Witam
Wczesniej nie uzywalem raczej aparatu, wiec problem nie byl mi znany... Ostatnio jednak
bardzo czesto wykonuje fotki za pomoca wbudowanego aparatu w Universalu na wycieczkach
rowerowych...
Otoz na kazdym zdjeciu zrobionym za pomoca wbudowanego aparatu widac biale, czerwone
lub niebieskie "punkciki", zawsze w tych samych miejscach zdjecia. W zaleznosci od zjecia, widoczny
jest rozny "zestaw" tych artefaktow - ale wlasciwie na kazdym widoczne sa te najwieksze punkty,
zaznaczone na dolaczonym obrazku (zdjecie zrobione poprzez zasloniecie obiektywu, by wszystkie
te punkty byly dobrze widoczne na czarnym tle)
Czy jest jakas rada na te punkty (chociaz te najwieksze), bo to naprawde drazni w oczy, wlasciwie
na kazdych, nawet najjasniejszych zdjeciach sa widoczne te brzydkie punkty...
Z gory dzieki, pozdrawiam