PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych
Windows Mobile (Classic, Professional, Standard), Windows Phone 6.x oraz 7/8.x/10 => HTC => Pocket PC z telefonem - ogólnie (WM Professional/WP6.x) => Trinity => Wątek zaczęty przez: Marcin_K w Listopad 05, 2009, 23:09:23
-
Witam po dłuższej nieobecności! :ohreally:
Mam problem z Trinką - nie działa jej GPS :( Wcześniej wszystko było ok, TomTom śmigał bez zarzutu. No i niestety jakiś czas temu pdafon spadł mi na twardą podłogę. Niby nic sie nie stało, nawet się nie wyłączył, ale zauważyłem że od tego momentu coś w nim grzechocze (po prostu coś lata w środku). No i jakiś czas później odpaliłem TT i nie doczekałem się na fix - cały czas mówi że nie odnaleziono urządzenia GPS. :-|
Nie wiem czy jakąś przyczyną może być fakt że zdjąłem simlocka i cidlocka (z pda korzystałem mieszkając w UK i po powrocie nadal chciałem jej używać ale już w Erze). Natomiast zrobiłem to zgodnie z instrukcją na Forum i używając podanych programow (rom generalnie pozostał ten sam orange UK).
Pytanie jest takie - czy to co tam lata w środku po upadku to może być jakaś antena od GPS(?) i czy można to jakoś naprawić. Co prawda na gwiazdkę zamierzam sobie sprawić nowego pdafona (najwyższy czas) ale Trinki chciałem używać później właśnie jako nawigacji do auta - a tu taki klops... :(
Z góry dziękuję za pomoc! :-?
-
Pobierz service manual http://htcdriver.com/index.php?page=htc-trinity (http://htcdriver.com/index.php?page=htc-trinity)
mam nadzieję że tam faktycznie jest manual...
Rozbierz ją i zobacz co tam sięę oderwało.
Jeżeli uznasz że to jakiś mało ważny detal to złóż i sprawdź czy zmiana radio romu coś pomoże - jeżeli nie to chyba masz martwy odbiornik...
-
Manual ściągnąłem, ale zanim zacząłem się dobierać do bebechów na wszelki wypadek sflashowałem radio na najnowszą wersję z forum, odpaliłem TomToma i...... Jest FIX!!! :grin:
Daras - wielkie wielkie dzięki!!! Kamień z serca!!! Jest radość, jest radość!!! :E
Pozdrawiam serdecznie i życzę Ci udanego weekendu! :ok:
-
Dzięki i wzajemnie :ok:
-
Jeżeli grzechocze coś metalowego... to ja bym na Twoim miejscu nie chciał mieć kiedyś zwarcia na płycie, bo np śrubka zmostkowała dwa luty.
Lepiej usuń ten luźny element.
-
Zgadzam się,lepiej sprawdzić co tam fruwa :ok: