PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych
Windows Mobile (Classic, Professional, Standard), Windows Phone 6.x oraz 7/8.x/10 => HTC => Pocket PC z telefonem - ogólnie (WM Professional/WP6.x) => Universal => Wątek zaczęty przez: Kalgon w Kwiecień 17, 2010, 13:43:58
-
Witam,
Tak jak w temacie - zakupiłem ostatnio pda na allegro i zastanawiam się, czy nie zostałem sfrajerowany. Chciał bym prosić o opinię waszą - posiadaczy universala. Nie pogardził bym także opinią doświadczonych allegrowiczów ;]
Przechodząc do sedna - do aukcji przyciągnęły mnie frazy jak "dobry stan, brak rys na ekranie, czy mocna bateria (oryginalna do tego)" - z tego też powodu licytowałem dosyć ostro. I faktycznie - jest nieźle.
Ale żeby nie było za dobrze ekran kolebie się na tym elemencie który przeznaczony jest do obracania uniego. Odchylenie wynosi ~5mm przód tył, ~1mm na boki (tu akurat na tyle niewiele, że można pominąć) i też ~5mm w płaszczyźnie obrotowej. Wiem, że to są normalne ślady eksploatacji uniego, ale sprzedający nie wspomniał ani słowem na ten temat w opisie aukcji - stąd wnioskowałem, że ich nie ma. A chyba powinien, mam rację?
Druga sprawa, to klawiatura - pierwsze i ostatnie klawisze w rzędach (nie wszystkie, tylko niektóre) mają jakby nieco inny klik (na przykład strzałka w prawo). Czy jest to ślad wyeksploatowania klawiatury, czy też norma dla uniego?
Dodam na zakończenie, że pisałem do sprzedającego z prośbą o zwrot pieniędzy, czy chociaż części z nich - otrzymałem jedynie pouczenie odnośnie tego, że universal jest charakterystyczny, że trzeba było się przed licytacją zastanowić, albo dopytać na mailu i zapewnienie, że żadne z tych defektów w sprzedawanym mi urządzeniu nie występują (pomimo zapewnienia klapa jak się kolebała, kolebie się dalej). Wiem także o metodzie naprawienia tego kolebania, ale to jest trochę roboty no i tak realnie - dla czego mam naprawiać defekt, podczas gdy zapłaciłem - i to wcale nie okazyjnie - za urządzenie w którym o takim defekcie mowy nie było?
Co sądzicie o tej sytuacji? Czy powinienem zgłaszać sprawę do allegro? Jeśli tak, to jak może ona przebiec, ile trwać i w jakim stopniu uprzykrzyć mi życie? Nie mam specjalnie ani czasu ani sił na epickie boje z sprzedającym, więc jeśli sprawa to zbyt dużo zachodu wolę po prostu odpuścić.
Z góry dzięki za pomoc ;]
-
1. Kiwający się ekran to norma, trzeba to ratować samemu. Można to łatwo usztywnić, chyba każdy Uni to ma. Zrobisz to bez rozkręcania sprzętu.
Używam do tego nitki stilonowej (takiej do puszczania latawców), zamiast drucika.
2. Nie spotkałem sie z tym, pewnie był otwierany i brak mu śrubek na bokach, lub zbyt słabo dokręcone (przekręcone?)
Pokaż mi aukcję to powiem Ci czy mieści się w granicach normy.
Wg mnie "stan dobry" obejmuje luzy na ekranie,chociaż wypadałoby wspomnieć o nich jeśli są drażniące (a widać że są)
Raczej niczego nie ugrasz, sprzęt rażąco nie odbiega od tego co można się spodziewać po używce.
-
Dzięki za szybką odpowiedź.
Link do aukcji: http://www.allegro.pl/item989661280_spv_m5000_sd_2_gb_ladowarka.html (http://www.allegro.pl/item989661280_spv_m5000_sd_2_gb_ladowarka.html)
Low-resowe zdjęcie, więc nie wiele widać, ale generalnie sprzęt jest w niezłym stanie (szczególnie w stanie zamkniętym nie widać śladów użytkowanie poza lekkimi otarciami na kantach) no i pęknięcie pod wyświetlaczem, ale to jest na zdjęciach i dosyć standardowa sprawa dla uniego.
Możesz rozwinąć myśl o naprawieniu bez rozkręcania? Czytałem nieco na ten temat na pda clubie i wszystko co widziałem, tutoriale z rozkręcaniem całego uniego, albo rady odnośnie dokręcania śrubek. Śrubki dokręciłem, ale nie pomogło specjalnie (być może zbyt słabo. Nie miałem specjalnie dobrego śrubokręta na stanie, a nie chciałem zajechać śrubki).
Jeśli jest metoda na to kiwanie "bezrozkręceniowa", to rozwiązałeś właściwie mój problem ;]
Obudowa widzę, ze nie była w ogóle nigdy rozkręcana - na śrubce pod baterią i na tej pod wyświetlaczem nadal nalepione są plomby. Trochę mnie to zdziwiło szczerze powiedziawszy.
-
Podeślesz mi zdjęcia tych plomb?
Nigdy nie widzialem niegrzebanego Uni.
Na aukcji jest w opisie EDGE, bzdura.
Poza tym ubogi ten opis, więc nic z tego nie wyciągniesz.
Każdy ze sposobów naprawy zawiasu kończy się na zrobieniu podkładki wokół tulejki.
Nie wiem co ma dać dokręcanie śrubek, skoro Uni kołysze się głównie w osi obrotu LCD, zawiasy na kantach są raczej mocnym elementem.
Owiń nitką tulejkę to zobaczysz ze się usztywni. Ja tam wolę mocną nić niż męczyć się z drucikiem.
Zadnej filozofii w tym nie ma więc nie wiem co mam więcej tłumaczyć.
Co do ceny z aukcji.... w moich kategoriach jest bardzo tanio, ale cóż dla mnie Uni nadal powinien kosztować z 500zł.
-
Wiem, że edge w unim to bzdura ;]
Ogólnie nigdy na te opisy nie zwracam uwagi. Nie warto, lepiej sprawdzić na pdadb.
Żaden problem, jak tylko znajdę chwilę czasu, to wyślę Ci pw z zdjęciami.
Odnośnie tego obwinięcia - wystarczy zakupić (a właściwie to i nie, na pewno mam jakiś latawiec w domu ;]) wspomnianą nić, i obwinąć nią ten element na którym się obraca ekran, tak żeby służyło to za podkładkę, tak? Masz jakąś metodę na sprawienie, żeby nić ta się trzymała (nie odkręcała samoistnie)? Czy też zwyczajnie samo dociskanie matrycy do zawiasu załatwi sprawę?
(Pytania zadaję przed rozpoczęciem eksperymentowania z nicią. Być może okaże się, że dojdę do wszystkiego sam, ale nie zaszkodzi mi zapytać ;])
-
Spróbuj na razie ze zwykłą nicią, ilość zwojów po uważaniu, pewnie przetrze się w tydzień ale będziesz miał świadomość jak to działa.
Co do "metody na nierozwijanie"... supełek -> węzeł płaski wystarczy. Jak to sztuczna nić to można ją zatopić na ciepło zapalniczką (jak ktoś lubi zabawy z ogniem)
-
Popróbowałem - istotnie działa. Dzięki wielkie za pomoc, temat można uznać za zamknięty.
-
Ja kopiłem swojego za 542 ZL jakieś półtora roku temu tez mu ekran latał i lata do tej pory
Minusy
-ekran luzy (muszę go usztywnić w wolnym czasie )
-nie posiadał on kabelka usb i futerału
Plusy
-baterie miał powiększona (później się okazało ze nie odpala na tej bateria (Bateria ZŁOM) ale sprzedający zakupił nowa powiększona za 70 zl z gwarancja i śmiga :)
-karta 2 giga
- Pudełeczko i papiery (instrukcje itd)
-kabel do ładowania w samochodzie
-Sterowniki :D(płyta)
- nie rozkręcany nie fleszowany Wm 5 Orange
Co najlepsze po 2 tygodniach pękł mi wyświetlacz lcd :( (dostał ładowarka w twarz)
Nom i trzeba by jakiś nowy zamotać
to zakupiłem używkę za 300 zł złożyłem i działa do tej pory .
....
A i tydzień temu naprawiałem gniazdo USB bo siadło niestety nie mam sprzętu musiałem zabulić 65 zl:) i to tyle z Zycie Htc :) Myślę że będzie mi służył do swojej śmierci sprzedawać się nie opłaca
Wydaje mi się że twoja cena za Uniego nie jest wygórowana :)a te luzy to norma po używce Pozdrawiam
-
dzisiaj rynek strasznie szaleje... więc ciężko dyskutować o właściewej cenie, im niższa tym większe prawdopodobieństwo wdepnięcia na minę ale obecny przeciętny użytkownik PDA to zazwyczaj gimanazjalista który niewiele wie o świecie WM, stąd czasem można kupić coś za grosze od takich zniechęconych dzieciaków.
Co do LCD to mam jeden nadliczbowy, był kupiony z Uni w którym rozsypała się taśma, więc leży i czeka na "pecha"
-
To jesteś ubezpieczony heh :) ja szukałem lcd to były ale w cenie 500 ZL z przesyłka do kraju :) nówki :) a w unim to delikatne jest to szkiełko trzeba uważać..
-
co czuje ze predzej sprzedam swoje Uni jak uszkodzę w nim LCD (więc zapas wydaje się być zbędny), poki co zadne PDA nie ucierpialo podczas moich podrozy.
-
Jak mnie tu dawno nie było! :D Pozmieniało się co nieco. W szczególności ludzi ;P już nie słychać w kółko "ale banalne pytanie", "poszukaj w gooogle"itp.
Ja też rozwaliłem LCD w swoim Uni :( miesiąc po zakupie. Ale musiał mieć jakąś wadę bo już nie raz mi Uni spadł itp. i nic mu nie było.
@schon nie masz zwykłej kolby do lutowania?? Mi się rozdupczył już 2 razy i kolbą lutowałem.
@Antej ja jestem gimnazjalistą i bardzo lubię i WM i Uniego. Tylko denerwują mnie ludzie bo jak wyciągam go z kieszeni to robią duże oczy i "Co to??" "Ile dałeś?" "Ale wielkie". Ale mi wymiary nie przeszkadzają.
-
neonek15 kup sobie athenę i ją wyciągnij z kieszeni
wtedy zobaczysz oczy :D :D :D
-
Nie mam nic takich rzeczy do lutowania drobnego sprzętu :(
ja swój LCD wymieniłem w 10 minut przepinając go wtyczkami jak dobrze pamiętam
..
A z wejściem Usb dałem do "serwisu" aby mi wymienili .
A co do tego
"Tylko denerwują mnie ludzie bo jak wyciągam go z kieszeni to robią duże oczy i "Co to??" "Ile dałeś?" "Ale wielkie". Ale mi wymiary nie przeszkadzają."
Tak to chyba wszędzie jest heh dopiero jak zobaczą co to potrafi to zazdroszczą he
-
Co do reakcji ludzi, to kiedyś już chyba pisałem na forum moją przygode ze sklepu jak jeszcze miałem uniego. Stoją w kolejce i ktoś do mnie dzwoni, odbieram ale katem oka widzę, że jakiś dwóch typków nabija sie z mojej "cegły". Skończyłem rozmowe, otwarłem uniego, poklepałem chwile na klawiaturze, złożyłem go znowu i wale tekstem "no stary, właśnie Ci przesłałem te zdjecia co chciałeś". Mina kolesi bezcenna :grin:
-
@schon
Sama cena nie była może nie do przyjęcia, ale uczciwość sprzedającego pozostawiała nieco do życzenia. Wszelkie defekty urządzenia się opisuje - niezależnie jak oczywiste mogły by być. Bo oczywiste nigdy nic nie jest.
A wyświetlacz mam już skutecznie usztywniony metodą Anteja, chociaż ja użyłem do tego silikonowego amortyzatora stosowanego w wędkarstwie wyczynowym. Naciągnąłem go mocno, obwiązałem tulejkę i wykonałem dwa węzły, następnie przyciąłem nadmiar ponad supełkami. Ku mojemu zdziwieniu węzełki wytrzymały, a odporność na wytarcia ma toto duże, bo jest przystosowane do ocierania się.
Odnośnie uniego jako cegły dla większości ludzi - ja problemów tego typu z moim unim w sumie nie mam i nie pamiętam, żebym je kiedykolwiek miał. Inna sprawa, że ja moje pierwsze pda miałem w liceum (w tym dosyć cegłowatego BA) a obecnie także i liceum mam za sobą. Nie ten wiek, żeby sobie sprzęt elektroniczny obgadywać. Gdy byłem w gimnazjum, to sukcesem było posiadanie zwykłej komórki z monochromatycznym wyświetlaczem ;]
I skoro już taki offtopic się tu zrobił, to jeszcze moje pytanie: czy zajmował się ktoś kiedyś klejeniem tego charakterystycznego pęknięcia obudowy pod wyświetlaczem? Jeśli tak, to jak to kleiliście?
Trochę mnie to drażni i z chęcią bym dziadostwo skleił (tym bardziej, że jakby dało radę dobrze z sobą spoić, to wyglądało by nie jak pęknięcie a jak ryska - dosyć estetycznie) ale zastanawiam się jakim klejem i czy muszę rozbierać do tego uniego na kawałki (zaraz pod tym pęknięciem jest zdaje się wyświetlacz - w każdym razie tak by wynikało z service manuala dla uniego.)
Pęknięcie występuje w prawym dolnym roku.
-
Ja nie mam pęknięcia jeszcze nic nie kleiłem (majstrowałem). Więc nie wiem :)
A co do uczciwości to kiepsko z tym w naszym serwisie aukcyjnym.Ale nie powiem są i godni polecenia sprzedawcy ,chociaż nie jest ich za " obficie "
-
Ja mam te pęknięcia po obu stronach. Nie kleiłem bo Uniego i tak muszę pomalować bo już prawie farby na nim nie ma ;) ale polecam kropelkę i docisnąć żeby nie było widać rysy. Ona i tak powstanie.... chyba że nie będziesz ruszał LCD ;P
-
Nie wiem jakie masz doświadczenie w malowaniu ale jak nie robiłeś tego nigdy to odradzam. Zrobiłem już kilka takich projektów. Efekty malowania widać w dziale "Zrób to sam"
Lepiej wymienić całą obudowę. Po szczegóły dot. wymiany na drugą zapraszam na PW.
-
ja za swojego Execa dałem 380zł rok temu. Była to okazja na allegro - pda pochodził z wymiany gwarancyjnej z UK i był praktycznie nie używany w pełnym zestawie i zajął miejsce mojego Qteka. Qteka sprzedałem w tym samym okresie koledze za 500zł równiez w pełnym zestawie ale po 2 tygodniach musiałem odkupić za po w Execu również potłukłem LCD... (w Qteku przez prawie rok mi się to nie udało...) ale udało się go odkupić za 200zł - ceny LCD są masakryczne...
Ktoś pytał o zdjęcia plomb - jak znajdę fotki z wymiany lcd to wkleję - teraz rozkręcany jest dość regularnie :wink:
Dziwną rzeczą (jak dla mnie) jest owe uszkodzenie klawiatury - w Execu mam założoną klawierę z Qteka (czerwona) i do dzisiaj działa bez zarzutu i wszystkie przyciski pracują tak samo.
-
Znaczy - uszkodzenie to to nie jest. Po prostu parę klawiszy ma nieco inny dźwięk przy klikaniu (Enter, ok, ->, .). Sam skok klawiszy jest bez zastrzeżeń. Żadnych problemów przy pisaniu.
Mówisz, że u Ciebie nic takiego nie występuje? Każdy klawisz ma dokładnie identyczny klik?
Jeśli tak, to mam pewność, że mój uni był rozkręcany w serwisie i został felernie skręcony.
-
Znaczy - uszkodzenie to to nie jest. Po prostu parę klawiszy ma nieco inny dźwięk przy klikaniu (Enter, ok, ->, .). Sam skok klawiszy jest bez zastrzeżeń. Żadnych problemów przy pisaniu.
Mówisz, że u Ciebie nic takiego nie występuje? Każdy klawisz ma dokładnie identyczny klik?
Jeśli tak, to mam pewność, że mój uni był rozkręcany w serwisie i został felernie skręcony.
To, że wymienione przez Ciebie klawisze mają inny klik, wynika z ich mniejszego zużycia. Po prostu większość innych klawiszy była częściej używana przez co się wyrobiły, zmieniając odrobinę dźwięk swojego kliknięcia. Te nie używane zostały mniej więcej tak jakby były nowe.
Zaobserwowałem to samo w nokii E66. Jedna znaleziona, starsza, druga nowa, prosto z pudełka. W nowej klawisze chodziły troche inaczej.
Pozdrawiam
-
no bez jaj, enter ma byc mniej wyrobiony niz Q,V lub X ?
Nie porównywałbym też 12-klawiszowej nokia z pełna qwerty.
-
Moim zdaniem również jest to wina różnego zużycia się klawiszy.
Nie wiem czy rozbierałeś już uniego ale przy klawiaturze praktycznie nie ma co źle złożyć...
-
Nie wiem czy rozbierałeś już uniego ale przy klawiaturze praktycznie nie ma co źle złożyć...
Chyba niezbyt dokładnie czytałeś wątek.
Oj jest, wystarczy nadgiąć płytkę klawiatury lub zaoszczędzić na śrubkach przy zawiasie (lub najzwyczajniej w świecie pomylić ich miejsce)
-
Generalnie to nie brałem pod uwagę mechanicznego uszkadzania niczego (wyginanie itd) ani zapominania o śrubkach.
Ewentualnie można źle wsunąć płytkę.
Nie ważne - sprawdzisz sobie chyba teraz na pewno co tam w obudowie ćwierka ;-)
-
też kupiłem niedawno uni na allegro...
tak wygląda gniazdo ładowania:
(http://img708.imageshack.us/img708/8922/s5001977.th.jpg) (http://img708.imageshack.us/i/s5001977.jpg/)
wyświetlacz wyświetla w odcieniach niebieskiego w trybie portrait. Uni ładuje się tylko w trybie uśpienia bo w innym przypadku dostaje reseta, a o podłączeniu do kompa moge pomażyć. Miałem już uni przez pół roku z rok temu i nie miałem takich cyrków. Rozumiem wyświetlacz - wina taśmy. Dotyk też dziwnie działa bo prawa połowa jest ok, a dalej jest jakby źle skalibrowany (edit: wystarczyła jednak kalibracja póki co). Z tego co mówił (po aukcji) gniazdo było wymieniane w serwisie.
tak wygląda aukcja:
http://allegro.pl/show_item.php?item=1162970780 (http://allegro.pl/show_item.php?item=1162970780)
Jak sądzicie, zająć się delikwentem czy szkoda czasu? Na razie spróbuje sie dogadać
-
Ktoś chamsko robił Hot Air zamiast wyjąć płytę i zrobić to grotem.
To że digi szaleje na połowie może być wynikiem taśmy lub wymiany digi na marny zamiennik.
Ogólnie kupiłeś słaby sprzęt za przeciętną cenę (jak na stan rzeczywisty), swojego sprawnego Uni wyceniam na więcej, pewnie szukałeś okazji.
Naprawy w Uni są bardzo kosztowne, ze względu na to że w częściach jest nadal bardzo drogi.
Nie wiem co Ci doradzić, gość wygląda na oblatanego (prawdopodobnie sam robił naprawę, w "swoim pokojowym serwisie"), sprzedał trupa, napisał kilka regułek na aukcji więc łatwo z nim nie będzie.
wszystko w nim działa jednak czasem nie chodzi dotyk
No to problem z digi wróci. Wdepnąłeś na własne życzenie.
-
napisał, ze dokłada wszelkich starań aby opisać sprzedawany przedmiot jak najdokładniej, nigdzie nie ma wzmianki o uszkodzonym ładowaniu, czy braku połączenia z komputerem, a w regulaminie jest wyraźnie napisane, że należy opisać wszystkie możliwe usterki jakie przebył sprzedawany przedmiot. Taśma to tam ciul bo byłem na to przygotowany, ale jasna d*pa uni bez usb (jak dla mnie) to kaszlak i nic więcej. Kupiłem go specjalnie jako navi do samochodu + zamiast pendrive'a chciałem sobie z niego odtwarzać muzyke(przez kabel host w radiu oczywiście ;)).
-
Chcesz się szarpać, to krótkie info w mailu ,termin końcowy na rozwiązanie problemu a potem Spór Allegro.
Widzę treść aukcji i "tylko" temat USB i jego okolice mogą być sporne, o reszcie dopisz w Sporze ale to nie może być jego przedmiotem.
Łatwo nie będzie, już po opisie i negatywach widać że cwaniak
-
narazie licze na to, że stał się jakiś "defekt" podczas trasportu i gniazdo znowu przestało działać. Jesli się z nim nie dogadam... Trudno... Nie lubie się z ludźmi dochodzić ale już z jednym miałem sprawę w sądzie bo towaru nie przysłał, więc uraz mam
-
(....)bo jak zobaczyłem co jest w środku to się przeraziłem
Otworzyłeś sprzęt, koniec roszczeń względem Sprzedającego.
-
Na płycie Universala. Starego rozebrałem tylko raz w celu dociśnięcia wtyczki i nigdy nie zgłębaiłem sie co jest w środku pod okleinami.
Po za tym dogadałem się i ma (tak w każdym bądź razie powiedział) zwrócić 50zł za ewentualne koszty naprawy gniazda. Zresztą nie musze go rozkręcać żeby wiedzieć, że w środku spotkam koszmar skoro nawet slot od SIM jest przytopiony
-
Witam skoro już jest taki temat to i Ja się dołączę. To mój pierwszy post jak i pierwsze urządzenie z WM :)
Również zakupiłem uniego na allegro.
Wystawiony był jako nowy, nie używany, w skład zestawu wchodziły: Spv, ładowarka sieciowa i samochodowa, rysik, WM 6.1, pisemna gwarancja na 30 dni, faktura vat-marża, pudełko.
Cena: 485+25 przesyłka pobraniowa priorytetowa.
Paczka przyszła po 3 dniach, oto to ujrzałem: http://img155.imageshack.us/img155/6581/paczkat.jpg (http://img155.imageshack.us/img155/6581/paczkat.jpg)
Pominę fakt błyskawicznego skoku ciśnienia i serii niecenzuralnych słów.
Jednak po wkopaniu się głębiej okazało się że spv jest. Zawinięty w folię bombelkową. Były jeszcze: wspomniane dokumenty i ładowarka, nieoryginalna. Rysik w spv. Brak ładowarki samochodowej, spodziewałem się że WM 6.1 będzie na płycie, ale ok był. wgrany ale był.
Po wysłaniu paczki dostałem wiadomość że bateria nie nadaje się do użytku i że w paczce będzie 50zł na zakup nowej. Pieniądze były, zamknięte w spv.
Uruchomiłem uniego na tej baterii, działa, strasznie wolno chodzi, nawet jak niema żadnej aplikacji otwartej. Wygląda jak nowy, brak luzów przy LCD, klawisze działają świetnie. Poszperawszy trochę, znalazłem wersję systemu (chyba :E) WM 6 proffesional. Sprawdziłem też pamięć. start->ustawienia->system->pamięć i program, i tu 40 MB, 20 użyte tyleż samo wolne. Myślałem że z kartą MMC będzie działał bezproblemowo, myliłem się, niby odczytuje dane, ale po pewnym czasie przestaje. Nie można nic otworzyć. Ok przystosowany pownien być do SD, niestety niemam puki co takowej i nie wiem czy z SD nie będzie podobnie. Przymierzam sie do zmiany ROMu.
Dodam że śrubki nie wyglądają na odkręcane, na jednej jest plomba: http://img148.imageshack.us/img148/7901/81990118.jpg (http://img148.imageshack.us/img148/7901/81990118.jpg)
Co o tym wszystkim sądzicie?
P.S
Wybaczcie niską jakość zdjęć, robiłem je Nokią 5300.
-
Pominę fakt błyskawicznego skoku ciśnienia i serii niecenzuralnych słów(..)spodziewałem się że WM 6.1 będzie na płycie, ale ok był. wgrany ale był.
Po wysłaniu paczki dostałem wiadomość że bateria nie nadaje się do użytku i że w paczce będzie 50zł na zakup nowej. Pieniądze były, zamknięte w spv.
Wygląda jak nowy, brak luzów przy LCD, klawisze działają świetnie. Przymierzam sie do zmiany ROMu.
Dodam że śrubki nie wyglądają na odkręcane, na jednej jest plomba
1."Pudełko" było, heh kolejny cwaniak z serwisu/ handlarz. Do tego "dokumenty" które mają legalizować goły sprzęt.
2. Od kiedy to wm ma być na płycie? Zwłaszcza edycja nieoficjalna?
3. Miło że od razu jest kasa na nowe aku ale mimo wszystko patrz pkt.1
4. Zapewne jest nowy lub niewiele używany, plomba jest oryginalna, druga powinna być na śrubce pod LCD. Sprawdź czasy rozmów.
5. Pewnie ROM jakiś niedopracowany, Uni jest wybredny i nie z każdym się lubi, zmiana ROM się przyda z profilaktycznym oraniem wszystkiego do zera (w sumie zabawa dla średnio zaawansowanych).
Kolejny przypadek świeżego uzytkownika który postanowił "zaufać" serwisowi. Mają wysokie ceny, masę sprzętu więc nikt tam nie siedzi i nie sprawdza wszystkiego dogłębnie, typowa taśmowa robota.
-
OK, z tym WM na płytce, moje niedouczenie :)
Czasy rozmów: wszędzie zero godzin, minut, sekund.
Wydaje mi się że na ten rom wgrywane było jakieś spolszczenie bo część programów jest po angielsku.
Ta śrubka pod LCD, to chodzi o tę która jest przy tulei? jeśli tak to nie ma na niej plomby ale też i lakier nie jest zdarty.
ROM wymienię jak kupię nową baterię, na tej się boję. A problemy z MMC to fakt że uni woli SD czy wina romu?
-
Wydaje mi się że na ten rom wgrywane było jakieś spolszczenie bo część programów jest po angielsku.
ROM wymienię jak kupię nową baterię, na tej się boję. A problemy z MMC to fakt że uni woli SD czy wina romu?
1. No bez przesady.... "programy" mają prawo być w języku w którym zostały napisane, to że część z nich ma język polski do wyboru to tylko uprzejmość wydawcy
2. I dobrze, bez aku nie ma co podchodzić.
3. Bez macania nie ma co się wypowiadać, pewnie chodzi normalnie tylko TY za dużo oczekujesz
-
3. Bez macania nie ma co się wypowiadać, pewnie chodzi normalnie tylko TY za dużo oczekujesz
Czy ja wiem? Mam go od wczoraj, więc jeszcze nie wie czego będę od niego wymagał :]
A tak serio, fakt muszę się przestawić na WM, dzięki za odpowiedź.
-
To i ja się pochwalę i polecę Wam sklep w Krakowie przy Starowiślnej 35. Leży tam MDA Pro za 200zł w przyzwoitym stanie z ładowarką i powiększoną baterią 3800mAh. Ja kupiłem drugą sztukę - za 250zł dostałem Uniego z oryginalnymi plombami, w prawie idealnym stanie (kilka rys małych na pokrywie ekranu), z oryginalnym ROMem Ery, dwiema bateriami, fabryczną folią na ekranie i kompletem wszystkich dokumentów. Miał przegadane łącznie 2h jak go kupowałem. Do tego karta 4GB za 20zł. Widziałem tam też kilka Wizardów w cenie od 150 do 190zł, więc jak ktoś potrzebuję to warto się przejść póki jeszcze są :)
Z Uniego jestem póki co zadowolony. 520 (624MHz) i VGA ogarniają sprawę bardzo konkretnie :) Teraz poluję na uwalonego BlueAngela co by mieć z czego pozyskać RAM i będzie maszynka, która nawet dziś nie ma się czego wstydzić. Jest zdecydowanie szybszy niż poprzednie moje PDA (Hermes, Wizard i Typhoon). Uni uber alles! ;)
-
Teraz poluję na uwalonego BlueAngela co by mieć z czego pozyskać RAM i będzie maszynka
Mówisz masz(nawet dwie,dodatkowa plyta glowna od Uni, dobra na testowwy przeszczep tez bedzie), odezwij się na PW.