Martwy spv m3000...

SPV M 3000 spadł mi na podłogę i od tego czasu nie mogę go uruchomić.

Może wie ktoś jak go ożywić lub co zrobić by znów działał?
On mi tylko na ziemie spadł i nie reaguje na nic...
prosze o pomoc.

spróbuj podłączyć go do ładowania na noc , najpierw wyjmij baterie i przedmuchaj porządnie , tak jak mówię podłącz go do ładowania i zostaw później zobacz czy się włączy , jak nie za pierwszym razem to za którymś powinien , jeżeli nie to jedynie pomoc techników .

Tylko ja miałem go naładowane do pełna jak mi spadł...
Nie reaguje mi na ładowanie...
Co jeszcze można zrobić?

Co jeszcze można zrobić?

Zaniesc do serwisu.

Spróbuj z inną baterią. Może to pomoże.

coś musi na stykach nie łączyć od usb lub od baterii a jak nie to do serwisu , mi już dwa razy spadł ale chodzi idealnie

Wizard jest niesamowicie odporny na spadanie, więc musiałbyś mieć pecha aby się popsuł.

serwisy go nie chcą nawet ruszyć :/

serwisy go nie chcą nawet ruszyć :/

Napisz w naszym dziale serwisowanie, moze ktorys z forumowych serwisantow sie podejmie.

jesli to trup to kupil bym od niego obudowe xD