Upadł Ci może? Zalałeś go wodą?
Chyba podejrzewam uszkodzenie lub zabrudzenie gniazda w Wizardzie.
Przeczyść pędzelkiem suchym, jak nie pomoże to ze spirytusem (ale już na wyłączonym i bez baterii!).
Reszta to już rozbieranie Wiza, sprawdzanie połączeń USB lub szukanie błędu w sofcie...
A próbowałeś na wyłączonym podłączyć ładowarkę?
