upiornie trwała folia

  • 3 Odpowiedzi
  • 1051 Wyświetleń

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

*

Offline vladymir

  • ****
  • 610
  • Płeć: Mężczyzna
    • Laboratorium Energii Subtelnych
  • Sprzęt: Prestigio 5517, Lenovo A3000-H
upiornie trwała folia
« dnia: Luty 07, 2008, 23:23:50 »
Swojego Uni kupiłem z folią ochronną na ekranie. Folia ta świetnie pełniła swoją funkcję, dopóki nie zainteresowała się Universalem Kocica ze zdjęcia obok. No i folia jest do wymiany, bo rys na niej sporo. Obszedłem sześć sewisów GSM i żaden nie chcial się podjąć wymiany. Folia jest najpewniej z gatunku naklejanych, bo straszono mnie a to zmatowieniem ekranu, a to uszkodzeniem warstwy dotykowej, a to całkowitym zniszczeniem  ekranu przy próbie zdjęcia starej folii. Więc jak to jest? Da się taką folię zdjąć, czy już musi być?
"Komputer służy do ułatwienia pracy, której bez niego wcale by nie było" - Prawo Murphy'ego

*

Offline ornitolog

  • *****
  • 2466
  • Płeć: Mężczyzna
    • Odkrywczy
  • Sprzęt: Nokia Lumia 630
Odp: upiornie trwała folia
« Odpowiedź #1 dnia: Luty 08, 2008, 19:45:08 »
ja w mda compact miałem poczatkowo folie klejową i bez problemu ja odkleiłem chociaż trzeba było troche siły włozyć aby to odkleić, jedno jest pewne warstwy dotykowej nie uszkodzisz a co ze zmatowieniem ekranu to tez w to raczej watpie (zakładając że nie kleił tego jakimś klejem bezbarwnym ale wątpie zeby ktos był na tyle glupi :grin:)

*

Offline marcinl

  • DWBKH
  • ******
  • 24436
  • Płeć: Mężczyzna
  • pw to nie helpdesk
    • mój syn Mateuszek
  • Sprzęt: SGS2 z powrotem :)
Odp: upiornie trwała folia
« Odpowiedź #2 dnia: Luty 08, 2008, 19:52:58 »
da się, ale ostrożnie
a potem kup już normalną bezklejową  :wink:

*

Offline vladymir

  • ****
  • 610
  • Płeć: Mężczyzna
    • Laboratorium Energii Subtelnych
  • Sprzęt: Prestigio 5517, Lenovo A3000-H
Odp: upiornie trwała folia
« Odpowiedź #3 dnia: Luty 08, 2008, 20:28:29 »
Zgadza się: teraz mam Brando (podobno elektrostatyczna) i ekran jak nowy. Dzięki!
"Komputer służy do ułatwienia pracy, której bez niego wcale by nie było" - Prawo Murphy'ego