widziales manual w watku obok?
kozystajac z tego manuala rozebrale trinke na czesci pierwsze do szlifowania obudowy...
do rozdzielania zatrzaskow uzylem tepego srubaka i noza,jak uzyjesz umiarkowanej sily napewno nic nie uszkodzisz,musisz jedynie uwazac aby narzedzie ktorego uzyjesz nie wpadlo co zbyt gleboko pod obudowe i nie zerwalo "czegos" z plyty...bo wtedy bedziesz mial bolesniejszy problem.
generalnie do rozebrania trinki nie potrzebujesz zadnych wymyslnych urzadzen czy narzedzi a jedynie opanowania i spokoju...trzymaj sie instrukcji a spokojnie sobie poradzisz.

aha,nie pamietam czy manual to pokazal ale poza zaczepem na gorze obudowy masz dwa zaczepy na kazdym boku i to one sa najbardziej klopotliwe.
ja sie z nimi uporalem nozem.
co mi jeszcze wpadlo do glowy to twoja trinka mogla byc juz rozbierana lub upasc...
lawiatura jest podlaczona do plyty glownej za pomoca paska ktory mogl sie poluzowac przy upadku lub zostac niezbyt dokladnie podlaczony bo o ile pamietam jest on wtykany na taka niezbyt pewna wtyczke ktora chyba nie jest niczym dociskana...
sprawdz to polaczenie w pierwszej kolejnosci.
i pamietaj ze rozbiorke trinki robisz na wlasna odpowiedzialnosc.