Otóż podzielę się moim sposobem, który wykonać można szybko i bezboleśnie, nie naprawia to całkowicie luzów, bo tych jest przynajmniej 3 ale koryguje w znacznym stopniu latanie ekranu na boki.
Co jest potrzebne: Śrubokręty: T6, Krzyżak
Plastikowa karta np. telefoniczna ze spiłowanymi bokami, tak aby można było podważyć obudowę bez żadnych śladów. W zasadzie możecie to zrobić czym chcecie, ja polecam taki sposób.
Kawałek cienkiego drucika, ja wykorzystałem jeden z masy kabla koncentrycznego.
Co trzeba zrobić:Rozkręcić obudowę, wykręcić płytę główną i pozbyć się całkiem kadłubka(pełno tego w internecie jak ktoś nie wie jak), jak już będziesz miał dostęp do zawiasu, to zauważysz że są tam 2 podkładki dystansowe które już się wyrobiły i pasowałoby im pomóc.
Zwyczajnie nawijasz pod podkładkę, lub podkładki drut, ile chcesz im więcej tym ciężej ekran będzie się obracał, ja zastosowałem 2 zwoje i chodzi o niebo lepiej niż wcześniej, minimalne luzy są ale to przez to że nie dowinąłem 3ciego drucika na drugiej podkładce bo stwierdziłem że wystarczy...
Najważniejsze jest jeszcze to, aby umieścić jak najgłębiej końcówkę drucika i mocno go zwijać, żeby przy nacisku podkładki która będzie się na nim spierała, nie został on wypchnięty na zewnątrz bo wtedy nici z operacji (btw. ja dociskałem drucik cienką blaszką, jak kto woli).
Dodam, że korzystam już z tej metody i nie zauważyłem żeby powstały luzy, więc drut się trzyma.
Załączam zdjęcia:
P.S. Jak będziecie już skręcać Uni to śrubki od zawiasów z życiem dokręcać
EDIT: 21:23Rozkręciłem znowu Uni bo chciałem sobie poprowadzić po całej obudowie przewód dłuższy niż ta blaszka co jest od WiFi i przy okazji zabrałem się też za zawiasy typu góra dół, wyczuć można luz jak ktoś ma łapiąc Uni za kadłubek i ruszając góra dół ekran powinien się telepać na dolnym zawiasie, jeśli tak to możesz czytać dalej jak się pozbyć luzu na zawiasie dolnym (w zasadzie Uni ma 2 zawiasy jeden ten obrotowy i od otwierania ekranu drugi wbrew pozorom nie ma tam 2 zawiasów po obu stronach, jest tylko jeden po stronie lewej.
Co będzie potrzebne:To co w powyższym przykładzie
Co trzeba zrobić:Jak już się dobierzemy do zawiasu który pojawi się nam po ściągnięciu zaślepki, wyciągamy go ze środkowej części (tej na której są klawisze połączeń) tak wiem wychodzi ciężko ale jednak, kiwanie zawdzięczamy tym odlewom które nie są super spasowane do części przez to zawias rusza się cały, ma minimalne luzy, aby je zlikwidować posłużyć się możemy taśmą klejącą najlepiej papierową lub czymś co się przykleja i jest cienkie, odradzam używania kleju
jak już zakleimy zawias z obu stron czas go włożyć w środkową część oraz w zaślepkę (część zawiasu wchodząca w zaślepkę też powinna być zaklejona) Tym sposobem pozbyliśmy się luzów na zawiasie lewym, teraz kolej na prawy co prawda nie jest to zawias jako taki, ale coś co ociera o zaślepkę i to trzyma go przy życiu
tyle że on też ma luzy i należy go zakleić, tą szarą cześć środkowej obudowy która wchodzi w zaślepkę prawą, jak już to zrobimy wkładamy zaślepkę na ten "zawias" a później składamy Uni w całość skręcając śrubki z życiem jw.
Teraz możemy się cieszyć mniejszymi luzami, bo te nadal będą występować, największe występują na tej blaszce którą dokręcamy tą małą śrubką do kadłubka spowodowane jest to tym że ona również nie jest dobrze wycięta, i lub wyrobiona - ma luzy jak stara klamka od drzwi na bolcu tak mógłbym to porównać
Nie wiem czy to ważne, czy nie jak nie to może moderator usunąć ten temat. OT takie z życia wzięte info dodałem. P.S. Uwaliłem dzisiaj też gniazdo USB bo niestety zasnąłem z Uni podłączonym do ładowarki jak wieczorem instalowałem aplikacje w łóżku a rano się budzę a tu ...
gniazdo lata, na szczęście przechodziłem to już w Tośce G500 więc poszło szybko i sprawnie, prawda że ładnie ?
