Od poczatku gdy kupilem wizarda byl problem z mikrofonem. Rozwiazalem go, wgrywajac ustawienia odpowiednie dla sieci (era) oraz modifikujac wpisy w rejestrze zgodnie z tym co bylo zawarte w jednym z watkow o problemach z czuloscia mikrofonu.
Mikrofon dzialal dobrze, ale ostatnio znow zaczely sie problemy. Nie wiem z jakiej przyczyny, nagle jego czulosc spada prawie do zera, bardzo glosne mowienie ustawiajac wizarda dolem do ust, pozwala zarejestrowac ledwo slyszalny dzwiek, rozmowy telefoniczne zupelnie odpadaja.
Po sprawdzeniu ustawien w rejestrze, sa takie jak byc powinny, nic sie nie skasowalo. Probowalem restartowac, wylaczyc wizarda, nic to nie daje, a jednak z nieznanej mi przyczyny, mikrofon znow zaczal dzialac prawidlowo, poczym za jakis czas (krotki) ponownie stracil czulosc. Nie moge namierzyc przyczyny takiego zajscia. Moze ktos z Was spotkal sie z czym podobnym i ma jakies sugestie? Przypomne jeszcze raz to co napoczatku zaznaczylem, mam wszystko ustawione zgodnie z tym co jest zapisane w jednym z topic archiwum forum. Moj os: BlackDiamond3.0 jesli to ma jakies znaczenie.