[PROBLEM] Rozstrajanie się zegara.

Godzina 23:30
- Wypada już pójść spać - powiedział ze zmęczeniem Jakub.
Poderwał z biurka swojego PPC i zaczął ustawiać alarm.
- Na która by tu ustawić.... - rozmyślał.
-7:30 będzie ok.
Jak co dzień przed pójściem spać wrzucił swój telefon na ładowarkę i wyłączył ekran.

Godzina 12:30 dnia następnego
- mniaaaam - powiedział Jakub po czym się przeciągnął
- O! - wykrzyknął - obudziłem sie jeszcze przed budzikiem.
złapał telefon, włączył ekran i widzi
26 marca 2006
3:31
- Osz w mordę - dodał - jestem spóźniony!
Koniec.

To się dzieje coraz częściej, nie wiem co to może być, myślałem ze to wina bateryjki, która podtrzymuje czas, kiedy jest rozładowana bateria (lub jej nie ma), ale wtedy by sie wyczyścił całkowicie, a nie sam czas, po za tym telefon nie ma jeszcze roku...

HTC Wizard w sieci Orange
OS 2.22.1.1

A nie masz jakiegoś dziwnego softy zainstalowanego, który grzebie w zegarze? Jak nie wiesz, to najprościej backup, HR io przetestuj.
Teoria z baterią nie ma sensu, bo bateria jest jedna.

nie mam żadnego softu, który by miał bezpośrednia styczność z zegarkiem, żadnych niestandardowych alarmów, kalendarzy ani programów typu SPB Time

przenoszę do działu Wizarda

Wiem, że to może zabrzmieć absurdalnie, ale... zmień czas podstawowy (u mnie na ROMie Era - Dom) na GMT-8 Stany Zjednoczone, tj. taki, jaki domyślnie jest poniżej. Następnie wyreguluj go na nasz czas miejscowy.

W moim przypadku to pomogło.

ok, zrobiłem to co sugerowałes, teraz zobaczymy dzieki

a w ameryce inaczej czas leci? inna dlugosc sekudny?

musze przyznac, dziala

a ja zmienilem na "GMT+1 Warszawa" w obu przypadkach i tez trzyma ....

Odswiezam watek.

Mam HTC TytN II i dokladnie ten sam problem, czyli zmiana godziny bez powodu.
Ta sytuacja powtarza sie od jakiegos czasu.
Bateria zawsze ma kilka %, nie zdazylo mi sie rozladowac telefonu do konca.

W strefach mam ustawione:
- Dom -  GMT +1 Warszawa
- Praca  - GMT-8 Stany Zjednoczone - czyli ustawienie domyslne.

Wlasnie zrobilem to co sugerowaliscie, czyli dla obu ustawien ustawic GMT +1 Warszawa, jednak jezeli to zadziala to tylko workaround a nie naprawa problemu.

Czy ktos z Was wie co tak naprawde moze byc powodem tych zmian ?

Moze GPS? Ale pytaj w dziale Kaisera a nie Wizarda, roznie sprzety, rozne systemy i mimo, ze problem podobny moga byc rozne rozwiazania.

Dzieki za odpowiedz ... dopiero teraz zauwazylem moj blad .. lece do forum Kaisera.

Moze GPS?

Ha, dobra myśl....

Jeżeli komuś będzie się tak jeszcze działo, zwróćcie uwagę na to, czy zawsze wraca do tej samej daty... Jeśli tak, to ja bym obstawiał chwilowy spadek napięcia, objaw jest dokładnie właśnie taki - pada RTC i wraca do wartości zapisanej w ROMie. Wyjmijcie sobie na moment baterię, a zobaczycie, o czym mówię...

Jakby nikt nie mógł wsadzić chociaż kondensatora dla "chwilowego" podtrzymania zegara...

No cóż.... wielu rzeczy brakuje w Wizardzie.
W takiej Himalayi np. jest na płycie głównej zamontowana spora bateryjka "pastylkowa", która podładowuje się z głównego akumulatora i trzyma zegar. Zresztą, trzyma nawet RAMdysk (tak, tak.... na Himalayi używa się RAMdysku, bo nie ma co z tym RAMem robić ).

No właśnie,
A jak wytłumaczyć że początkowo działało podtrzymanie po wyjęciu batt. a potem przestało? Ponieważ kończyła się gwarancja, wypunktowałem listę usterek i Wizard zaliczył CRC-Janki. Opłacało się, bo wymienili mi batt na nówkę  i naprawili podtrzymanie zegara. Działało... przez pół roku  Teraz, jeśli akku wyjęty jest na dłużej niz 3-4s (po naprawie minimum na 30-45s), znów zalicza reseta.

Bo widzisz, w Hima tam jest akumulator, a nie bateryjka.... trzeba by poszukać pasującego do Wiza może się da podpasować.

Oj... to taka teoria. Podłączyć na chwilę do activszynca i się wyrówna...

Gorzej, jak ktoś używa jakiegoś time-triala... bo po takim myku już ma pozamiatane, trial się skończył w chwilę