Witam.
Ale żeście się podkręcili, denerwujecie się całkiem niepotrzebnie. Zawsze nowe usługi wprowadzane przez operatorów na początku działają kulawo. Znajomi ze Szwecji gdy rozmawiałem o wprowadzanym w Polsce UMTS-ie skomentowali, że na początku nie będzie tak różowo jak obiecują reklamy, ale po jakimś czasie powinno się unormować, tak było u nich i tak powinno być i u nas.
TV w telefonie, w korku na granicy to chyba jeszcze nieprędka perspektywa, 3G u wszystkich operatorów poza większymi miastami będzie nie prędko, za mały rynek, ale z czasem,.....
Teraz parę słów o ORANGE.
Wszyscy operatorzy mają na celu SWÓJ interes, chcą zrobić biznes i jeśli ktoś sądzi, że robią coś dla dobra klienta to jest w grubym błędzie, to dobro klienta może być przypadkowo zbieżne z ich dobrem ale to tylko przypadkowo i rzadko. Coś tam wymusi rynek, bo konkurencja ma i wyprzedza ale tu również jestem sceptyczny.
Powiedzcie mi proszę dlaczego swego czasu wprowadzono w Polsce stary analogowy system telefonii gdy istniał już dość solidnie zaawansowany system cyfrowy? Kasa.
Co do tego który operator jest lepszy? Wybrzydzacie na Orange, mam podobną sytuację, wszyscy w rodzinie i większość znajomych ma telefon w tej samej sieci i dzięki temu połączenia mamy tańsze niż poza sieć, do niektórych mogę dzwonić bez stresu do oporu za 6,00zł brutto. Internet mam w UMTS-ie i wydaje misię nie najgorszy, gdy mam kłopoty z konfiguracją idę do salonu Orange , siedzą tam informatycy i łaski nie robią. Jeżeli firma oferuje jakąś usługę tu muszą mi ją uruchomić i tyle. Co do prędkości? Na ostatnim spotkaniu Warszawskiego klubu w Riwera-Remont miałem laptopa i kilku naszych kolegów sciągając nim coś z internetu było zaskoczonych dobrym tempem UMTS-u w Orange, porównywali z Plusem i wg ich opinii był szybszy niż w +, myślę że sprawdza się zasada, wszędzie lepiej gzie nas nie ma, mam taką aktywację i nic nie będę zmieniał, nie przypuszczam, by w dłuższej perspektywie było gdzieś lepiej.
Pozdrawiam. Grzegorz