Również polecam. Mam treo 270. Bateria przy częstym użytkowaniu w pracy jako pda i telefon wytrzymuje ok 2 dni, ale drugi dzień czasami jest pod znakiem?

?. Dlatego generalnie ładuję wieczorem. Czas faktycznie krótki, ale w porównaniu z przydatnością w pracy jakoś się o tym zapomina (dobry ten jeden, ale pewny dzień).
Pozdrawiam wszystkich posiadaczy Treo
[Dodano: 2003-09-17 12:07:15]
to znowu ja NIE KUPUJ TREO, NIE KUPUJ
Na dzisiaj mam sporo kłopotów i przykrości z treo 270. Podobało mi się do czasu, kiedy klapka pękła w skutek normalnego użytkowania i tu się zaczęła cała jazda. Reklamacja nieuwzględniona i moje blisko 4000 zł zostało poprostu zmarnowane. Gwarant poprostu zwalił całą sprawę na uszkodzenie mechaniczne (co prawda ja tego nieu puściłem, dziecko też mi klapki nie wyłamało, poprostu materiał się zmęczył i pękł) Gwarant otrzymał treo z klapką pękniętą, a oddał z WYŁAMANĄ). Zaproponowali mi dopłatę 240 Euro, i wymianę na nowe. Dzisiaj już wiem, że nawet za taką sumę bym tego niekupił. Kosztuje mnóstwo pieniędzy, obudowa z tandetnego plastiku, to powinni potwierdzić wszyscy, którzy używają treo. PRZESADA, powtórzę PRZESADA. Nie kupuj tego sprzętu, bo jest to naciąganie klienta na badziewie. Ponadto pracując i używając treo do tego do czego jest przeznaczone bateria wyciąga MAX 1 DZIEŃ i to przy średnim dzwonieniu, jeżeli jest częściej dzwonione to najnormalniej doładowuję w ciągu dnia. Treo podobało mi się przez dwa tygodnie, kiedy byłem zachłyśnięty czymś nowym (fajne, itd.) , ale po1 miesiącu i dalej , zaczynasz dostrzegać wiele niedoskonałości i tandety czego niepowinno być w sprzęcie z "górnej półki cenowej". Niestety, albo i stety stanowczo ODRADZAM, zakup tego sprzętu, lepiej kupić coś innego. Ja na dzisiaj zapłaciłem za tą pomyłkę wysoką cenę 3600 brutto i pozostałem z uszkodzonym treo z nie mojej winy. Bo cóż to za wina, że cżłowiek normalnie otwiera klapkę, bo chce porozmawiać (tak jak przewidział producent tego urządzenia), a oni ci mówią, że pęknięta klapka nienadaje się do wymiany gwarancyjnej. Cóż słona to nauczka. Skoro już jestem na forum, to może ktoś wie, co z tym dalej zrobić, gdzie to zgłosić, przecież to jest rozbój w biały dzień.