Zatopiony Vox

Słuchajcie dziś w nocy utopiłem swojego smarta
czy ktoś był może taki genialny jak ja?? czy da się go odzyskać jakoś czy za 400pln nowy brać??
A i czy jak mam plik Back-upa to czy bez działającego fona mozna kontakty odzyskać??{plik mam na PC}

Pomocy i nie śmiać sie ze mnie

tez miałem zamoczone e650, wpadłem do wody i miałem go w kieszeni, zaraz po wyjcu z wody wyciągłem baterie a po jakiś 3h rozebrałem go, następnego dnia skręciłem, telefon działa bez żadnego zarzutu.

aaa to oka a ma on jakieś zabezpieczenie przed zalaniem bo gdzieś mi na oczy się rzuciło ze jak po zamoczeniu się palą diody na czerwono to znaczy że zadziałał czujnik wilgoci czy to prawda bo sam już nie wiem po wyjęciu z wody się wyłączył samoczynnie.

nie wiem jak z czujnikami ale na baterii jest taka biała naklejka (biała przed zamoczeniem) a po zamoczeniu jest czerwona, ale to jest chyba tylko do sprawdzenia czy był zamoczony.

oka siadam rozkręcam czyszczę i dam znać jaki efekt a czerwona jest i kropka pod baterią

Samo czyszczenie może nie przynieść efektów, można wręcz powiedzieć iż konieczne jest "kąpanie" smarta w myjce ultradzwiękowej która oczyści wszelkie zaśniedziałe miejsca i te których nie widać gołym okiem , owa "czerwona kropka" to lakmus który barwi się pod wpływem kontaktu z cieczą . W żadnym wypadku nie susz telefonu suszarką!!!! to może tylko zaszkodzić.
Pozdrawiam

Ja też zatopiłem mojego voxa wpadlem do wody z telefonem w kieszeni. Efekt mialem podobny jak Ty. Czerwona lampka i zero oznak zycia. Nie rozkrecalem telefonu tylko pootwierałem co tylko możliwe i tak suszylem go 3 dni. (Uzywalem suszarki z coolerem czyli zimne powietrze zeby szybciej go owiało), jedyna pamiatka jaka zostala po niefortunnym zdarzeniu to cieżej niz normalnie działajacy lewy przycisk na klawiszu nawigacyjnym . Wiec voxy to mocne telefony sa  

Szybki co zabroniłeś zrobiłem głośniczki po kąpieli nie trzeszczą ze szwagrem namodziliśmy powietrze w sprayu wkrętaki i.............. DZIAŁA(na razie) ale chyba będę sprzedawał zobaczymy.. dziękuje za pomoc klubowiczom(kolejną z resztą) jak coś to będę pisał aaaaaaaaa klawisze ok rozkręcenie nie jest wcale trudne


no do tej pory działa nic się nie rypie, nauczyłem się jednego... backup co jakiś czas bo można sporo stracić ponieważ po złożeniu z powrotem wymagał do uruchomienia HR.
Jeśli ktoś będzie miał podobny problem to niech prosi o tel chętnie pomogę... mam już niejakie doświadczenie