PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych
Windows Mobile (Classic, Professional, Standard), Windows Phone 6.x oraz 7/8.x/10 => HTC Smartphone => Smartphone - ogólnie (WM Standard) => Typhoon => Wątek zaczęty przez: Pele^^ w Lipiec 10, 2006, 16:53:57
-
Wczoraj przydarzyła ciekawa historia związana z moim telefonem. Mianowicie tak:
mój spv leży sobie na biurku podłączony do kompa. Po kilkudziesięciu minutach dotykam telefonu a tu mnie kopie prąd :surprised: :terrified: może nie mocno ale dało się odczuć (dla tych co nie wiedzą to powiem że w C500 przednia część obudowy jest metalowa :) ), po kilku minutach wszystko do normy ;) miał ktoś może podobny przypadek albo może coś o tym powiedzieć :?:
(na szczęscie telefonowi nic się nie stało i działa nadal tak wspaniale jak działał przed tym zdarzeniem).
Dodam jeszcze że w tym czasie na dworze była brzydka pogoda tzn. błyskały tylko pioruny, a biurko mam obok otwartego okna (ale pewnie nie ma nic wspólnego...):S
-
pewnie to tylko zwykly ladunek elektrostatyczny, i wcale nie musial zebrac sie no obudowie telefonu, mogl sie zgromadzic na Tobie, jesli miales na sobie jakies ciuchy z tworzyw sztucznych...
-
biker76 może i masz rację bo dotykałem też kaloryfera i też mnie troszke 'pieściło' :D
-
Jeszcze fajniej piesci jak masz do komputera podlaczona siec LAN - dotknij wtedy obudowy komputera i kaloryfera :) wrazenia fajne, wlosy (jak sie ma) to staja na bacznosc :)
-
widze że niektórzy sie umieją fajnie bawić :))
-
widze że niektórzy sie umieją fajnie bawić :))
hehehehe :) mam tak od dziecka, osobiscie nie pamietam ale podobno kradlem mamie druty do robienia swetrow i wkladalem do kontaktow... no i tak mi zostalo :) szukam mocnych wrazen :) i zeby nie bylo OT, to powiem, ze z bateria od SPV tez sie mozna fajnie bawic ]:>