karty flash... - pliczek exe wrzucany do karty... i w autorun odnośnik do tego... i jeszcze pliczek tekstowy z konfigiem.. gdzie się wpisywało komendy co ma się otworzyć po dwukrotnym kliknięciu w owy dysk w Mój komputer- domyślnie właśnie Moje Dokumenty, oraz po kolei co ma być w menu kotekstowym - wywoływanym prawym przyciskiem.. - spotkałem się z tym w.... kurde już nie pamiętam... jakiś chyba Elixir i Patriot - modele owych producentów z górnej półki - superszybkie plus owe zabezpieczenia..