Latarka z Universala?

Jest jakiś programik pozwalający włączyć lampę błyskową bez wchodzenia w aparat?
Chodzi mi o to żeby z universala zrobić latarkę

Jakiś czas temu podobny temat pojawił się w dziale Eten. A pod tym linkiem znajdziesz odpowiedź na pytanie...   
Mam nadzieję, że o to chodziło?

RAczej chyba to :
http://www.vijay555.com/index.php?Releases:VJCandela
Ale czy stać Cię na latarkę za 1000 zł?
Ciągłe użycie tej diody może spowodować jej uszkodzenie 

Albo to http://www.artamata.com/pocketlight/ (działa nie tylko z HTC)

Ale płacić prawie 5$ to chyba przesada 

No tak, ja nie zamierzam kupować, ale przynajmniej sprawdziłem,że działa

Ale płacić prawie 5$ to chyba przesada 

No tak, ja nie zamierzam kupować, ale przynajmniej sprawdziłem,że działa

Uuuu... chyba taniej wyjdzie kupno zwykłej latarki w kiosku za rogiem?? 

Uuuu... chyba taniej wyjdzie kupno zwykłej latarki w kiosku za rogiem?? 

Ale latarkę ma się wtedy gdy wiadomo że bedzie potrzebna a PDAphone ma się zawsze 
Dlatego polecam progam(y) Vijaya

Cytat: TomekWypych w Wrzesień 19, 2007, 00:49:25

Uuuu... chyba taniej wyjdzie kupno zwykłej latarki w kiosku za rogiem?? 

Ale latarkę ma się wtedy gdy wiadomo że bedzie potrzebna a PDAphone ma się zawsze 
Dlatego polecam progam(y) Vijaya

Tak, wiem jas_pik, ja tylko chciałem uciąć wątek.   

Chociaż ja używam specyfiku: długopis, rysik, wskaźnik laserowy i ... latarka, a to wszystko mam zawsze z moim Mio 

Dzięki!
VJCandela to jest dokladnie to czego szukałem!
A jak bym mial kupować latarke i nosić ją zawsze przy sobie, bo niewiadomo kiedy się przyda, to może jeszcze tak mp3, bo to zawsze lepsza jakość niż na pda i dyktafon, bo też nic nie wiadomo, aparat cyfrowy, konsole do gier, notesik z długopisem i w ogóle laptopa!
Napisane: Wrzesień 19, 2007, 01:02:09

---

Tylko pytanie, po co mi wtedy palmtop?

To może laptop, a do torby latarka i zapasowe ba(k)terie?  Chyba prościej   

Koniec wątku!

Idę nynać

"to może jeszcze tak mp3, bo to zawsze lepsza jakość niż na pda" - a niby z jakiej racji ?

Z jakiej racji lepsza jakość??
Ktoś wcześniej pytał czy stać mnie na latarke za 1000zł...
Jakbym mial mieć mp3 za 1000zł to daje sobie połamać rysik, że jakość będzie lepsza!

mam do porownania ipoda, muvo , samsunga d900, e250 i jakis pendrive mp3 no i niestety wszystko wymieka przy pocket playerze albo resco audio recorder, przy dobrych sluchawkach KOSS-a jest taka roznica ze jak mam sluchac z czegos innego niz execa muzy to mi sie odechciewa

To jest oczywiście Twoje subiektywne odczucie 
Bo jak podłączam EXECa do mojego wzmacniacza i puszczam na kolumny, to słychać delikatne buczenie...
Przy podłączeniu do kompa tego niema, więc nie jest EXEC idealny...
Aczkolwiek na słuchawkach, faktycznie nie mam zastrzeżeń, jakość jest wręcz powalająca!

hmmm, pierwsze co zrobilem po przeczytaniu postu wyzej, to od razu podlaczylem execa do wiezy, glosnosc na maksa i nie ma wcale buczenia, dzwiek przy odgrywaniu tez bez zastrzezen, sprawdze jeszcze przy okazji drugi raz bo teraz nie mam wlozonej karty sim
, moze jak dziala jako telefon to sa jakies zaklocenia

Zależy jaką masz wieżę i kolumny...
Przy 10 watowych pierdkach oczywiście że nie słychać 
Poza tym właśnie na najgłośniejszym słuchaniu nie słychać, ale spróbuj dać głośność w EXEC na minimum, a na wieży puść nie za głośno, tak jak masz przeważnie telewizor ustawiony (na moim sprzęcie to 5% skali hehe )

technics i 2x100wat , dalej jest oke wiec odpuszczam temat bo nie jestem audiofilem az takim, gra bardzo dobrze wg mnie

No ja mam bardzo podobny sprzęt, z tym że jak podłączam do kompa, to nie brzęczy...
Ale faktycznie to jest cholerne czepialstwo, bo trzeba się dobrze wsłuchać
No chyba że to kwestia playerki, bo ja używam MortPlayer