Hehe - nie musisz czekać ,
Kwestia :
1. Odpowiedniego doboru sprzętu
2. Poznania swoich ograniczeń ale i potrzeb.
3. Wyboru urządzenia w odniesieniu do pierwszych dwojga punktów.
i przewrotnie:4. jednego lub dwojga błędów zanim trafisz ten właściwy sprzęt
- to akurat zależy od osobistego szczęscia, możesz trafić od ręki ...
Ale jeśli nie lubisz:- czasami podłączyć kabelków
- torby lub plecaka a chciałbyś mieć zawsze wszystko pod ręką jak w stacjonarce
to nawet rozwój techniki ci tutaj nie pomoże i zawsze będą to minimum dwa komputery.
Nie wiem czy czytałeś opracowanie przekrojowe Chippy'ego, (w 99% sie z nim zgadzam) nie ma sensu czekać, trzeba celować, trafić i korzystać.
To czy producenci coś nazwą netbookiem, UMPC, MID-em czy w inny sposób, nie ma znaczenia, jest coraz wiekszy wysyp tych urządzeń, z tendencją wzrostową, pojawiaja sie nowe marki, otwiera sie do nas także rynek japoński, gdzie ta technologia jest można powiedzieć prawie powszednia - większość z małych UMPC ma to "coś", ale trzeba tutaj trafić na swój typ i zacząć tą przygodę.
Okaże się za chwilę, że stwierdzisz jak ja mogłem żyć bez takiego malucha.
A z UMPC jak z PC, za dwa do trzech lat wymienisz na lepszy model.
Czy jest sens czekać z zakupem ? Moim zdaniem podobnie jak z komputerem czy laptopem - nie. Można czekać do czasu kiedy zmieszczą go w zegarku i nadal się zastanawiać.
Nie bo cena może nie spaść, nie bo zawsze wyjdzie coś lepszego, i wiele innych nie. Uważam, że jest to, to same odniesienie co w przypadku zakupu PDA, komputera, notebooka czy nawet samochodu
EDIT:
I znowu mnie poniosło
, schowajcie mi keyboard
EDIT:
Nie powinieneś czekać i napewno będziesz zadowolony z zakupu jeżeli masz w domu:
- Wifi
- Drukarkę USB lub sieciową
- Napęd optyczny USB
- Jakiś dysk USB
- Hub USB
To jesteś optymalnie przygotowany żeby zacząć tą przygodę. Pamiętaj także o plusach, bo taki komputer może być nawigacją, mp3, mp4 i wszystkim co sobie wymyślisz i jak go wybierzesz i w jakiej roli go obsadzisz. Tutaj zastosowania są ograniczone twoją inwencją tylko.
Jeśli masz tylko wifi lub sieć klasyczną zadbaj o UMPC z lan i zacznij sie wdrażać, jest to wersja hardcore ale daje sporo frajdy
Naprawdę sprzęt z Atomem stwarza juz wiele możliwości, i polecam skupic sie minimum na tym procesorze, żeby być zadowolonym i ograniczyć kontakt z innym sprzetem do minimum.
UWAGA:
Ograniczyć ale nie wykluczyc Osobom optujacym jednak za UMPC jako dodatkową zabawką wystarczy VIA C7 lub Geode.
Jesli nie masz minimum 3000zł na sprzęt uznanego już producenta nie kupuj urządzeń z dyskami SSD (chyba że będzie mozliwość wymiany dysku), bo sie sparzysz.
Weź sprzęt z klasycznym dyskiem i zadbaj aby był solidnie wykonany ponieważ to jest jednak urządzenie przenośne.
Tani sprzęt z SSD możesz nabyć jeśli zależy ci na:
- mniejszej wadze urządzenia (kilka gram dla mnie nie stanowi powodu ale ludzie różnie myślą)
- mniejszym poborze energii
- większej odporności na uszkodzenia mechaniczne
i nie zależy ci na:
- szybkości dysku zwłaszcza przy zapisie
- wielkości dysku
Jeśli możesz przeznaczyć na zakup wyżej 3000zł jesteś w optymalnej sytuacji i kupuj co ci najbardziej odpowiada i zwracaj uwagę w przypadku SSD na oznaczenia dysków GSLC / GMLC.
[EDIT]
Na zakończenie.
Zadałeś pytanie czy da się na UMPC, takim jak Wibrain, pracować cały dzień - jasne. Sprzęt to wytrzyma.
Ale ja nie znam nikogo, kto chciałby to robić 24/h, 7dni/week, 31 dni w miesiącu itd.
Naprawdę dużo jeżdżę i całymi tygodniami nie siadam przy kompie, zdarza się, że po powrocie jeszcze podłączę UMPC pod TV lub projektor, żeby zasnąć przy filmie. Naprawdę nie dość, że nie narzekam, to jeszcze jestem zachwycony wielkością urządzenia, które mogę sterować z 5m klawiaturą czy myszą na BT, i nie zajmuje miejsca na półce przy TV, wieży lub innym sprzęcie.
Zwykle na takich półkach nie ma już miejsca na netbooka czy notebooka i musi stanąć na podłodze obok - zauważyliście ?
UMPC się zmieści i nie widać go
Klientom robimy prezentacje na projektorze głównie z UMPC.
W aucie UMPC jest niezastąpione, na plaży, w parku, czy w hotelu lub restauracji daje się dyskretnie popracować.
A jak ktoś zwróci uwagę
- jest temat do rozmowy i lekkiej zawiści współplemieńca.
Jak widzisz da się, ale czy ma to sens na dłuższą metę ?
Te urządzenia zostały raczej stworzone aby wypełnić lukę, niż po to żeby zastąpić - ale taki hardcore pewnie jest możliwy, zwłaszcza z LCD i osprzętem dla wygody w domu, wtedy to już z odpowiednią zabawką nawet nie jest hardcore
Nazwijmy to ryzykiem (może się okazać, że zatęsknisz choćby za stacjonarką, za laptopem niekoniecznie)