SPV c500 nie żyje! pomocy!

  • 16 Odpowiedzi
  • 1267 Wyświetleń

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

SPV c500 nie żyje! pomocy!
« dnia: Listopad 10, 2005, 16:14:34 »
Ostanio mialem przyjemność (a jak sie pozniej okazalo- raczej nieprzyjemność) nabyc spv c500 na allegro po okazyjnej cenie. Przesyłka przyszła wczoraj. W środku- bardzo ładny, zgrabny, praktycznie wyglądajacy prawie jak nowy telefon. Włączyłem...Wszystko ok, normalnie wczytuje sie windows, a potem normalne menu główne...z tym, ze bateria była na wyczerpaniu (wykrzyknik przy stanie baterii) i po 3 minutach telefon zgasł. Nie podejrzewając w tym nic dziwnego (bo i czemu) poszedłem do domu, gdzie postanowilem nalodowac telefon. Jako , ze nie mam ładowarki do niego, podłaczyłem go pod komputer za pomocą oczywiscie mini USB. Program active sync mialem juz wgrany wczesniej, gdyż jestem posiadaczem spv 200. No i tu wszystko normalnie, dioda w telefonie zaczeła sie swiecic tak jakby telefon sie ładował, a ikonka active sync w komputerze zrobila sie zielona. Wszystko ok! Nie wyjmując wtyczki usb, właczyłem telefon, bym mogł sobie poszperac w czasie gdy tel. bedzie sie ładował. Telefon sie właczył normnalnie. Jedyne co mnie zdziwiło, to to, ze w miejscu stanu baterii w telefonie nie pokazala sie ikonka ładowania (w e200 mialem taka ikonkę jakby wtyczkę), a zamiast tego stan baterii nagle "zrobił się" full. Pomyslałem- moze c500 tak ma, a moze to jakis drobny bład w sofcie. W takim przekonaniu utwierdziłem sie jeszcze bardziej po kilkunastu minutach, kiedy telefon sie nie wyłaczał, dioda ładowania  caly czas sie swieciła... Po tych kilkunastu minutach mojego ogolnego zadowolenia z dobrego, taniego zakupu zostałem sprowadzony na ziemię. Otóż telefon nagle SAM sie wyłączył, będąc caly czas podłaczony do komputera. Zaznaczam, ze nic w nim nie ruszałem! wszelkie próby ponownego wlaczenia go spełzły na niczym. Od tej pory telefon zachowuje sie zupelnie jak martwy, nie daje zadnych oznak życia, nic ani na moment sie nie zaswieci- ani dioda, ani ekran. Komputer i active sync przestał go wykrywać, zachowując sie tak jakby nic nie było podłaczone. Próbowalem wszystkigo co przyszło mi tlyko do głowy, od wyjecia/ wlozenia karty sim, poprzez reinstalowanie active sync, do sprawdzenia usb w moim kompie. Wszystko na nic! Wyglada na to , ze telefon padł i wcale nie zamierza sie budzić!
Moja prośba: Jesli ktokolwiek mialby ochote korespondencyjnie pomoc mi w jakis sposob- nie wiem, moze poinstruowanie mnie w zmianie romu, czy inne rzeczy. Zgadzam sie na wszystko! Czy ma ktos jakis pomysł? A moze ktos zechcialby mi na bieząco tłumaczyc przez gg, a ja bym postepowal zgodnie z instukcjami? Jestem w stanie zaplacic za przywrocenie mojego telefonu do życia ....
Pomóżcie zalamanemu człekowi :)

*

Offline darekkot

  • ****
  • 705
  • Sprzęt: Acer n311,HTC Touch Pro
SPV c500 nie żyje! pomocy!
« Odpowiedź #1 dnia: Listopad 10, 2005, 17:34:48 »
A moze po prostu padla bateria ? Telefon, zeby wystartowac, musi miec jakies napiecie na baterii... Sprawdz, jakie masz napiecie na baterii
HTC Touch Pro,ROM: Lite v.3.0 by qsqa,Radio: 1.02.25.28

SPV c500 nie żyje! pomocy!
« Odpowiedź #2 dnia: Listopad 10, 2005, 17:46:41 »
sda ma tak:
jesli padnie bateria calkowicie bez ladwoana przez zwykla ladowarke nie da rady! wynika to prawdopodobnie z natezenia pradu w ladaowarce i porcie USB. Szukaj na forum kogos z ladowara do tego tel. , jesli to nie pomoze, to niestety masz padnietego fona :/

SPV c500 nie żyje! pomocy!
« Odpowiedź #3 dnia: Listopad 10, 2005, 18:06:02 »
Sprawdzilem baterie- okolo 3.8 V.
Klipejrk- moze to by bylo to, moze faktycznie usb daje mniej pradu, ale przeciez jak go podlaczylem to telefon jeszcze sie wlaczyl i dzialal z 15 minut, wiec sam juz nie wiem. czy ktos moze mi pomoc?

SPV c500 nie żyje! pomocy!
« Odpowiedź #4 dnia: Listopad 10, 2005, 18:08:23 »
no i jak sie wlaczyl to i sie wyczerpal, sprobuj jak mowilem i napisz

SPV c500 nie żyje! pomocy!
« Odpowiedź #5 dnia: Listopad 10, 2005, 18:46:50 »
Hmmm...no tak..ale czy to mozliwe zeby sie wyczerpal do konca...PODCZAS ŁADOWANIA?   No bo przeciez ja go włączyłem dopiero jak podlaczyłem telefon pod usb...ładowało go z 15 min i wtedy sie dopiero wyłaczył....
Jesli to mozliwe tak jak mowisz, to sprobuje dorwac gdzies ładowarke, tyle ze nie znam nikogo kto ma c500...a moze jest ktoś z Bełchatowa lub okolic??


[Dodano: 2005-11-10 18:51:47]
A no i jeszcze jedno...czy wyładowana bateria moze miec 3.8 V?

SPV c500 nie żyje! pomocy!
« Odpowiedź #6 dnia: Listopad 10, 2005, 18:53:31 »
Normalny kabel mini USB nie ŁADUJE SDA (przynajmniej rozładowanego) W celu naładowania nalezy zewrzeć wolny pin złącza mini USB do masy (jest to zresztą chyba nawet opisane w jednym z wątków tego forum)

SPV c500 nie żyje! pomocy!
« Odpowiedź #7 dnia: Listopad 10, 2005, 19:01:02 »
Hej! odkryłem wlasnie cos nowego! moja bateria jest firmy SAMSUNG koloru CZARNEGO!!!!! To chyba nieoryginalna bateria! 3.7 V 1050 mAh????
czy ktos wie cos na ten tamat? moze po prostu ktos wlozyl mi inną baterie ????????

SPV c500 nie żyje! pomocy!
« Odpowiedź #8 dnia: Listopad 10, 2005, 19:01:22 »
Konkretnie pin 4 NC z 5 MASA

SPV c500 nie żyje! pomocy!
« Odpowiedź #9 dnia: Listopad 10, 2005, 19:07:40 »
kurde no to juz nie wiem- laduje czy nie laduje???
A mzoe to ta bateria? Ma ktos u siebie baterie samsunga do tego telefonu????

SPV c500 nie żyje! pomocy!
« Odpowiedź #10 dnia: Listopad 10, 2005, 19:23:43 »
http://www.rinckelectronic.de/rinck2001/bilder/sda/usb1.gif
tu masz opisane jak łądować SDA (a zatem spv c500 także)

[Dodano: 2005-11-10 19:26:08]
Nawiasem mówiąc takie podpięcie z kolei wiesza MDA Compact :)

*

Offline darekkot

  • ****
  • 705
  • Sprzęt: Acer n311,HTC Touch Pro
SPV c500 nie żyje! pomocy!
« Odpowiedź #11 dnia: Listopad 10, 2005, 20:08:20 »
Spv c500 laduje sie tez z ladowarki do mda compact. Moze tak ci bedzie latwiej
HTC Touch Pro,ROM: Lite v.3.0 by qsqa,Radio: 1.02.25.28

SPV c500 nie żyje! pomocy!
« Odpowiedź #12 dnia: Listopad 11, 2005, 01:13:09 »
Tak, Koledzy mają rację - telefon jest rozładowany do nieprzyzwoitości. Najpierw się wyłączył przez razsądek, potem trochę go podładowałeś, a potem więcej prądu zjadła Twoja zabawa niż USB go dawał. I teraz zaklęty krąg: aby AS się włączył i go rozpoznał musiałby być telefon włączony, czyli musi mieć to minimum, a tu figa.... Bez ładowarki nie ruszysz, no i będziesz miał okazję porządnie sformatować baterię (mimo że czarna jest to jest prawidłowa, rasizm to przeżytek...).

*

Offline waflo

  • ***
  • 334
SPV c500 nie żyje! pomocy!
« Odpowiedź #13 dnia: Listopad 11, 2005, 08:12:09 »
Jak kolega macznik powiedzial ta bateria jest oryginalna....takie sa w C500. Co do napiecia 3.8V odczytanego z bateri miernikiem to nie ma sie co tym sugerowac, bo pomiar wykonyjesz na "nie obciazonej" bateri. Podlacz miernik, a potem np zaroweczke 3V i zobaczysz co sie wowczas stranie. Najlepiej kup ladowarke sieciowa i wowczas sprawa bedzie jasna...

SPV c500 nie żyje! pomocy!
« Odpowiedź #14 dnia: Listopad 11, 2005, 11:59:24 »
chetnie kupie ładowarke sieciową- ma ktos na sprzedaż? :) Albo moze wie ktos gdzie mozna kupic? :)

[Dodano: 2005-11-11 16:00:52]
Albo inaczej zapytam- czy to zmodyfikowanr USB bedzie mi ladowalo telefon? Rozumiem ze mam zmostkowac 4 i 5 nóżkę?

SPV c500 nie żyje! pomocy!
« Odpowiedź #15 dnia: Listopad 11, 2005, 16:52:13 »
Ja bym się bał mostkować i dłubać, ale tu są Koledzy bardziej doświadczeni... Ja proponuję poszukać salonu Idei (Orange) i pogadać z jakimś kimś - albo sprzeda ładowarkę albo niech przynajmniej jakąś godzinkę podładuje Twój telefon (dasz mu na napój), a potem będziesz się posiłkował swoim kablem USB (tylko już będziesz uważał żeby nie dopuścić do kompletnego rozładowania...).

A kupić ładowarkę możesz np. tutaj:
http://www.expansys.pl/product.asp?code=115755

SPV c500 nie żyje! pomocy!
« Odpowiedź #16 dnia: Listopad 12, 2005, 18:32:22 »
Dziekuja za porady, telefon juz sie włącza. Faktycznie byl to problem z ładowaniem przez USB. Poszedlem do komisu, facet tam przez kilka minut podladowal mi telefon z jakiegos zasilacza, wrocilem do domu i juz moglem ladowac przez USB. Dzieki raz jeszcze