Witam,
kupilem niedawno chyba uszkodzonego wizarda, znaczy miewajacego restarty. Pomyslalem ze jak zflashuje rom to pomoze. Zabralem sie do tego bardzo ostroznie przeczytajac kazde slowo, zrobilem hardspl bo mam wizarda g4. Wgralem z kilkanascie roznych romow na niektorych dzialal stabilnie bez sima, a po wlozeniu wariowal (zmienilem radio na 2.74 bodajze -> tez nie pomoglo), na niektorych rozsuwanie klawiatury powodowalo paski bialy ekran i w najlepszym wypadku restart, a w najgorszym czarny ekran i wyciagniecie baterii i wlozenie pomagalo. Na jeszcze innych wlozenie karty SD powodowalo zwis. Wkoncu doszedlem do wniosku ze trzeba go sprawdzic pod oryginalnym softem (wgralem mu oryginalny orange), o dziwo działał gorzej niz wm6.1. Ostatnia rzecza jaka zrobilem wgralem mu Wizard Love, no i myslalem ze tu sie problemy skończą, ale się myliłem jest tak samo jak z innymi, obawiam się, że może to być wina plyty i że sie pośpieszyłem z kupnem nie przemyślając dokładnie. Jeszcze przeczytałem gdzieś na forum, że mogła to być wina baterii, oczywiście kupilem juz nowa mam nadzieje ze w tygodniu przyjdzie (tą co teraz mam to jakis made in china). I teraz moja prośba o opinie Was uzytkowników na ten temat, może ktoś miał podobne problemy? Podzielcie się bedę bardzo wdzięczny. Z góry dziękuje i pozdrawiam.