SPV 3000M - proszę o pomoc

Witam!!
Mam problem i to chyba spory. Zdjąłem sim locka, urządzenia działało bez zarzutu. Poinstalowałem oprogramowanie, wszystko ok. w pewnym momencie zawiesił sie. Soft reset, czekam, nic, caly czas tapeta z Orange i miga Bluetouth. Drugi raz, trzeci ..... nic. Poddalem się, męska decyzja, hard reset ..... to samo, jeden, drugi trzeci nic, cały czas stoi na tapecie Orange i włącza bluetouth. Macie może jakiś pomysł? Bardzo proszę o pomoc, bo teraz nie wiem jaka bedzie reakcja serwisu jak sie okarze że bede musiał go oddać do "naprawy"?

Czekam na pomoc, dzieki z góry....

sprobuj wgrac nowy rom np. T-Mobile. Gwarancje i tak juz straciles wiec nic nie ryzykujesz

Mam problem i to chyba spory. Zdjąłem sim locka, urządzenia działało bez zarzutu. Poinstalowałem oprogramowanie, wszystko ok. w pewnym momencie zawiesił sie. Soft reset, czekam, nic, caly czas tapeta z Orange i miga Bluetouth. Drugi raz, trzeci ..... nic. Poddalem się, męska decyzja, hard reset ..... to samo, jeden, drugi trzeci nic, cały czas stoi na tapecie Orange i włącza bluetouth. Macie może jakiś pomysł????

prawdopodobnie źle robisz hard-reset. pamiętaj, że musisz cały czas trzymać comm+voice, tzn: naciskasz jednocześnie comm+voice, trzymając robisz soft-reset rysikiem i NADAL TRZYMASZ comm+voice, aż do pojawienia się czarnego ekranu z dalszymi instrukcjami. ja też miałem ten problem, gdy chciałem wykonać pierwszy w życiu hard-reset... ;)