Uszkodzony Universal?

Witam,

Dzisiaj postanowiłem zainstalować sobie nowy rom zgodnie z instrukcją:
http://pdaclub.pl/forum/universal/faq-htc-universal/

Niestety w pewnym momencie coś się zepsuło i urządzenie odłączyło się (sygnał dźwiekowy) od komputera
Przeczytałem już wiele wątków na forum i wydaje mi się że serwis go nie ominie.
Informacje:
- Bateria naładowana na 100% (wiem zanim go chciałem zaktualizować była pełna)
- kabel USB sprawny (nawet 2)
- Karta SIM i SD były wyciągnięte
- System Windows wywala mi komunikat że urządzenie jest uszkodzone.
- Telefon się nie włącza (czarny ekran, chociaż jest na dole napisane 1.42 a u góry Serial o ile dobrze pamietam)
- Da się natomiast zrobił Hard Reset, no ale i tak nic to nie daje bo jesteśmy w punkcie wyjścia.

I tu moje pytanie: Czy jest możliwe naprawienie usterki, jeśli tak to co jest rozwalone i ile to będzie kosztować.

Pozdrawiam.

jesli Serial po podpieciu kablem do PC nie zmienia sie na USB, to prawdopodobnie gniazdo miniUSB rozsypalo sie.

Rozumiem.
A czy jest taka możliwość że po prostu gniazdo USB spaliło się z niewyjaśnionych przyczyn?
Po podłączeniu przez USB, nie wykrywa urządzenia a na wyświetlaczu universala nic się nie zmienia
Czy warto to wymienić samemu? Jakie jest prawdopodobieństwo że coś zepsuję(znowu) i czy to na pewno jest od usb? Jeśli tak to uszkodzenie wydaje się być dość proste do naprawiania.

1. Spaliło? Tam się nie ma co palić, to 5 blaszek które można wygiąć, złamać lub odkleić od płyty głównej. Wystarczy że jedna jest uszkodzona i już nie będzie łączyć.

2. Brak zmiany Serial na USB oznacza brak komunikacji. Tak przynajmniej jest na Win XP(nowszych nie akceptuję).
Powód: PC-kabel-gniazdo miniUSB w Uni- uwalona płyta główna*
*niepotrzebne skreślić

3. Takie rzeczy naprawiam samemu bo dla mnie to nie problem lutowanie grotem. Ale za dużo miejsca to tam nie ma na pomyłki.

4. Co do pewności gdzie jest uszkodzenie.... rozebrać, sprawdzić połączenia miernikiem, obejrzeć gniazdo, wtedy  to będzie pewność.... teraz to jak wróżenie z fusów.
 

Bardzo możliwe że jest to wina portu USB. Dodam że przed wgrywaniem romu port działał bez zarzutu. Miernik mam ale niestety nie mam czym odkręcić śrubek na *. Kable oba są sprawne.

PS.
Gdy przycisnę mocniej USB-ka pokazuje się z seriala na USB. To dobry znak. Trzeba będzie teraz przelutować gniazdo.


EDIT.

Wszystko jest ok. Udało mi się wszystko zainstalować. Za pomoc dziękuję użytkownikowi Lenve. Krok po kroku wyjaśnił mi jak rozwiązać mój problem. Temat uważam za zamknięty.
Pozdrawiam.

Mam teraz podobny problem. Jak wcześniej pisłem troche miałem problemów z Uni ale przywróciłem go do stanu używalności. Wszystko ok poza połączeniem z PC. jak Uni jest w trybie uśpienia normalnie się ładuje etc. Natomiast gdy cos chce zrobić, a jest podpięty, zaraz przestaje ładować (pod ładowarką jednak ładuje cały czas) i czasem zdarza mu się zresetować. W BL zaraz po podpięciu Serial zmienia się na USB. Wina gniazda? Czy zwyczajnie oprogramowanie? Marcinu10 napisałbyś jak sobie z tym poradziłeś Mam nadzieje, ze nie czegoś dalej bo jak zobaczyłem co jest w środku to się przeraziłem

Dobra reakcja Serial->USB, kabel i gniazdo są w porządku.

Zdaje się że nie bierzesz pod uwagę tego że twój PC/laptop ma za słaby zasilacz do podpinania Uni do USB.
Podepnij się pod inne USB (te na płycie głównej jeśli to PC) i zobacz czy problem powtarza się.

za słaby zasilacz?! 600W StealthXtreme od OCZ za słaby na Uniwersala?!
Wszystkie były sprawdzane. 2gi komp tak samo. Jak to wygląda jeśli chodzi o scalaki albo inne komponenty? Może być tak, ze któryś walną i Uni wykrywa połączenie ale 2ga strona już nie?

edit: Ponoć nieoryginalne gniazda mogą powodować podobne defekty. Kumpel kiedyś przy Tośce g900 wymienił gniazdo i ładowała normalnie ale tylko w standby tak jak mój Uni i łączyło z kompem tylko w BL (ponoć na 4 softach było sprawdzane i to samo). U mnie przy uruchamianiu się Uni podpiętym do kompa słychać dźwięk podłączonego urządzenia , a następnie kiedy widać ekran powitalny w Uni na PC wyskakuje błąd instalacji urządzenia i słychać sygnał odpięcia.

Jest jeszcze kwestia dotyku. Dotyk działa sprawnie, ale póki co muszę go kalibrować 2 razy dziennie bo kalibracja "przesuwa się"  w lewo. Wina taśmy? Bo coś powątpiewam. btw. widze coś, że zainteresowanie Universalami odkąd sprzedałem mojego poprzedniego dość mocno spadło

edit2: jest pozytyw. Pecet wyrył Uni jako unknow device i nie rozłączył po wejściu w tryb Hard Reset

---

Połączone: Sierpień 11, 2010, 16:19:55

---

Ok.Sprawa na allegro rozstrzygnięta, Uni otwarty, już wiem co sie stało. Źle lutowany
http://img23.imageshack.us/i/repairuniversal.jpg/
na schemacie tam gdzie fioletowa kreska mam całe zlutowane, a przy pinie 1 nie było drugiego połączenia. Dolutowałem drucik i teraz Uni ładuje nawet podczas użytkowania ale wykrywany jest jako nieznane urządzenie, obojętnie czy to BL czy normalnie włączony. Próbowałem się pozbyć nadmiaru cyny ale moja lutownica sie do tego nienadaje. Wie ktos ile może kosztować taki zabieg?

Ale mod..... teraz to dobry magik potrzebny, żaden wyrobnik (znam kilku ze słyszenia i jednego osobiście ).
Dlaczego ktoś nie skorzystał z punktów na płycie tylko wpinał się  dalej?
Rozumiem że pierwotne ścieżki odpadły (te pod opisami z paint'a)?

właśnie podpięcie jest na ścieżce jeszcze przed. Wydaje się, że od Hot-Air'a luty się "zlepiły"

wstawisz fotke bez rysunkow? to bym sie wypowiedzial czy da sie cos z tym zrobic. tylko w rzucie środkowym,zebym widzial sciezki.

fotke mojej płyty czy czystej?
http://img369.imageshack.us/f/img0019fy2.jpg
mam cos takiego na mojej za cholere nie widać ścieżek bo nawalone jest kalafoni czy co to jest

  nieostre...
kalafonia ma inny kolor, poza tym zejdzie od izopropanolu.

Od prawej na lewo (tak jak numerki na płycie) 1(+) i 5 (masa) całe
2-4 prawdopodobnie odpadły ścieżki, 4 odzyskasz na punkcie na prawo od zdjęcia (wtedy wróci ładowanie, skoro mostkowałeś dalej tzn. że coś za punktem było przerwane), 2 i 3 na punktach poniżej styków (wtedy wróci synchro).

Orientacja kierunków zgodna z foto.

W podsumowaniu: Sprzedający powinien zarobić negatywa za taki wałek (tak profilaktycznie), ewidentnie ukrył wady sprzętu.

tyle, ze to nie zdjecie mojej płyty ^^ zapomniałem kropki użyć. Jak tylko dorwe lepszy aparat to zrobie zdjęcie mojej płytki. ale chyba znalazłem problem, tylko przydalaby sie lupa czy to rzeczywiście to bo z tego co widziałem to piny (odnosząc sie do zdjęcia poniżej) są źle przylutowane. Pin na lewo od 1szego jest przylutowany tak jak pierwszy, pierwszy tak jak 2gi, a drugi jest wolny "dynda" w powietrzu

http://img23.imageshack.us/i/repairuniversal.jpg/

EDIT: wkurzyłem sie, wylutowałem sam gniazdo i... *%&$*% gdzie ja jestem? ogólnie to czarne coś co mi zasrało płyte po kontakcie z lutownicą wali jak... Kropelka? narazie (licząc od lewej) przylutowany mam 3 i 4. zastanawiam się gdzie przylutować 1, mam kłopot z 2ką, a przy 5ce ocalała ścieżka.

EDIT: ok połapałem się. Zachowały się (licząc od lewej) ścieżki 1sza i 5ta, reszta wyrwana (gratis wyrwany jeszcze spory kawał powierzchni płytki jutro dam fotki jc) przylutowane bez problemu 3 i 4, nie wiem jak lutować 2kę i jak rozdzielić 2 diody zlepione cyną

Nie wchodziłem już na forum bo myślałem że temat zakończony. Ale widzę że nie. Mój problem polegał na poluzowanym porcie USB. Sprzęt zaniosłem do znajomego, przelutował mi gniazdo - niestety u mnie w mieście takiego dostac nie można. Ale są na allegro. Serial zmieniał się na USB tylko wtedy gdy w porcie universala wyciągnąłem do połowy kabel. Po zainstalowaniu oprogramowania aby połączyć się z komputerem - trzeba było wepchnąc kabel do końca. Active Sync zsynchronizował. Jeśli chcesz coś przelutowywać, radzę nie używać lutownicy transformatorowej, istnieje możliwość, że uszkodzisz sprzęt. Mam nadzieję że choć trochę wyjaśniłem.
Pozdrawiam.

PS. Oczywiście pomocy udzielił mi użytkownik Lenve.