Taki śmieszny objaw w Universalu z WM6: gdy kasuję wiadomości, to nie zawsze znajdę je w "deleted" tego konta, z którego zostały skasowane. Nagminne jest znajdowanie skasowanych e-maili w folderze "deleted" "text messages" i na odwrót. Jeszcze ciekawsza sprawa: skasowane ostatecznie (z folderu"deleted" wiadomości radośnie zmartchychwstają po wykonaniu soft resetu. I to po wielekroć!